Mieszkańcy Ursynowa, radni, zarząd dzielnicy i naczelnicy wydziałów w urzędzie. W ratuszu odbyła się pierwsza dyskusja o Budżecie Partycypacyjnym. Nowy burmistrz miał okazję zaprezentować plany inwestycyjne Ursynowa a mieszkańcy zorientować się, jak będzie wyglądał proces składania projektów w BP 2016.

Już od jutra można będzie składać swoje projekty do Budżetu Partycypacyjnego. Mieszkańcy, którzy mają pomysł na zagospodarowanie terenu wokół swojego bloku czy domu, na działania społeczne i integracyjne, na budowę czegoś czego im brakuje. Są na to pieniądze. W tym roku na Ursynowie do podziału jest aż 6 mln 100 tysięcy złotych.

Spotkanie w ratuszu było okazją do wyjaśnienia: po co budżet partycypacyjny, jakiego rodzaju projekty się w nim mieszczą, od kiedy do kiedy składać wnioski. Pobrzmiewały też niestety echa ubiegłorocznej akcji, gdy zwyciężył jeden projekt, który zgarnął całą pulę - wówczas 3 mln złotych. Wielu mieszkańców obawiało się, że taka sytuacja może się powtórzyć. Niektórzy dopytywali, czy w tym roku też będzie możliwość hurtowego dostarczania głosów popierających jeden projekt.

Urzędnicy tłumaczyli, że procedura głosowania się nie zmieniła, a więc karty do głosowania będzie można przywozić w większej liczbie. Ale właśnie po to by zapobiec kolejnemu zwycięstwu jednego projektu, dzielnicę podzielono w tym roku na trzy obszary lokalne: Zielony Ursynów, Ursynów Wysoki Północny i Ursynów Wysoki Południowy oraz jeden obszar ogólnodzielnicowy. Każdemu z nich przypisano maksymalne kwoty "do wydania": 1.464.000 zł, 1.708.000 zł, 1.708.000 zł a na obszar całej dzielnicy - 1.220.000 złotych. Ustanowiono też limit wielkości jednego projektu na obszarach lokalnych - max. 1 mln złotych.

Priorytety dzielnicy - jakie są?

Dyskusja nad budżetem w ratuszu służyła też poinformowaniu mieszkańców co zamierza dzielnica. Burmistrz Robert Kempa zapowiedział sporo inwestycji m.in. drogowych (modernizacja Rosoła, Pileckiego, budowa Wełnianej, dróg lokalnych), oświatowych (budowa przedszkola przy Tanecznej, budowa żłobka przy Zaruby, rozbudowa sali gimnastycznej w szkole przy Sarabandy) oraz planowane wydarzenia kulturalne. Większość tych planów to jeszcze spadek po poprzednikach, dlatego burmistrz nie wykluczył zmian i nie chciał wskazywać priorytetów.

Wiedza o przedsięwzięciach dzielnicy jest jednak potrzebna autorom przyszłych projektów, aby nie dublować swoich pomysłów z zamierzeniami urzędu. Projekty muszą być też zgodne z przepisami prawa, planami zagospodarowania przestrzennego, muszą być możliwe do zrealizowania w ciągu jednego roku i zlokalizowane na terenach ogólnodostępnych i będących we władaniu m. st Warszawy lub na innych, ale za pisemną zgodą właścicieli. Urząd dzielnicy w najbliższym czasie zorganizuje dyżury konsultacyjne, podczas których będzie można się poradzić, sprawdzić plany miejskie czy własność terenu. Eksperci - urzędnicy oraz członkowie zespołu ds. budżetu partycypacyjnego będą też pomagać w tworzeniu samego projektu. Szczegóły zostaną ogłoszone już wkrótce.

KLIKNIJ PO BROSZURĘ O BUDŻECIE PARTYCYPACYJNYM (pdf)

PONIŻEJ PREZENTACJA ZASAD BUDŻETU PARTYCYPACYJNEGO