Batuhan Engin Menkuer - turecki florecista zwyciężył w Pucharze Europy Kadetów rozgrywanych w Arenie Ursynów. Doroczny turniej im. Witolda Woydy zgromadził najbardziej utalentowanych zawodników do lat 17 z całej Europy.
Pojedynki trwały dziś od rana. 80 florecistów z USA, Bułgarii, Łotwy, Turcji, Szwecji, Belgii, Czech, Białorusi, Grecji, Włoch i Ukrainy oraz Polski rywalizowało zgodnie z regulaminem Europejskiej Federacji Szermierki. W ósemce najlepszych zawodników znalazło się aż czterech wychowanków polskich klubów: Mateusz Dołżycki, Szymon Czartoryski, Jakub Miller i Mikołaj Rudnicki. Te ostatni w finałowym pojedynku uległ po zaciętej walce reprezentantowi Turcji - Batuhanowi Enginowi Menkuerowi.
Piękny floret z klingą pokrytą 24-karatowym złotem powędrował więc do Stambułu. Zwycięzca otrzymał również replikę złotego medalu olimpijskiego z ingrzysk w Monachium z autografem Witolda Woydy oraz 500 euro. Turecki zawodnik w tym sezonie ma dobrą passę, to już trzeci turniej kadetów, który wygrywa (poprzednio turnieje w Grecji i Niemczech).
W niedzielę w Arenie Ursynów od godz. 9:00 trwać będą zawody drużynowe. W VI Turnieju o Puchar Złotej Drużyny zmierzą się 15 zespołów (poza 12 z Polski - Belgia, Grecja, Białoruś). Wstęp jest wolny.
Dla polskich zawodników floret Witolda Woydy ma szczególne znaczenie. Odbywa się pod hasłem: "Szukamy następcy mistrza olimpijskiego". Patron turnieju, zmarły 5 maja 2008 roku, jest do dziś ostatnim polskim zwycięzcą igrzysk nie tylko we florecie, ale w szermierce w ogóle. W Monachium w 1972 r. wywalczył pierwsze miejsce indywidualnie i wraz z kolegami, w drużynie. To wzór dla polskich szermierzy - od 43 lat niedościgniony.
ZOBACZ FOTORELACJĘ Z ZAWODÓW
[ZT]5398[/ZT]
[ZT]803[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz