Ten mecz był wyjątkowo trudny. Za przeciwnika ursynowscy młodzi piłkarze mieli mistrzów Mazowsza. O wyniku zdecydowały ostatnie chwile w końcówce meczu. Udało się. Ursynowianie wygrali z przeciwną drużyną 2:0 w finałach Warszawskiej Olimpiady Młodzieży w piłce nożnej gimnazjalistów!
Jest ich dwunastu. Chodzą do 3 klasy Gimnazjum Przymierza Rodzin przy ul. Grzegorzewskiej 10. Znają się od 6 lat, od szkoły podstawowej. Są zgraną paczką i być może to decyduje, że wygrywają mecze z innymi - oczywiście dobry trener nie jest tu bez znacznia. Adam Pańczak trenuje tę drużynę od wielu lat. Na rok musiał opuścić swoją grupę, ale kiedy wrócił zaczęli znowu wspólnie wygrywać mecze piłkarskie. Sukcesy nie przewróciły chłopakom w głowach.
- Oczywiście, że cieszymy się z każdej wygranej, z tej szczególnie, bo wygraliśmy z mistrzami - powiedział nam pan Adam.
W półfinale ursynowianie zremisowali 1:1. Nie obyło się bez rzutów karnych. Drużynie Pańczaka udało się strzelić dwa gole. I z takim wynikiem nasi weszli do finału, w którym zmierzyli się z drużyną z Gimnazjum nr 164 z Białołęki. I tutaj powtórzyła się sytuacja z półfinałów. Wynik 1:1 i rzuty karne. Ostatecznie w karnych 2:0 dla ursynowskiej reprezentacji.
- W pewnym momencie myślałem, że chłopaki nie dadzą rady. Ja także byłem bardzo zdenerwowany, ale nie dałem tego po sobie poznać. Przekonywałem ich, że się uda. I udało się - opowiadał nam szczęśliwy trener Pańczak.
Drużyna z Gminazjum Przymierza Rodzin, żeby dostać się do rozgrywek warszawskich musiała pokonać inne ursynowskie kluby piłkarskie. W zawodach dzielnicowych chłopaki pokonali reprezentację ursynowskiego gimnazjum nr 92. To pierwsze w historii złoto dla ursynowskiej szkoły w finałach Warszawskiej Olimpiady Młodzieży w piłce nożnej.
Michał Pol22:43, 09.09.2019
BRAWO PANIE ADAMIE
Czas na działanie! Pseudorowery to zagrożenie WYWIAD
Zastanawiające jest to że nikt nie widzi rowerzystów jeżdżących na czerwonym świetle czy po pasach a 99% z nich tak czyni...czy ten pan to jakiś śmieszek jest?
Q
19:36, 2025-06-29
Czas na działanie! Pseudorowery to zagrożenie WYWIAD
Pojazdy elektryczne udające rowery to jedno zagrożenie. Ostatnio jednak coraz częściej widać osoby jeżdżące ścieżkami rowerowymi na elektrycznych motocyklach(sic!) Pojazdy bez tablic, pewnie też bez OC. Mam wrażenie, że policja nic z tym nie robi. Ostatnio 2 takich motocyklistów śmigało ścieżka rowerową wzdłuż ul. Rosoła w stronę Migdałowej. Tam po drodze jest żłobek. Myślicie, że choć trochę przyhamowali? Zdarza się też jeden "motocyklista" bez wyobraźni który po tej samej ścieżce jeździ na tylnym kole. Poza przepisami, konieczne jest jeszcze ich egzekwowanie. Co w tej sprawie robi policja/straż miejska?
Abc
16:32, 2025-06-29
Korki na Puławskiej. Remont prawie ukończony
U panie. Karczunkowską by naprawili chyba w 3 dni.
Tosia
12:56, 2025-06-29
Wakacje w komunikacji: Linie znikają, trasy się kurczą
Jeszcze jedna rzecz - pewne wstydliwe sprawy odsłaniają się czasem przez przypadek, przy okazji. Tu widzimy, sam ZTM to przyznaje, jak niewydolna jest komunikacja miejska w Warszawie. I to częściowo tłumaczy szaleńczą politykę buspasów. Ideologia ideologią, ale po prostu tej niewydolnej instytucji podłączają kroplówkę w postaci ułatwienia przejazdu, uprzywilejowania prawem kaduka. Natomiast złośliwe zwężanie ulic z gadaniem, że kierowcy "przesiądą się" do tej i tak już niewydolnej komunikacji miejskiej to już czysta ideologia, z racjonalnością nie ma nic wspólnego.
Docent marcowy
11:49, 2025-06-29