Ponad 2,5 tys. osób odwiedziło Szkołę Podstawową nr 340 przy Lokajskiego na Wielkim Finale akcji "Ursynów Gra dla Julka Wróbla". Mieszkańcy dzielnicy pokazali, że mają dobre serca i są gotowi nieść pomoc potrzebującym. Ostro licytowali i chętnie wrzucali banknoty do puszek!
9-letniego Julka Wróbla - ucznia podstawówki przy Kopcińskiego - znają już chyba wszyscy na Ursynowie. Tysiące osób wspiera go w postępującej chorobie. Chłopiec ma nieoperacyjnego guza mózgu, który rozwinął się w zaledwie sześć miesięcy. Rodzice i przyjaciele chcą skorzystać z eksperymentalnej terapii w ośrodku w Niemczech. Koszty leczenia są tak wysokie, że rodzina Julka nie jest w stanie jej sfinansować.
I tu wkraczają ludzie dobrych serc, których na Ursynowie nie brakuje. Natychmiast ruszyły internetowe zbiórki i akcje charytatywne. W wielki finał "Ursynów gra dla JulkaWróbla" zaangażowały się społeczności szkolne i przedszkolne z całego Ursynowa.
W niedzielę Szkoła Podstawowa nr 340 przy Lokajskiego zamieniła się w centrum niesienia pomocy Julkowi. Przez cały dzień zbierano pieniądze do ok. 100 puszek. Wolontariusze ze szkół zachęcali do wrzucania datków.
- Chciałyśmy pomóc, bo warto pomagać - mówią Amelka i Lena z podstawówki przy Małcużyńskiego. - Wrzucają bardzo dużo, mało jest drobniaków, dużo banknotów. Ludzie wrzucają po kilka razy, kupują rzeczy na licytacji, aby pomóc chłopcu - dodają dziewczyny.
Przed szkołą dzieci mogły sobie zrobić zdjęcia w wozie ursynowskich strażaków i w karetce oraz pojeździć na konikach z Hipoterapii na Zielonym Ursynowie. Na boiskach rozegrano mini turniej piłkarski z udziałem drużyn: dziennikarzy Przeglądu Sportowego, TVP i rodziców kolegów Julka. - Najważniejszy cel - zagraliśmy dla Julka - mówili uczestnicy meczów.
W największej w dzielnicy sali gimnastycznej trwały występy. Grały i śpiewały zespoły z ursynowskich szkół i przedszkoli, tańczył zespół folklorystyczny Promni z SGGW, na skrzypcach zagrała Kamila Malik, uczestniczka programu "Mam Talent", a rapował Wujek Samo Zło.
Przy scenie trwał wielki kiermasz, na których rzeczy kupowało się w zamian za datki. - Lubimy pomagać! Proszę zobaczyć - pełne puszki! Mamy w przedszkolu wiele akcji charytatywnych, dlatego włączamy się też do innych. Dzisiejsza impreza jest świetnie zorganizowana, z pewnością zbierzemy dużo pieniędzy - mówią wolontariuszki z puszkami Małgorzata Zawadzka i Magdalena Andura z Przedszkola nr 401.
W jadalni szkolnej można było - również za datek - spróbować pyszności przygotowanych przez kuchnie szkolne i przedszkolne oraz rodziców. W salach na parterze i piętrze odbywały się warsztaty m.in. teatralne, Klanza, Kodowanie na dywanie, balonowe, origami czy z witrażu. Straż Miejska zorganizowała quiz wiedzy z przepisów o ruchu drogowym.
- Jestem zaskoczony odzewem i liczbą osób. To przerosło najśmielsze oczekiwania - cieszył się Robert Wojciechowski z Komitetu Społecznego "Ursynów gra dla..." złożonego z przedstawicieli społeczności szkolnych Ursynowa.
- Z całego serca bardzo dziękuję! Brakuje mi słów, by wyrazić wielką wdzięczność, i że to wszystko dla Juleczka - mówiła wzruszona mama Julka. Sam Julek również pojawił się na scenie, by przybić "piątkę" z Wujkiem Samo Zło. Z kolei burmistrz Robert Kempa dziękował organizatorom - dyrekcji i społeczności Szkoły Podstawowej nr 340 oraz pomocnikom z placówek oświatowych za to, że Ursynów okazuje Julkowi wielkie serce.
