Jerzy Stuhr śpiewał kiedyś w Opolu, że "Śpiewać każdy może, trochę lepiej, trochę gorzej...". I miał całkowitą rację! Udowodnią to w sobotę ursynowianie, którzy odważą się wystąpić na scenie i zaśpiewać wybrany utwór przed publicznością. Startuje doroczne wakacyjne Ursynowskie Karaoke. Idea zrodziła się kilka lat temu z inicjatywy radnej Olgi Górnej, która sama amatorsko śpiewa.
Jej wykonania "The Show Must Go On" grupy Queen możecie posłuchać na Youtubie:
Radna z pewnością zaśpiewa na pierwszym Ursynowskim Karaoke, ale śpiewać będą przede wszystkim mieszkańcy.
Podczas wakacji miłośnicy zabawy w karaoke spotkają się dwa razy. W pierwszą sobotę lipca oraz pierwszą sobotę sierpnia. W lipcu mieszkańcy będą śpiewać na Olkówku (stacja metra Ursynów). Natomiast w sierpniu plenerowa impreza przeniesie się pod DOK Ursynów przy ul. Kajakowej 12b.
Udział w Ursynowskim Karaoke może wziąć każdy, zarówno doświadczeni wokaliści, jak i ci kompletnie nie śpiewający, za to odważni!
- Chodzi o to, aby wspólnie posłuchać muzyki, pośpiewać i pobawić się z sąsiadami - przekonują organizatorzy.
W ubiegłym roku było wystrzałowo. Królowały polskie hity. Zosia i Mania zaśpiewały „Białą Armię” Bajmu, natomiast pani Ewa „Gdzie jesteś Cyganeczko”. Nie mogło także zabraknąć „Hej, sokoły”. Można było usłyszeć również znane wszystkim piosenki z bajek: „Pszczółkę Maję” czy „Gumisie”. Prawdziwą furorę zrobiła Zosia, która zaśpiewała „Jailhouse Rock” Elvisa Presleya. Podczas wykonywania utworu parkiet pod sceną - bo i na Ursynowskim Karaoke można także potańczyć - wypełnił się po brzegi.
Ursynowskie Karaoke to nie tylko śpiewanie. Podczas wydarzenia dzieci będą mogły bawić się na dmuchanych zamkach, pograć w przygotowane gry i wziąć udział w konkursach. Przypominamy - pierwsze karaoke już w najbliższą sobotę 1 lipca od godziny 16 na Olkówku. Zabawa potrwa do późnych godzin wieczornych.
Metro w środę - jak kursuje? Powróciło na Ursynów!
A teraz zobaczcie jakby to było gdyby Warszawa rządził Batyr z PiS. Najpierw musiałby ustalić jak się dziś nazywa. Potem sprawdzić jak tam dziewczyny w hotelach po nocy. Potem wziąłby snusa lub coś innego licząc na ciekawe wizje które podpowiedziałyby co z metrem. Gdy minęłaby 9 rano zatekefonowalby do Jarosława (by nie budzić wcześniej) z pytaniem co zrobiłby on lub Lech w takiej sytuacji. I tak jakoś by rozpoczął dzień…
Warszawiak
08:26, 2025-07-02
Metro w środę - jak kursuje? Powróciło na Ursynów!
To nie ruskie trole. To pisowskie wypełzły z norek i próbują ujadać. Jak zwykle. Panie Boże - chroń Warszawę przez pisem!
Dominika
08:19, 2025-07-02
Metro w środę - jak kursuje? Powróciło na Ursynów!
Roberto vel Wafel vel Zniesmak - przestań hejtować Trollu. Zmieniaj IP. Masz rozdwojenie jaźni? Na szczęście Warszawa nie jest pisowska i nie będzie. Prezydent nie będzie dzwonił na Nowogrodzką i pytał co robić - wasz byłby dokładnie taki.
AntyPIS
08:12, 2025-07-02
Metro w środę - jak kursuje? Powróciło na Ursynów!
Gdy czytam niektóre komentarze to coś mnie strzela. Oczywistym jest że gdyby w Warszawie rządził pisuar, nie było by takich pożarów ani wręcz żadnych, już od dawna hulało by co najmniej 20 linii metra a taksówki miejskie dowoziły by ludzi do pracy latając nad naszymi głowami! Cudownego dnia!!
Batyr-Sutener-prezyd
07:53, 2025-07-02
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz