Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Dodaj komentarz

Spór o Park nad POW. Osiedle Kazury pisze list otwarty do prezydenta

Sławek Kińczyk Sławek Kińczyk 06:06, 10.12.2025 Aktualizacja: 22:12, 09.12.2025
Skomentuj Powstająca pergola w miejscu parkingu wzdłuż Płaskowickiej w ramach Parku nad POW (SK) Powstająca pergola w miejscu parkingu wzdłuż Płaskowickiej w ramach Parku nad POW (SK)

Na osiedlu Kazury znowu wrze. We wtorek zamknięto kolejną część parkingu przy osiedlu. Po nieudanych spotkaniach z urzędnikami i radnymi mieszkańcy ślą list otwarty do prezydenta Rafała Trzaskowskiego, zarzucając miastu niespójne działania i dewastację osiedla.

Chodzi o budowę parku linearnego nad tunelem POW i likwidację dużej części miejsc parkingowych obsługujących osiedle przy ul. Kazury. W 2021 roku zdecydowano o - jak mówią mieszkańcy - likwidacji 220 świeżo wybudowanych miejsc postojowych po zasypaniu tunelu. Zarząd Zieleni wylicza, że parking zmniejszy się o około 90 miejsc. Utrzymuje, że zniknie jeden z trzech pasów parkingowych wzdłuż Płaskowickiej.

Od lutego, gdy Zarząd Zieleni przyznał, że zamierza skorzystać z opcji wybudowania parku linearnego także między Pileckiego a Stryjeńskich na osiedlu Kazury wrze. We wrześniu wraz z pracami ruszyły protesty, w tym blokady ronda u zbiegu Płaskowickiej, Stryjeńskich i Dereniowej. Ludzie wychodzili na przejścia, spowalniali ruch, próbowali przyciągnąć uwagę miasta i mediów. Ostatecznie nic z tego nie wyszło. Inwestycja nie została zatrzymana, a harmonogram prac nad parkiem nad POW pozostał bez większych korekt.

Dziś wielu protestujących ma wrażenie, że ratusz po prostu bierze ich „na przeczekanie" - prace posuwają się do przodu, a kolejne etapy parkingu są ogrodzone mimo trwającego sporu.

9 grudnia: druga część parkingu odcięta. „Kostka odpoczywa"

Na początku grudnia wykonawca ogrodził kolejną część parkingu i postawił znaki informujące o wyłączeniu od 9 grudnia następnego fragmentu pod budowę. Mieszkańcy liczyli, że zanim ekipa wejdzie na „drugą połowę", zostaną im oddane do użytku wszystkie nowe miejsca z pierwszego etapu. Tak się jednak nie stało.

Nowych miejsc na odcinku zabranym we wrześniu jest 41. Kolejne 10 po stronie budynków nie będzie dostępnych teraz. Może w styczniu, może się zlitują i przed świętami zabiorą zapory, ale szczerze to wątpię. Kostka „odpoczywa"

- relacjonuje pani Anna, mieszkanka osiedla zaangażowana w protesty.

Dodaje, że spółdzielnia "Wyżyny" otrzymała informację od Zarządu Zieleni, że „prace będą szły zgodnie z harmonogramem", a więc nastąpi likwidacja drugiej część parkingu bez tych dodatkowych 10 miejsc, mimo wcześniejszych deklaracji, że tak nie będzie.

Zarząd Zieleni: Są nowe miejsca, a będzie więcej

Zarząd Zieleni w odpowiedzi na nasze pytania potwierdza, że równolegle z nową organizacją ruchu, która weszła w życie we wtorek 9 grudnia udostępnione zostaną 41 nowe miejsca postojowe z pierwszej części przebudowywanego parkingu.

Trwają prace, by do końca roku udostępnić kolejne 10 miejsc (z docelowych 13) po przeciwnej stronie drogi na osiedle Kazury, które pierwotnie miały być dostępne dopiero w kwietniu przyszłego roku.

- mówi rzeczniczka Zarządu Zieleni Karolina Kwiecień-Łukaszewska.

Ze spotkania komitetu protestacyjnego z urzędnikami miasta, które odbyło się 4 grudnia - według urzędników - wynikło też ustalenie o dodatkowym, roboczym spotkaniu dla mieszkańców, ale już o „drobnych modyfikacjach projektu", nie o samym parkingu. To jednak nie uspokoiło nastrojów.

Zrozpaczeni brakiem efektów protestujący zdecydowali się na kolejny krok. Nie wznawiają protestów na rondzie, ale 8 grudnia wysłali do prezydenta Warszawy list otwarty (publikujemy go na końcu tego artykułu). Przypominają w nim, że ich osiedle to zaprojektowane jako całość założenie z ciągami pieszo‑jezdnymi, zielenią i zewnętrzną strefą parkingową, która przejmuje ruch samochodowy i chroni wnętrze osiedla.

