Wczoraj w nocy doszło do kolejnych włamań na Ursynowie – tym razem okradziono piwnicę i wózkarnię przy ul. Hawajskiej. Podobnych informacji spływa do nas coraz więcej. - Niech policja coś zrobi! - apelują mieszkańcy.
Od czasu opisywanej przez nas kradzieży na ul. Kopcińskiego, nasi czytelnicy donoszą o kolejnych napadach i włamaniach w okolicy. Mówią o mężczyżnie atakującym kobiety, o osobach szarpiących wieczorami za klamki drzwi i włamaniach do samochodów.
- W zeszłym tygodniu ktoś wieczorem szarpał za klamkę, a potem zadzwonił do drzwi – opowiada Anna, mieszkanka Hawajskiej. - Spojrzałam przez wizjer, na klatce ciemno, więc nie otworzyłam. Strach być samemu w domu z dzieckiem – mówi.
Wczoraj rano, kilka dni po tym zdarzeniu, do Anny zapukał administrator budynku i wręczył jej przepiłowaną kłódkę. Okazało się, że w nocy włamano się do jej piwnicy. Splądrowano także wózkarnię w klatce obok. Kobieta zastanawia się nad zgłoszeniem zdarzenia na policję, bo nie zginęło nic wartościowego.
- Śledzę ursynowskie fora internetowe – komentuje sytuację Magda, mieszkanka Kabat. - I po tych wszystkich doniesieniach o napadach, włamaniach, naprawdę zaczynam się bać! Czy policja nie może patrolować bardziej ulic? Może to jakoś odstraszy przestępców? - pyta.
Straż sąsiedzka
Na pytania mieszkańców: jak się bronić? Czy jest sens zgłaszać włamanie, jeśli nie zginęło nic wartościowego? Czy dzwonić na policję, jeśli zobaczy się coś podejrzanego? Policja odpowiada: zawsze zgłaszać wszelkie popełnione przestępstwa, ale przede wszystkim nie odwracać głowy i reagować na podejrzane sytuacje zanim coś się wydarzy.
- Wystarczy wybrać w telefonie 997 czy 112 i zgłosić podejrzaną sytuację na bieżąco – mówi nadk. Robert Szumiata z mokotowskiej komendy policji. - Dzwoniąc można pozostać anonimowym. Nie wiąże się to z koniecznością składania zeznań – dodaje.
Policja podkreśla, że największym wsparciem są informacje, które dostaje właśnie od mieszańców. To co nam wydaje się podejrzane np. obcy ludzie kręcący się na osiedlu, samochód na nieznanych rejestracjach pod szkołą, hałasy w piwnicy, to wszystko może być próbą popełnienia przestępstwa. Zgłoszenia pozwalają też lepiej planować patrolowanie.
- Dajmy ocenić policji czy to widzimy, to coś istotnego – mówi Szumiata. - Telefon nic nie kosztuje, a może uniemożliwić np. planowaną kradzież lub pomóc w ujęciu poszukiwanego przestępcy.
Niestety nie możemy liczyć na to, że patrole policyjne nagle znajdą się na każdym rogu ulicy. Na Ursynowie jest zaledwie 135 policjantów, z czego około stu pracuje na co dzień w terenie. Liczby jasno pokazują, że policja nie ma szans być wszędzie. Pozostaje więc liczyć na czujność i życzliwość sąsiadów.
[ZT]8981[/ZT]
[ZT]8951[/ZT]
[ZT]9066[/ZT]
Zniesmak13:15, 17.01.2018
Jak To!? Przecież płaszczak jeszcze niedawno twierdził, że jest tak pięknie. Niedawno również na waszych stronach pisaliście, że prawie nie kradną na Ursynowie, a tu jacyś pieniacze statystyki milicji psujo...
A13:45, 17.01.2018
Niestety na Ursynowie bardzo wzrosła fala przestępczości w ostatnim czasie. Prawdą jest, że mężczyźni napadają na kobiety na Ursynowie, kradną torebki, plecaki, atakują ofiary gazem pieprzowym. Jest dużo włamań do mieszkań i kradzieży, przykładowo tylko ul. Kopcińskiego, Lokajskiego, Dunikowskiego, Stryjeńskich. Włamania do piwnic. Kradzieże samochodów lub części samochodów. Niszczenie mienia.
Bardzo proszę Redaktorów halo ursynów, aby zgłaszali na Policję każdy incydent, o jakim się dowiedzą. A pomysł z powołaniem straży sąsiedzkiej bardzo dobry.
Zniesmak20:55, 17.01.2018
Redaktor ma zgłaszać? Jeeeezsssuuuuuu, A ty co? Czekasz aż ktoś za ciebie coś zrobi?
mieszkanka13:48, 17.01.2018
Zgłaszajcie wszystko na policje jak np. podejrzane typy kręcące się po osiedlu czy jakiś pseudodomokrążców - policja ma wtedy obowiązek wysłać patrol i wylegitymować delikwenta, to chyba jednyny sposób zapobiegania.
sarr14:22, 17.01.2018
Oj...
Przecież Granatowa Policja ma ważniejsze zadania aniżeli uganiać się za jakimiś nic nieznaczącymi dla "wadzy" obszczymurkami krojącymi piwnice.
Granatowa policja musi przecież szukać i pilnować bandytów z białymi różami stanowiących śmiertelne zagrożenie dla jedynie słusznej Partii oraz jej FUHRERA na kaczych łapach.
POLAKmały18:04, 17.01.2018
Na kodomitę nie ma rady, wszystko przez Kaczyńskiego.
Lecz się na nogi...
