Czy wprowadzony 5 lat temu zakaz stosowania kar cielesnych wobec dzieci sprawdził się w praktyce? O tym w ursynowskim Multikinie dyskutują kuratorzy sądowi, nauczyciele, policjanci i pracownicy socjalni z Ursynowa.
Przepis o zakazie stosowania kar cielesnych wobec dzieci próbowano wprowadzić do kodeksu rodzinnego już w 2005 roku. Wtedy się nie udało, zdaniem dr Sylwii Różyckiej-Jaroś zwyciężyły stereotypy i obyczaje. Po burzliwej dyskusji, jaka przetoczyła się przez Polskę, przepis został wprowadzony w 2010 roku. Ale czy zdał egzamin? O tym właśnie dyskutują uczestniczy konferencji zorganizowanej przez dzielnicę Ursynów.
- Uważam, że jego praktyczne zastosowanie jest stosunkowo wąskie. Przez to, że został wprowadzony do kodeksu rodzinnego i nie ma sankcji oraz przez to, że wcześniej tę ochronę można było wyprowadzić na podstawie prawa rodzinnego, skuteczność tego przepisu nie jest taka jak oczekiwano - mówi adwokat Grzegorz Wrona, organizator konferencji.
- Nie ma żadnych postanowień Sądu Najwyższego, które bazowałyby na tym przepisie a to oznacza, że w tym świetle on jest martwy - mówiła mec. Ewa Milewska-Celińska, która od kilkudziesięciu lat zajmuje się tematyką ochrony praw dziecka.
Nie oznacza to jednak, że wzbudzający nawet dziś emocje art. 96 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego jest niepotrzebny. - Nie ma dziecka, jest człowiek. Wychowanie w Polsce ciągle jest regulowane głównie przez normy obyczajowe - mówiła mecenas Milewska-Celińska.
Sam przepis i dyskusja wokół niego przyczyniły się do zmiany nastawienia społeczeństwa do tego tematu. Rodzice i opiekunowie słysząc o zakazie stosowania kar cielesnych przestali stosować klapsy. Ale wg badań wciąż ok. 50% opiekunów od czasu do czasu bije swoje dzieci.
Prawnicy zwracali uwagę przede wszystkim na brak zakazu przemocy psychologicznej, która często jest gorsza od przemocy fizycznej. Z tym problemem spotykają się pracownicy instytucji powołanych do przeciwdziałania przemocy w rodzinie na Ursynowie.
- Trudno jest zidentyfikować potrzebę pomocy psychologicznej. Przy przemocy fizycznej potrafimy reagować, ona pozostawia ślady, ale w przypadku przemocy często gubimy się. Na Ursynowie problem to również sfera kontaktu rodziców z dziećmi - rodzice między sobą się kłócą, walczą między sobą podczas spraw rozwodowych - mówi mec. Grzegorz Wrona.
sylwia11:50, 04.12.2015
bardzo ważna problematyka brawa dla organizatorów
Melchior Bańkowicz12:54, 04.12.2015
bla bla bla wyrzucone pieniądze, całkiem duże
JNow.12:47, 13.01.2016
Chciałbym się dowiedzieć jakie są efekty tej konferencji? Bo jedyne jakie znamy to 50 000 złotych, które zostały na nią wydane z publicznych pieniedzy.
Rusza sezon festiwali muzycznych. Będzie głośno!
Wsiowa uczelnia, to i wsiowe zachowania rodem z remizy.
dr2
03:30, 2025-05-21
Tak zagłosował Ursynów! WYNIKI WYBORÓW
Precz z alfonsem z Warszawy!!!!!!!
Hania_S
23:47, 2025-05-20
Festiwal Kolorów powraca na Ursynów!
Psychiatra - twój nik od lekarza, który cie obsługuje? To się nazywa psychoza! Uważaj bo się któryś kolor po ciemku napadnie i zaatakuje! :-)
PoProstu
23:18, 2025-05-20
Spadło poparcie dla Rafała Trzaskowskiego w Warszawie
#byleNieSutener #byleNieZłodziej #byleNieLichwiarz #byleNieGangster #byleNieAlfons #byleNieAntyeuropejczyk #byleNieKorzystającyBezpłatnieZApartamentu #byleNieChodzącyDoAresztuZNotariuszem #byleNieZatykającyFlagiwMiejscaZdobyteWApartamencie #byleNieKarol!
Wojtek44
23:16, 2025-05-20
1 3
jak to jakie? fajnie było spotkać się i pogadać
3 1
To następnym razem droga sylwio spotkajcie się i pogadajcie sobie bez wyciągania 50 tys z publicznej kasy, ok?
1 2
to nie miałoby sensu