Nie straszne im roztopy, ani niezbyt wysoka jeszcze temperatura. 300 miłośników biegania spotkało się na Kabatach i wystartowało w pierwszych w tym roku zawodach z cyklu "Grand Prix Warszawy". Przy okazji każdy z biegaczy mógł wspomóc potrzebujących.
Biegacze wystartowali punktualnie o 11:00. Najlepsi pokonali 10-kilometrową trasę w niewiele ponad pół godziny.
- Pogoda jest całkiem dobra, nie spodziewaliśmy się że w lutym będzie aż tak ciepło. Choć pod butami jest na pewno gorzej niż w powietrzu - mówiła Alina Sakwa z Activesports, organizatorka zawodów.
Bieg w Lesie Kabackim był pierwszym z cyklu "Grand Prix Warszawy". Biegacze spotkają się 9 razy. Kolejne biegi także zaplanowano w Lesie Kabackim.
- Na Kabatach pobiegniemy 4 razy, ostatni raz 29 kwietnia, potem przenosimy się na Mokotów, do Lasu Kabackiego powrócimy jesienią - mówi Alina Sakwa.
Przy okazji biegacze mogą też wspomóc potrzebujących. Wszystko dzięki akcji banku PKO BP, który jest partnerem biegowego cyklu. Tym razem pieniądze przeznaczono dla nienarodzonego Antosia. Fundacja banku zadeklarowała przekazanie 10 tysięcy złotych na rzecz dziecka, a biegacze mieli przyczepione do strojów specjalne kartki z napisem "Biegnę dla Antosia".
Maluch ma urodzić się w tym miesiącu. Wykryto u niego złożoną wadę serca zwaną HLHS. Zaraz po przyjściu chłopca na świat konieczne jest przeprowadzenie operacji. Rodzice gromadzą na nią środki. Cała rodzina jest już w specjalistycznej klinice i czeka na poród.
[ZT]825[/ZT]
[ZT]782[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Śmiertelny wypadek na Wąwozowej. Sprawczyni wciąż bez w
Wchodząc na przejście dla pieszych zawsze staram się złapać kontakt wzrokowy z kierowcą, po woli niech się zatrzyma. Nie wiem jak można wejść na przejście i zostać przejechanym.
Marcin
12:33, 2025-12-25
Śmiertelny wypadek na Wąwozowej. Sprawczyni wciąż bez w
Powinien być fotoradar i progi zwalniające, tam się auta często rozpędzają. Szok, że to już 2 lata od tragedii, ale nic się nie zmieniło.
Nimi
12:09, 2025-12-25
Śmiertelny wypadek na Wąwozowej. Sprawczyni wciąż bez w
Ale po co kara takiej osobie, po co zakaz pojazdów na 2 lata? Dla chęci zemsty, bo rodzina wybaczyć nie umie? Tylko chęć zmesty tu widać za przypadek pechowy i brak wyobraźni, który łatwo można więcej nie popełnić - po takiej traumie potracenia kogoś, trudno, aby nie zapamiętała tego typu styuacji drogowej, gdzie trzeba pamiętać o niewidocznym pieszym. Dlaczego zatem miałaby kolejny raz tak zrobić? Prędzej ktoś nwy bezmyslny to zrobi niż ona. Ta kasa za jej wiezienie czy coś, to moglaby isc po prostu na szkolenia z tej sytuacji dla nowych kierowców, aby przerabiali tw case'y. Dla społeczeństwa to tylko szkoda takie kary - po 2 latach przerwy w prowadzeniu wieksza, ze z braku wprawy i samej przerwy popełni kierowca inny błąd. Więzienie itd? Koszt dla podatników. Emocje i chęć zemsty nie są logicznym doradcą - dlatego sa sady by bylo rozsadniej niz czyjas zlosc. Ludzie nie przejezdzaja innych na pasach, bo boja sie kary, po prostu nie chca nikogo innego przejezdzac na pasach. Co innego moze, gdyby to byla jakas psychopatka bez pokory czy specjanie dzialała. Srodki powinny byc dostosowane jednak do celu i sytuacji... Inna kwestia, ze pieszy zawsze bedzie wieksza ofiara, jest na bardziej przegranej pozycji na drodze, wiec.... tym przypadku, ze 1 auto sie zatrzymuje, a 2 nie wiadomo, niestety pieszy musi miec ograniczone zaufanie. To nie jest tak, ze jak kierowca zawali, to juz musi byc wypadek, obie strony muszą. A spoleczenstwo probuje miec postawe jakby chcieli linczu, zemsty, walki gladiatorow dla atrakcji niz dla realnej, logicznej profilaktyki takich sytuacji. Wczoraj 3 dzieci ok 10l, na pasach, hulajnogch, na zielonym, nawet sie nie oberzalo, wjechały z impetem. To co to jest?
X
12:00, 2025-12-25
Śmiertelny wypadek na Wąwozowej. Sprawczyni wciąż bez w
Tragiczny wypadek, a pamiętam *%#)!& stojących dookoła i filmujących helikopter pogotowia ratunkowego.
Iza
11:04, 2025-12-25