- Było wspaniale, Juleczka przebiegła cały dystans z uśmiechem na twarzy i chyba złapała bakcyla biegania - cieszy się mama 5-latki, która jako jedna ze stu jej rówieśników przebiegła 200 metrów bez pomocy rodziców.
W sumie w bieganiu na różnych dystansach i w różnych kategoriach wiekowych wzięło udział kilkuset małych zawodniczek i zawodników. Dzieci biegły wyznaczoną trasą przy Kopie Cwila, dawały z siebie wszystko, cieszyły się dobiegnięcia do mety, z medali, owoców i radości całej rodziny. Zwycięzcy mogli dumnie zaprezentować się na podium, uścisnąć rękę burmistrza i wysłuchać fanfar na swoją cześć. Furorę robił Miś Ursynek, z którym wszyscy chcieli mieć zdjęcie. Najmłodszym kibicował i pomagał burmistrz Robert Kempa.
Uczestnicy zbierali punkty dla swoich szkół. Nic dziwnego, że walka o miejsca była zacięta, choć wyniki wcale nie były najważniejsze. Liczyła się ogólna liczba uczniów danej szkoły, która przekładała się na nagrody. Ostatecznie najlepsza okazała się Szkoła Podstawowa nr 319, przed SP nr 100 z Tanecznej, SP 343, SP 303 i SP 16.
Zwycięskie szkoły dostaną od dzielnicy nagrody pieniężne na zakup akcesoriów sportowych. Biegaczy dopingowali rodzice i zorganizowane grupy szkolne, wśród nich najsilniejsza i najgłośniejsza reprezentacja Szkoły Podstawowej nr 319.
Starsi pobiegli na nieco dłuższych dystansach, wbiegali na Kopę Cwila, musieli dobrze gospodarować siłami, by przed metą rozpocząć sprint. Dzieci w wieku 13-15 lat miały do pokonania 1 km, a dorośli (powyżej 16. roku życia) - 2,5 km.
- To wspaniała impreza, która zachęca dzieci, młodzież i dorosłych do biegania, do ruszenia się z kanapy czy sprzed komputera. Dlatego wielkie brawa dla organizatorów - komentuje Dariusz, po wbiegnięciu na metę swojego biegu.
- Największa radość to wtedy, gdy podchodzą rodzice i mówią, że kilkanaście lat temu sami brali udział w Biegu Passy, a dziś przyprowadzili swoje dzieci. Do zobaczenia na biegu za rok - mówił ze sceny Marek Kondej z tygodnika Passa, który przed laty był pomysłodawcą biegów przełajowych dla dzieci i dorosłych pod Kopą Cwila.
[FOTORELACJA]5299[/FOTORELACJA]
Sławek Kińczyk kinczyk@haloursynow.pl
0
0
0
0
0
0
0 0
Zdecydowanie za mała pula miejsc w odniesieniu do popularności imprezy oraz zachęt szkół dla dzieciaków aby się zapisywały. W efekcie pula miejsc szybko wyczerpana. Zniechęca to dzieciaki do biegania i aktywności w ogóle, bo na kilka dni przed imprezą przynajmniej w "mojej" szkole wszyscy tym żyją. Jeśli czyta to ktoś kto jest organizacyjnie związany z Biegiem Passy to koniecznie trzeba zwiększyć pulę. Możliwości oraz chętni są. Dziwny jest brak możliwości zapisu gdy zwalnia się miejsce w momencie gdy ktoś kilka dni przed imprezą wie nie może wystartować mimo wcześniejszego zapisu. Efektem tego było 150 "zmarnowanych" miejsc na listach startowych w tym roku. Powtarzam, chętnych dzieci jest dużo więcej. Natomiast bez komentarza zachowanie dorosłych, którzy wykorzystują miejsca ze wspólnej puli. 11:30, 11.10.2023