Około godziny 17 funkcjonariusze zablokowali wjazd na Płaskowickiej. Mieszkańcy osiedla Kazury, spacerując grupkami po przejściach dla pieszych wokół skrzyżowania Stryjeńskich, Dereniowej i Płaskowickiej, kolejny raz zablokowali przejazd. Efekt był błyskawiczny: potężne korki utworzyły się nie tylko na Płaskowickiej, ale też na Dereniowej, Stryjeńskich, Pileckiego i w alei KEN.
O przyczynach tego protestu pisaliśmy wiele raz - artykuły na ten temat można przeczytać w wątku poświęconym temu tematowi. W skrócie - ludzie sprzeciwiają się likwidacji części miejsc postojowych na parkingu wzdłuż Płaskowickiej, który częściowo zamieni się w kolejny odcinek parku nad POW. Jest to teren miejski, ale spółdzielnia rości sobie prawa do tego, aby mieszkańcy - tak jak przez 40 ostatnich lat - mogli tu parkować.
Tym razem wśród kierowców nie było zrozumienia dla protestu. Byli wściekli.
Stoję tu już pół godziny! Mam małe dziecko w aucie, które płacze, a ci ludzie blokują mi drogę do domu
- denerwował się jeden z uwięzionych w korku mieszkańców.
To jest sabotaż! Niech idą protestować pod ratusz, a nie utrudniają życie normalnym ludziom
- mówi inny zmotoryzowany,
Rozumiem ich problem z parkingiem, ale czemu ja mam za to płacić? Stracę godzinę życia w tym korku
- narzekał następny kierowca.
Policja powinna ich rozgonić, a nie zamykać nam drogę! Teraz jest jeszcze gorzej
- oburzał się inny.
Wygląda na to, że forma protestu zaczyna się obracać przeciwko protestującym. Jak na razie nie osiągnęli oni żadnego efektu, a złość u kierowców aż kipi.
Spółdzielnia "Wyżyny", która lideruje protestowi, zapowiedziała, że działania potrwają do końca tygodnia. Kolejne zgromadzenia odbędą się w środę, czwartek i piątek - zawsze od 18:30 do 20:30, czyli w szczycie komunikacyjnym. Mieszkańcy os. Kazury mają dość ignorowania ich postulatów przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego i Zarząd Zieleni.
Mieszkańcy są strasznie zawiedzeni postawą, mówiąc wprost, prezydenta Trzaskowskiego. Jeżeli do prezydenta miasta kieruje się list otwarty, pod którym podpisało się 1636 osób, to wypada choćby jakieś pismo napisać. Takie milczenie i to mimo monitów, takie lekceważenie ludzi strasznie boli
- mówił nam już wcześniej Andrzej Grad ze Spółdzielni Mieszkaniowej Wyżyny.
Spór dotyczy przebudowy parkingu wzdłuż ulicy Płaskowickiej w ramach budowy parku nad tunelem Południowej Obwodnicy Warszawy. Miasto twierdzi, że ubytek miejsc postojowych wyniesie tylko 40-45 miejsc, bo kierowcy dostaną nowe miejsca nieco bliżej osiedla oraz parking przy Arenie Ursynów. Łącznie ma pozostać 278 miejsc. Mieszkańcy kwestionują te wyliczenia. Ich zdaniem zniknie aż 279 miejsc: 155 przy Płaskowickiej i 124 przy Stryjeńskich. Domagają się kompromisu - zwężenia pasa zieleni i pozostawienia większej liczby parkingów .
Konflikt eskaluje od tygodni. Były już dwie nadzwyczajne sesje rady dzielnicy, petycje pod którymi podpisały się setki osób, propozycje kompromisu - nic nie pomogło. Teraz mieszkańcy postanowili zablokować rondo, licząc że paraliż komunikacyjny zmusi władze miasta do ustępstw. Tymczasem te nie chcą o tym słyszeć. Uważają, że miasto nie jest od zapewniania kierowcom miejsc, a spółdzielnia, która o to nie dba.
[ANKIETA]255[/ANKIETA]
Mieszkańcy osiedla sprzeciwiają się zniknięciu części miejsc parkingowych i przeznaczeniu ich pod park nad POW. Pisaliśmy o tym w naszym artykułach.
2025-09-18
Wojna o miejsca parkingowe. Mieszkańcy zablokowali rondo!
2025-09-15
Decyzja zapadła. Mieszkańcy zablokują rondo na Ursynowie. Ciąg dalszy protestu
2025-09-11
Gorąco na radzie Ursynowa. Awantura o parking. "Możecie odwołać burmistrza!"
2025-09-06
Parking pod specjalnym nadzorem. Czy protesty zatrzymają budowę parku nad POW?
2025-08-30
Mieszkańcy zablokują rondo! Eskaluje spór o parking i park nad POW
hbk20:27, 30.09.2025
Rondo Ireny, a nie Krystyny Kwiatkowskiej.
Warszwiak8220:38, 30.09.2025
Blokowanie dróg to działalność terrorystyczna. Powinna być natychmiastowa siłowa reakcja służb mająca na celu odblokowanie drogi i zatrzymanie osób ją blokujących. Te osoby powinny być sądzone za terroryzm, bo blokowanie drogi wyczerpuje wszelkie znamiona takiej działalności.
Lukasz21:01, 30.09.2025
Dzisiaj było ich wyjątkowo "dużo". Większość w wieku mocno emerytalnym. Trzeba przyznać że już nudne się to zrobiło.
2BORNOT2B21:36, 30.09.2025
Dlaczego nie poszerzają sobie alejek wewnątrz osiedla o miejsca postojowe?
Grad sęp 22:23, 30.09.2025
Bo poszerzenie alejek kosztuje. Lepiej oszukiwać ludzi i atakować miasto
Protest sparaliżował pół Ursynowa. Kierowcy wściekli
Dlaczego nie poszerzają sobie alejek wewnątrz osiedla o miejsca postojowe?
2BORNOT2B
21:36, 2025-09-30
Protest sparaliżował pół Ursynowa. Kierowcy wściekli
Dzisiaj było ich wyjątkowo "dużo". Większość w wieku mocno emerytalnym. Trzeba przyznać że już nudne się to zrobiło.
Lukasz
21:01, 2025-09-30
Protest sparaliżował pół Ursynowa. Kierowcy wściekli
Blokowanie dróg to działalność terrorystyczna. Powinna być natychmiastowa siłowa reakcja służb mająca na celu odblokowanie drogi i zatrzymanie osób ją blokujących. Te osoby powinny być sądzone za terroryzm, bo blokowanie drogi wyczerpuje wszelkie znamiona takiej działalności.
Warszwiak82
20:38, 2025-09-30
Protest sparaliżował pół Ursynowa. Kierowcy wściekli
Rondo Ireny, a nie Krystyny Kwiatkowskiej.
hbk
20:27, 2025-09-30