Axel17:00, 17.01.2018
Nazjezdzalo się bandziorów z Ukrainy to i włamań jest więcej...
ursynów17:11, 17.01.2018
Obawiam się, że to słuszna uwaga, gdyż z tydzień temu widziałam kręcącego się bez celu młodego mężczyznę na osiedlu, który właśnie miał takie wschodnie rysy twarzy. Plus Ukraińcy remontowali balkony na Natolinie i mogli poobczajać mieszkania przez okna i balkony.
Krytyk16:59, 22.01.2018
To zasługa PIS i PO.A złapanych banderowców powinni w workach nylonowych odsyłać.
Wkurzony19:38, 17.01.2018
Z artykułu aż emanuje sensacją napady! włamania! kradzieże! W ponad 160tyś mieście jakim jest Ursynów tego typu zdarzenia były są i będą. Może zamiast wprowadzać atmosferę strachu i "sensacji" większy nacisk położyć na ostrzeganie mieszkańców przed przestępstwami oraz podnosić istotną rolę monitoringu osiedlowego oraz informowanie policji o podejrzanych zachowaniach jak np. odgłosy wyłmywanych drzwi u sąsiada wyłamywaniu zamków i co nikt tego nie słyszał?
Zniesmak20:53, 17.01.2018
... wyłmywanych drzwi u sąsiada wyłamywaniu zamków i co nikt tego nie słyszał?... co tygościu ćpiesz? NAPRAWDĘ myślisz, że włamanie słychać??? A kto z sąsiadów wypuścił włamywaczy na klatkę? Ile razy widać, że lokator nawet nie pyta kto, do kogo tylko otwiera domofonem drzwi. Zmień dilera!
Zniesmak20:48, 17.01.2018
Ciekawe, że głosy nieprzychylne konfettimilicji mają tyle minusów. Może załoga z Janowskiego zamiast łapać minusuje. A ty amebo, Wolakumały idż dalej robić łaskę prezesinie czy katabasowi... tak jak lubisz i do czego zostałeś zresztą jedynie stworzony.
mr mr00:22, 18.01.2018
to może wynikać z tego, że na portalu haloursynów możesz za każdym wejściem na stronę kliknąć ponownie i jedna osoba może nastukać ile chce więc głosy w takiej formule nie mają sensu, tak nie funkcjonuje żadne forum
dadas23:32, 17.01.2018
A co zrobić z ccccchhhhujem z ul. Dębowskiego 23( ciemno zielony Matiz), który ubzdurał sobie, że ma swoje własne miejsce parkingowe i jeśli ktoś tam postawi samochód to przebija opony i wyłamuje wycieraczki? Policja bezsilna!
goostav 23409:41, 18.01.2018
Wlej mu litr mleka w wentylacje to sam sie pozbędzie tego matiza.
901:22, 20.01.2018
wpieeeerdol lamusowi ... inaczej nic się nie zmieni
tom12:22, 20.01.2018
Redakcjo, dajcie dane statystyczne o wlamaniach i kradziezach na Ursynowie, z uwzglednieniem podzialu na wlamania do domow, mieszkan, piwnic oraz kradziezy na ulicach (wyrwania torebek, kieszonkowe) koniecznie z porownaniem do innych dzielnic Warszawy. Inaczej jest to tylko straszenie i wywolywanie psychozy u ursynowian. Ursynow jest dosc bezpieczny jak na wielkie miasto. O ile pamietam dane z minionych lat, bezpieczniejsze dzielnice to TYLKO Rembertow, Wilanow i Wawer. Ursynow byl jedna z najbezpieczniejszych dzielnic miasta.
Lutyk18:28, 25.01.2018
Potwierdzam. Zbierają ślady, wszystko pieknie i zaraz umorzenie. A może ktoś z Policji moglby dokonac weryfikacji tych umorzeń? Jak to mozliwe ze nic sie Policj nie udaje wyjasnic? A moze faktycznie sie nie staraja, w koncu to nie ich okradziono. Tak tylko sie zastanawiam, nikogo nie osadzam i nie oceniam.
Kilof17:45, 31.01.2018
Policja ma w d...
6 6
Taaa, wyjątkowo elokwentny nadkomisarz Szumiata jeszcze w styczniu (sic!) przekonywał nas, że ... jest lepiej!
A może my źle wiemy i naprawdę z włamaniami i bandytyzmem na Ursynowie jest lepiej? Z pewnością tak właśnie jest, wszak Policja i nadkomisarz Szumiata wiedzą lepiej!
10 7
Jak ja składałam zeznania w związku z włamaniem i kradzieżą w moim mieszkaniu, to na komisariacie na Janowskiego powiedzieli mi, że oni to mają niedobory kadrowe i za mało policjantów. Niestety olewają takie sprawy jak włamania czy kradzieże, zbiorą ślady, przyjmą zeznanie i to na tyle. Umorzenie sprawy przyszło po kilku dniach od momentu złożenia zeznań tak więc sądzę, że nie zrobili zupełnie nic w mojej sprawie.
14 6
potwierdzam, po co w ogóle przyjmują zgłoszenia, jak nie mija 2 tygodnie i przychodzi info o umorzeniu, po co ta gra pozorów?
3 0
Nie ma zgłoszenia o napadzie, włamaniu to statystymi podają że jest ok. Uważam ,że trzeba zgłaszć. Może zwiększą ilość policjantów pracujących w terenie. Ale nic nie zastąpi czujnego sąsiada.! Ja mam taką sąsiadkę,która na początku- drobiazg 20 tat temu wydawała mi się '' wścibską babą,, a okazała się i odważną i pomocną w takich sprawach. Dbajmy o swoich sąsiadów a będziemy zadbani. Takie hasełko.