Kiedy wróci linia 195? ZTM znalazł nową przeszkodę

Od prawie dwóch lat linia autobusowa 195 pozostaje zawieszona, a w praktyce ją zlikwidowano. Mieszkańcy wciąż sprzeciwiają się tej decyzji i żądają przywrócenia wygodnego autobusu. Co na to Zarząd Transportu Miejskiego?

Linia autobusowa 195 to od lat powód do spięć między mieszkańcami a Zarządem Transportu Miejskiego. Wielokrotnie była ona zawieszana, likwidowana i przywracana, a jej trasa zmieniana. Na wakacje w 2022 roku autobusy zostały wycofane i nie powróciły na Ursynów do dziś, co budzi duże niezadowolenie pasażerów. 

Pojazdy linii 195 rozpoczynały swoją trasę na Natolinie Północnym, a następnie kierowały się przez Imielin na Ursynów Północny. Swoją trasę kończyły w centrum na Pl. Trzech Krzyży. Było więc to dobre połączenie Ursynowa z Traktem Królewskim, którego metro nie zdubluje. 

O przywrócenie linii walczyli ursynowscy radni, pasażerowie pisali petycje - żadnych efektów to nie przyniosło. 

Radni chcą powrotu linii 195

Przed wyborami radni wrócili do sprawy. Powrotu linii 195 żąda w swoim programie Otwarty Ursynów startujący w koalicji z Polską 2050, którego radni w mijającej kadencji wielokrotnie walczyli o przywrócenie autobusu. Sprawą zawieszonej linii zajmował się także Mateusz Rojewski z PiS. A najnowszą interpelację złożyli działacze Projektu Ursynów radny Piotr Świątkowski z Piotrem Antosiukiem.

Autobusy linii 195 zapewniały przez wiele lat dostęp do wygodnego połączenia z centrum miasta dla wielu mieszkańców Ursynowa.

Ma to szczególne znaczenie dla starszych mieszkańców Ursynowa, dla których przesiadki stanowią większy wysiłek. Wielokrotnie zgłaszali oni nam potrzebę przywrócenia linii 195 na jej oryginalnej trasie do pl. Trzech Krzyży

- pisze radny Świątkowski.

Nowa przeszkoda dla ZTM

Okazuje się jednak, że Zarząd Transportu Miejskiego pozostaje nieugięty. Powtarza te same argumenty, co dwa lata temu, gdy likwidowano linię. Nową przeszkodą jest trwająca duża inwestycja.

Wyjaśniamy, że linia 195 ma charakter uzupełniający i na wielu odcinkach przebieg jej trasy pokrywa się z trasami innych linii. 

Dodatkowym czynnikiem mającym wpływ na utrzymanie zawieszenia jest trwająca budowa linii tramwajowej do Wilanowa. Z jej powodu występują znaczne utrudnienia w ruchu w rejonie ulic Sobieskiego i Belwederskiej, które generują istotne opóźnienia na liniach kursujących tymi ulicami

- odpisuje Renata Wiśniewska, dyrektorka z ZTM.

Jak wyjaśnia ZTM, na odcinku pomiędzy przystankami Ursynów Płn. a  Plac Trzech Krzyży (8 km) trasa linii 195 w całości pokrywa się z linią 503, która od października 2022 r. kursuje z wyższą częstotliwością w godzinach, w których cieszy się największym zainteresowaniem pasażerów. Lokalne relacje na Ursynowie obsługiwane przez linię 195 w dużej części zapewniają linie 179 oraz 192.

Do tego dochodzą jeszcze "ograniczone zasoby kadrowe" ZTM, który przyznaje, że w pierwszej kolejności zasila o dodatkowe pojazdy te linie, które cieszą się większym zainteresowaniem ze strony pasażerów.

Zarządca komunikacji twierdzi wprost, że nie ma w planach przywrócenia autobusu, o który pyta wielu mieszkańców Ursynowa, ale wciąż nazywa to "zawieszeniem linii", a nie jej likwidacją.

[ZT]17817[/ZT]