Dużo pozytywnych emocji wzbudziły licytacje. - Koszulka Messiego poszła za 2 tys. złotych, biżuteria od pary prezydenckiej za kilkaset złotych, dużą popularnością cieszyły się plakaty z autografami Cleo - za 370 i 350 złotych. Sportowy zestaw od radnego z Białołęki poszedł za 2 tys. - mówi pani Katarzyna, nadzorująca licytacje.
Na aukcjach pojawiły się też spinki od ministra Ziobro, mnóstwo obrazów, skrzypce, dwie koszulki z autografami Roberta Lewandowskiego (jedna z nich poszła za 1,5 tys.), koszulka z podpisami zawodników Legii. Kilka przedmiotów wystawił burmistrz, m.in. pióro oraz pamiątkowy dyplom "40-lecie Ursynowa" z podpisami gwiazd Dni Ursynowa - m.in. Beaty Kozidrak czy Piotra Kupichy.
Cała sala sportowa była ozdobiona tysiącami papierowych żurawi składanych przez dzieci z Ursynowa i będących wzruzającym dowodem na zaangażowanie społeczności w pomoc choremu Julkowi.
- Zgodnie z japońską tradycją, ktoś kto jest chory, składa żurawie i odlicza do tysiąca, aż choroba przejdzie. My mamy 3460 żurawi złożonych przez dzieci z ursynowskich szkół w intencji zdrowia Julka - tłumaczy Robert Wojciechowski, współorganizator imprezy.
To nie koniec imprez charytatywnych dla chorego Julka Wróbla. Kolejna odbędzie się już 14 marca w Dzielnicowym Ośrodku Kultury przy ul. Kajakowej 14b. Będą koncerty, także rockowe. O szczegółach napiszemy już wkrótce. Patronem medialnym imprez dla Julka jest portal Haloursynow.pl.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z NIEDZIELNEJ IMPREZY:
07:28, 02.03.2020
Była jeszcze druga część licytacji, po 14.00, gdzie m. in. jedna z koszulek Lewandowskiego została sprzedana za ponad 4000 zł...
91109:58, 02.03.2020
Brawo My! :D a pan R.W. to czasem powinien zamilknąć, bo coś wie, ale coś dopowie, a tak powstają plotki i fałszywe informacje.
M. C. 15:44, 02.03.2020
Szkoda, że i tu polityka bierze udział. Grała też reprezentacja TVP. Czy taka informacja była niewygodna dla autora, czy pisał o imprezie, na której nie był?
M. C. 18:23, 03.03.2020
Zafiksowana z nienawiści głowo. Pomyśl gdzie umieszczasz te wypociny. Temat pokazał, że można zrobić coś razem, bez dzielenia na obozy polityczne i efekt jest WSPANIAŁY. Widzę kilka innych artykułów, gdzie takich tekstów jest więcej. Polecam się tam wypowiedzieć, a tu nie śmiecić!
Gdzie jest Wolica? Ursynów skrywa swoją przeszłość
Wykład był mega fajny i szkoda żeby to miejsce zginęło więc polecam inicjatywę z tablicą. Dobrze pamiętać o historii małej historii lokalnej Stanisław z okolicy
Stanisław
19:44, 2025-05-18
Dni Ursynowa 2025. Wiemy, kto wystąpi!
a pisiorom ciągle żle!
Jary
16:02, 2025-05-18
Jak uniknąć faux pas podczas komunii.Radzi specjalistka
Na komunię dostałem różaniec oraz reprodukcję "Ostatniej wieczerzy" Leonarda Da Vinci. I byłem szczęśliwy. Nastrój był podniosły, uroczysty. A najmocniej przeżyłem błogosławieństwo od rodziców przed wejściem do kościoła.
Paulo
13:16, 2025-05-18
Jak uniknąć faux pas podczas komunii.Radzi specjalistka
Teraz z komuni robi się cyrk i pokazówkę urasta to do rangi wesela specjaliści mówią co wypada a co nie ile dać i co a gdzie jest to co w tym najważniejsze. Kiedyś komunię były naprawdę piękne i przeżywają się to naprawdę a prezenty były skórom ale wartościowe
Obywatel
12:48, 2025-05-18
1 4
A co tu ma polityka do rzeczy? Pracownicy tak s….wiałej instytucji jak TVP powinni się wstydzić wystepowac pod takim szyldem. Zmieńcie pracę, jeśli Wam resztki godności pozostały.