Wielokrotnie od konsultacji z roku 2016 (w sprawie kształtu parku nad POW - dop. redakcji), zwracaliśmy uwagę na negatywne konsekwencje ograniczenia dostępności zewnętrznych miejsc postojowych. Podkreślaliśmy unikalne rozwiązania projektowe, jakie w znacznej części pozostały w oryginalnym kształcie. Chodzi o:

  • zachowanie układu ciągów pieszo-jezdnych;
  • utrzymanie dużych powierzchni zieleni osiedlowej;
  • ochronę wnętrza osiedla przez intensywnym ruchem pojazdów,

dzięki funkcjonowaniu strefy zewnętrznej, służącej obsłudze komunikacyjnej osiedla. 

- piszą mieszkańcy w liście do prezydenta Trzaskowskiego.

Powołują się przy tym na zespół przygotowujący Plan Ogólny Warszawy. Jak wskazują, podczas niedawnego spotkania konsultacyjnego projektantka z miejskiego Biura Architektury i Planowania Przestrzennego mówiła, że rejon osiedla Kazury będzie kwalifikowany jako "obszar wymagający rehabilitacji", z ochroną zieleni osiedlowej i zachowaniem parkingów. Mieszkańcy pytają więc, jak to możliwe, że kilka miesięcy przed uchwaleniem planu urzędnicy Zarządu Zieleni "doprowadzają do dewastacji osiedla", które wkrótce ma zostać objęte ochroną.

- Nie ma na to naszej zgody! - kończą swój apel, domagając się zmiany harmonogramu i zakresu prac oraz rozstrzygnięcia sprzeczności między wizją planistów a działaniami inwestora miejskiego.

[ZT]37080[/ZT]

Park nad POW. Budowa trwa, protestujący spotykają się z krytyką

Przypomnijmy, budowa parku linearnego trwa od prawie dwóch lat. Odcinek przy osiedlu Kazury jest jednym z sześciu odcinków, najpóźniej powstającym.

Park nad Południową Obwodnicą Warszawy nie powstał ad hoc. Jest zapisany w strategicznych dokumentach dotyczących rozwoju miasta

mówiła na wrześniowej sesji rady dzielnicy, Olga Rosłoń-Skalińska, zastępca dyrektora Zarządu Zieleni m.st. Warszawy ds. inwestycji i rozwoju, pokazując mapy ze studium zagospodarowania przestrzennego. Podkreślała też wagę konsultacji społecznych z 2016 roku, choć mieszkańcy podważają ich wyniki, bo ostateczny projekt jest mocno zmieniony w stosunku do koncepcji.

Prace rozbiórkowe na terenie parkingu wzdłuż Płaskowickiej prowadzone mają być do lutego 2026 roku. Od października trwa kształtowanie nawierzchni parku, nasadzenia roślin oraz budowa oświetlenia parku, a od czerwca do sierpnia 2026 - montowanie małej architektury i oddanie fragmentu do użytku.

Choć konflikt na Kazury jest głośny lokalnie - Haloursynow.pl pisało o nim wielokrotnie - to analiza opinii w szerszej skali pokazuje inną perspektywę. Z przeprowadzonej przez nas analizy sentymentu komentarzy i wpisów w mediach społecznościowych wynika, że zdecydowana większość użytkowników popiera budowę parku, a nie protesty parkingowe.

Niemal 80% wpisów dotyczących tego tematu opowiada się za parkiem i krytycznie ocenia działania protestujących, wskazując m.in. na konieczność ograniczania ruchu samochodowego, poprawę jakości powietrza i potrzebę nowych terenów rekreacyjnych i zieleni na Ursynowie. Tylko ok. 20% komentarzy staje wyraźnie po stronie mieszkańców walczących o utrzymanie jak największej liczby miejsc postojowych.

To typowy syndrom “nie w moim ogródku”, czyli NIMBY (Not In My Back Yard - dop. redakcji). Nie interesujemy się problemami innych, dopóki one nas samych nie dotyczą. I na tym też bazuje ratusz - takie mamy wrażenie. Dlatego nikt nie reaguje na nasze postulaty w mieście 

- kwitują gorzko protestujący mieszkańcy.

Park nad POW to obietnica przedwyborcza prezydenta Rafała Trzaskowskiego i jedna z największych inwestycji miejskich w zieleń ostatnich lat. 

