Co z płatnym parkingiem przy ratuszu? Roboty stanęły

- Co z tym parkingiem? - pytają kierowcy, którzy już od prawie miesiąca nie mogą wjechać na parking przy ratuszu od strony alei KEN. Wciąż trwają prace remontowe, które mają przygotować cały teren na wprowadzenie opłat. 

29 lipca kierowcy korzystający z wjazdu na parking przyratuszowy napotkali zamknięty szlaban i informację o zamknięciu wjazdu. Dzielnica zabrała się za remont parkingu i dostosowanie go do zapowiadanego wprowadzenia opłat za parkowanie. 

Zaczynamy od tej części wjazdowej, właśnie od al. KEN, bo tam też przy okazji robimy ścianę boczną wjazdu do garażu podziemnego. Musimy ją odwodnić i zabezpieczyć przed podmywaniem. Zgodnie z opinią inspektora, ona jest w opłakanym stanie. Tam trzeba naprawdę głęboko wykopać dół wzdłuż ściany i zobaczyć, co trzeba zmienić.

Przy okazji robimy też instalacje elektryczne i teletechniczne dla przyszłych szlabanów

- mówił nam po rozpoczęciu prac zastępca burmistrza Klaudiusz Ostrowski.

"Tu nic się nie dzieje!"

Wykopki i zabezpieczenie ściany miały potrwać maksymalnie dwa tygodnie. Tymczasem minął już prawie miesiąc, a wjazd od strony alei KEN wciąż jest zamknięty. Roboty jakby stanęły w miejscu.

- Ciągle widzę tu kierowców, którzy wjeżdżają w zatoczkę z nadzieją, że auta, które tam stoją, zaraz wjadą na parking. A tu nic się nie dzieje! Wykopki trwają i nikogo nie widać. Sam jestem ciekaw, kiedy wreszcie się to skończy - mówi Stanisław, mieszkaniec pobliskiego osiedla.

- Rzeczywiście remont się przedłuża, po drodze nastąpiły nieprzewidziane trudności - mówi dziś wiceburmistrz Ostrowski. I zapowiada, że firma remontowa ma zakończyć prace przy wjeździe do garażu podziemnego w tym tygodniu. Oznacza to, że również w tym tygodniu wjazd na parking przy ratuszu, z którego najczęściej korzystają kierowcy, zostanie wreszcie ponownie otwarty.

Zakończony zostanie zatem pierwszy etap prac, które mają na celu przystosowanie parkingu ratuszowego do wprowadzenia opłat za parkowanie. 

Pozostanie jeszcze przygotowanie instalacji pod urządzenia, ale nie będzie się to wiązało z utrudnieniami na parkingu. Firma zrobi je metodą przecisków

- zapowiada wiceburmistrz Ursynowa.

Od kiedy płatny parking pod ratuszem?

Przypomnijmy, dzielnica zdecydowała się wprowadzić system płatnego parkowania przed urzędem z powodu wielu skarg ze strony mieszkańców, którzy notorycznie mierzą się z problemem braku wolnych miejsc postojowych przed ratuszem. Jest to spowodowane kierowcami z okolicznych miejscowości, którzy zostawiają tam swoje pojazdy, aby następnie przesiąść się do metra. 

Za parkowanie zapłacą jedynie osoby, które pozostawią swoje auto na dłużej niż trzy godziny w godzinach pracy urzędu - między 7:30 a 16:30. Przez resztę doby i w weekendy miejsca postojowe będą bezpłatne. Kierowcy za pierwszą godzinę ponad limit mają zapłacić 4,50 zł, za drugą 5,40 zł, trzecią 6,40 zł, a za czwartą i każdą kolejną po 4,50 zł. To stawki obowiązujące w śródmiejskiej strefie płatnego postoju.

Nie ma szans, by urzędowa strefa została wprowadzona - jak wcześniej ostrożnie planowano - we wrześniu. Urząd nie ogłosił jeszcze przetargu na drugą część robót przygotowawczych, czyli na wyposażenie i obsługę parkingu. Teraz słyszymy, że płatny parking może wejść w życie najwcześniej w październiku lub listopadzie.

[ZT]28773[/ZT]