Zamknij

Dodaj komentarz

Skandal na Ciszewskiego! Fal-Bruk znów remontuje "na żywym organizmie"

Sławek Kińczyk Sławek Kińczyk 10:45, 06.10.2025 Aktualizacja: 12:52, 06.10.2025
8 nadesłane nadesłane

Trwa remont ulicy Ciszewskiego. W ostatnich dniach drogowcy pracują przy skrzyżowaniu z Pileckiego. I po raz kolejny prowadzą prace bez odpowiednich zabezpieczeń dla pieszych, "na żywym organizmie". Nasi czytelnicy alarmują.

Remont ulicy Ciszewskiego od sierpnia na zlecenie Zarządu Dróg Miejskich prowadzi firma budowlana Fal-Bruk. Pisaliśmy już o chaosie na placu przebudowy - prowadzeniu prac na działającym przystanku, układaniu krawężników na czynnym przejściu dla pieszych w czasie czerwonego światła, braku oznaczeń oraz tymczasowej organizacji ruchu. Fal-Bruk prowadzi remont jak w latach 90. - bez planu, niezgodnie ze współczesnymi standardami, nie dbając o bezpieczeństwo przechodniów.

Podobnie zresztą było na ul. Jeżewskiego, gdzie ta sama firma - tym razem na zlecenie urzędu dzielnicy - rozpoczęła niedawno wymianę nawierzchni zatoczek postojowych. Koparka rozbierała krawędź chodnika, po którym... normalnie chodzili piesi. Dopiero po interwencji dzielnicy ekipa oznaczyła roboty taśmami i wyznaczyła przejścia. Nie wspomnimy już, że roboty rozpoczęły się "z zaskoczenia", bo drogowcy zbyt późno ustawili znaki drogowe informujące o robotach i zapomnieli napisać na nich, od kiedy prace się zaczynają!

Fal-Bruk znów operuje "na żywym organizmie"

Od takich standardów prowadzenia prac drogowych wszyscy chyba już odwykli, przyzwyczajeni do porządniejszych ekip. Dlatego w ostatnią sobotę piesi znów zostali zaskoczeni. Jakżeby inaczej - przez ekipę remontową Fal-Bruku!

Nasz czytelnik informuje, że tym razem operacja na żywym organizmie trwała przy skrzyżowaniu ulic Ciszewskiego i Pileckiego, gdzie drogowcy kończą remontowanie krawężników i przebudowę zatoczek postojowych i autobusowych.

Brak jest jakichkolwiek oznaczeń, wszystko odbywa się przy działającym przejściu dla pieszych i na czynnym przystanku (Centrum Onkologii 04). Na szczęście w drugą stronę (przystanek w kierunku Dereniowej), został przesunięty. Niemniej to, co się odbywa to skandal, przede wszystkim z uwagi na to, że piesi muszą wchodzić na jezdnię poza pasami, zza ciężarówki, kompletne niewidoczni dla kierowców skręcających z Ciszewskiego.

- pisze nasz czytelnik.

I znów - podobnie jak wcześniej w innej części Ciszewskiego - roboty na chodniku nie są wygrodzone, pieszy może wejść prosto pod maszyny budowlane.

Gdy szedłem w drugą stronę, na czynnym przystanku stała sobie koparka. Czyli oprócz niezabezpieczonych robót mamy jeszcze jeżdżący po chodnikach sprzęt budowlany!

- dodaje.

- To, że wykonawca lekceważy swoje obowiązki to jedno, ale zupełnie niezrozumiały jest dla mnie brak nadzoru ze strony instytucji miejskich - dziwi się mieszkaniec.

ZDM zapowiada interwencję

Interweniowaliśmy w Zarządzie Dróg Miejskich w sprawie nieprawidłowo zabezpieczonych robót. Miejska instytucja wyśle nadzór i sprawdzi, jak pracują drogowcy.

Jeżeli okaże się, że wykonawca prowadzi prace bez zatwierdzonej czasowej organizacji ruchu, będziemy podejmować stanowczą interwencję. Za takie postępowanie na wykonawcę może zostać również nałożona kara

- mówił Maciej Dziubiński, rzecznik ZDM.

Już wcześniej ZDM obiecywał nam wnikliwe przyglądanie się postępom prac oraz ich zgodności z tymczasową organizacją ruchu. Jak słyszymy nieoficjalnie, urzędnicy są świadomi, że "ta firma tak pracuje", jednocześnie podkreślają, "każde uchybienie jest odnotowywane w dzienniku budowy, z czego mogą wyniknąć kary dla wykonawcy". Inspektorzy nadzoru mają sprawdzać tę przebudowę codziennie, ale nie są w stanie obserwować jej non-stop. - Dlatego w przypadku podejrzenia, że przepisy są łamane, najlepiej wzywać policję - słyszymy w ZDM. Instytucja obiecała, że zareaguje na doniesienia naszych czytelników.

[ZT]36701[/ZT]

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (8)

ThomasThomas

6 0

Tak to jest jak się ignoruje zgłoszenia mieszkańców i nie reaguje na mniejsze wykroczenia drogowe.

11:13, 06.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

NatolinNatolin

2 0

Pewnie dali najniższą cenę to oszczędzają na czym się da. Taśma ostrzegająca kosztuje....

11:46, 06.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

P69P69

1 1

Nie wiem o co tyle szumu skoro w tym mieście każdy remont tak wygląda, taka kwintesencja nieudolności urzędniczej.

11:54, 06.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:2
Odpowiedz

mądra jolamądra jola

1 0

A szczególnie ta nieudolność widoczna jest w okolicach Filharmonii w czasie konkursu, oraz w Łazienkach przy pomniku.
Rządzą nami *%#)!& pozbawieni wyobraźni !

12:27, 06.10.2025

@@

0 0

a co mają wspólnego remonty przy Filharmonii i Łazienkach z Ursynowem? Z Konkursem Chopinowskim chciałbyś wygrać? W tym roku ponoć sam Chopin przesłuchań by nie przeszedł;)

12:37, 06.10.2025

OloOlo

0 0

A to ci nowość

12:28, 06.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

@@

0 0

nie znam się na takich remontach, ale jak mój pies widzi i słyszy prace remontowe lub maszyny budowlane, to zwyczajnie omija. Nie mamy problemu, że remont widoczny.

12:30, 06.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

qwaqwa

0 0

Fal-Bruk bierze prawie całą pulę na Ursynowie, więc ma rozmach. Na nic zastrzeżenia, także na tym portalu. Nikt nie nimi nie przejmuje.

12:30, 06.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%