Budowa parku nad POW przy osiedlu Kazury. Zobacz zdjęcia:

[FOTORELACJANOWA]6489[/FOTORELACJANOWA]

List otwarty mieszkańców osiedla Kazury - w całości:

Apel mieszkańców Osiedla Kazury 

do Pana Rafała Trzaskowskiego, Prezydenta m. st. Warszawy

Zwracamy się z pełnym determinacji apelem o zmianę harmonogramu i zakresu prac, dotyczących przebudowy pasa drogowego ulicy Płaskowickiej, powszechnie znanego jako budowa parku linearnego nad tunelem POW. Od czasu konsultacji społecznych zorganizowanych w 2016 roku, regularnie zwracamy uwagę na wyjątkowe zagospodarowanie naszego osiedla, które powstało w ramach dużego założenia obejmującego cały rejon ulicy Stanisława Kazury. Elementem integralnym projektu jest zewnętrzny parking, obecnie objęty projektem przebudowy pasa drogowego ulicy Płaskowickiej. Wielokrotnie od wspomnianych konsultacji z roku 2016, zwracaliśmy uwagę na negatywne konsekwencje ograniczenia dostępności zewnętrznych miejsc postojowych. Podkreślaliśmy unikalne rozwiązania projektowe, jakie w znacznej części pozostały w oryginalnym kształcie. Chodzi o:

- zachowanie układu ciągów pieszo-jezdnych;

- utrzymanie dużych powierzchni zieleni osiedlowej;

- ochronę wnętrza osiedla przez intensywnym ruchem pojazdów,

dzięki funkcjonowaniu strefy zewnętrznej, służącej obsłudze komunikacyjnej osiedla. 

Prosimy o wsłuchanie się w nasz apel i dokładne zapoznanie się z uwagami zespołu projektantów, przygotowujących nowy dokument planistyczny dla m. st. Warszawy, czyli Plan Ogólny. Nasze osiedle znajduje się w obszarze wymagającym rehabilitacji. Rejonie, który zostanie objęty ochroną, pod kątem utrzymania zieleni osiedlowej i zachowania parkingów – o czym szerzej mówiła podczas piątkowego spotkania konsultacyjnego dla dzielnic Ursynów i Wilanów, Pani Karina Konarzewska projektantka warszawskiego Biura Architektury i Planowania Przestrzennego. 

Z naszej perspektywy, obecne działania warszawskiego Zarządu Zieleni bardzo negatywnie wpłyną na codzienną organizację życia mieszkańców Osiedla Kazury. Nieustannie mówiliśmy o naszych doświadczeniach i funkcjonalności obecnego zagospodarowania tego rejonu. Wszystkie argumenty trafiały w próżnię. Teraz dostaliśmy potężne wsparcie ze strony zespołu przygotowującego Strategię Warszawa 2040+ (w tym Plan Ogólny). Projektanci dostrzegli walory i potrzebę rehabilitacji takich założeń architektonicznych jak nasze! A my czujemy, że tkwimy w rzeczywistości równoległej, gdzie najpierw w 2021 r. urzędnicy Zarządu Zieleni, podjęli decyzję o wyburzeniu nowych, dopiero co wybudowanych ze środków publicznych 220 miejsc postojowych, kompletnie ignorując kwestię marnotrawienia pieniędzy podatników, ustalenia podjęte w wyniku konsultacji społecznych oraz nasz sprzeciw wobec takich rozwiązań. Teraz zaś widzimy, iż miejscy planiści dostrzegli to, co od dawna podnosimy, czyli wyjątkowość projektów architektonicznych Ursynowa czy Natolina. Brak możliwości zachowania bezpieczeństwa i funkcjonalności osiedla, po likwidacji zewnętrznych parkingów oraz nieuchronną redukcję zieleni wewnątrz osiedla, z powodu konieczności kompensacji miejsc parkingowych. Widzimy, jak na kilka miesięcy przed uchwaleniem planu ogólnego, urzędnicy Zarządu Zieleni doprowadzają do dewastacji naszego osiedla, po to abyśmy następnie zostali objęci ochronną w postaci jego rehabilitacji?!

Nie ma na to naszej zgody! Zwracamy się z pilnym apelem o niezwłoczną zmianę harmonogramu i zakresu prac, planowanych na odcinku 1 przebudowy pasa drogowego ulicy Płaskowickiej. Prosimy o rozstrzygnięcie sprzeczności, pomiędzy planami Zarządu Zieleni a uwagami projektantów Biura Architektury i Planowania Przestrzennego. 

Komitet Protestacyjny

Mieszkańców Osiedla Kazury

Komitet Mieszkańców

Osiedla Kazury

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

Spór o park nad POW

Mieszkańcy osiedla sprzeciwiają się zniknięciu części miejsc parkingowych i przeznaczeniu ich pod park nad POW. Pisaliśmy o tym w naszym artykułach.

Przejdź do wątku

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%