KS Metro Warszawa czeka kolejny cel na drodze do mistrzostwa w rozgrywkach drugiej ligi mężczyzn. Dziś na wyjeździe zmierzy się z UKS Centrum Augustów. Podopieczni Wojciecha Szczuckiego nie mają innego wyjścia, jak tylko wrócić do Stolicy z kompletem punktów.
Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami zakończyło się wynikiem 3:0 dla KS Metro Warszawa, bardzo dobrze w tamtym spotkaniu zaprezentował się były zawodnik augustowskiej ekipy, a obecnie siatkarz Metra – Marcin Mołs. Dziś również chce on wraz z kolegami cieszyć się ze zwycięstwa.
Jeśli zawodnikom z Warszawy uda się zdobyć w tym spotkaniu choćby punkt, to będą już pewni, że w tej kolejce utrzymają trzecie miejsce w tabeli grupy drugiej. Depczący im po piętach AZS UWM Olsztyn w tej kolejce pauzuje, więc nie poprawi dorobku 24. punktów, jakie w tym momencie ma na koncie.
KS Metro Warszawa w ostatniej kolejce spotkań, podejmowało na własnej hali lidera tabeli – BAS Białystok. Mimo wyrównanej i zaciętej walki, musieli uznać wyższość gości w tym spotkaniu. UKS Centrum Augustów, który w tym momencie, z 13. Punktami zajmuje miejsce siódme w tabeli, przegrał w ubiegłym tygodniu z MOS Wola Warszawa 3:0 i dziś również chce zamazać złe wspomnienia.
- Zdajemy sobie sprawę, że dzisiejsze spotkanie będzie bardzo trudne. Augustów to ciężki teren i gra tu się specyficznie. Mam jednak nadzieję, że mojej drużynie kolejny raz uda się wyjść zwycięsko ze starcia tych dwóch ekip i będziemy z radością i trzema punktami wracać do Warszawy. Dla mnie to też fajna sentymentalna podróż, bo spędziłem w Augustowie bardzo fajny czas. Dobrze będzie choć na chwilę wrócić na „stare śmieci”, jednak obiecuję, że nie pozwolę z tego względu na żadną taryfę ulgową. Nasz cel jest jasny: jedziemy po komplet punktów i innego scenariusza nie biorę pod uwagę – mówi Marcin Mołs, przyjmujący KS Metro Warszawa.
Spotkanie w Augustowie odbędzie się już dzisiaj, 19 stycznia (sobota) o godz. 17:00. W związku z żałobą narodową w całej Polsce, mecz zostanie poprzedzony minutą ciszy upamiętniającą tragicznie zmarłego Prezydenta Gdańska - Pawła Adamowicza. Nie będzie mu też towarzyszyła oprawa muzyczna i artystyczna.
Wakacje w komunikacji: Linie znikają, trasy się kurczą
No tak wszak wszyscy mają wakacje w tym samym okresie...
Walo
22:52, 2025-06-28
Wakacje w komunikacji: Linie znikają, trasy się kurczą
Kierowcy uciekają w turystykę bo tam się godnie zarabia w godnych warunkach pracy. Nikt by tam nie szedł gdyby grubego problemu nie było. Niech ratusz przedstawi zarobki realne i realne potrącenia za wszystko oraz warunki pracy kierowcy w Warszawie np. na liniach na których nie ma dostępu do bieżącej wody, braku miejsca by coś zjeść i jest jedna ubikacja toi toi a na drugim krańcu brak wc gdzie człowiek jadąc przez pół miasta w korkach musi trzymać się za pęcherz lub zakładać pieluchy i tak przez 10+ godzin. Pomijam już kwestie jazdy bez sprawnej klimy w co trzecim spalinowym autobusie przy 30-35C na zewnątrz a 40-45C w kabinie.
Tomaszek
16:46, 2025-06-28
Trzaskowski na Puszczyka. Zapowiada strefy ciszy
Cała szkoła się wstydzi bo na Bonżura głosowali tylko ***** i złodzieje
Uczeń
16:22, 2025-06-28
Na Ursynowie policja kontrolowała "rowery" elektryczne
Mundurowi to mogliby wreszcie zakuć w kajdany i wysłać do więzienia większość rządzącą nim doprowadzą do kompletnego upadku całego państwa.
Q
12:38, 2025-06-28
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz