To był koncert, kabaret i wieczór wspomnień w jednym. Alosza Awdiejew z zespołem wystąpił przed ursynowską publicznością. Muzyczne trio zaprezentowało piosenki polskie, rosyjskie, cygańskie i żydowskie. Grad oklasków przerywały jedynie salwy śmiechu - profesor Alosza wciąż jest w wybornej formie!
Kolejny koncert z okazji Tygodnia Seniora już za nami. Tym razem, na scenie DK Imielin wystąpił bard, gawędziarz, muzyk i aktor - Alosza Awdiejew. 77-latek już na początku występu skrócił dystans i pokazał, że identyfikuje się z seniorami.
- Występ tutaj to dla mnie podwójna radość, bo trwa u Was Tydzień Seniora, a ja też jestem seniorem. Po drugie dzisiaj jest Dzień Wcześniaka, a wcześniakiem też jestem - mówił Alosza Awdiejew.
Artysta wystąpił w towarzystwie dwóch muzyków. Na basie zagrał Kazimierz Adamczyk, a na gitarze Marek Piątek. - Ja przyjechałem z Krakowa. Tam mamy duże bezrobocie wśród muzyków, wybrałem najlepszych - żartobliwie przedstawił kolegów.
Alosza Awdiejew jest Rosjaninem i Polakiem - tak sam siebie określa. W naszym kraju stał się ikoną nie tylko muzyki, ale kultury w ogóle. Starsi pamiętają jego legendarne numery z błyskotliwymi, często kąśliwymi, tekstami. Nieco młodsi kojarzą Awdiejewa z roli w kultowej "Ekstradycji", w której wcielił się w postać Zajcewa, rezydenta rosyjskiej mafii w Polsce.
Gitarowe trio zagrało w piątkowy wieczór rosyjskie ballady, utwory inspirowane muzyką klezmerską, pełne ekspresji piosenki cygańskie. Największe emocje wzbudziły jednak znane i lubiane kompozycje Bułata Okudżawy.
- Słuchałam tych piosenek w latach 80-tych. Nic a nic się nie zestarzały, a Alosza Awdiejew nadal jest pełen uroku i czaruje dowcipem. Cudowny koncert, prawdziwa przyjemność! - mówi nam po koncercie Ewa.
Koncert rosyjskiego barda w imielińskim Domu Kultury zorganizowała dzielnica.
Bozena07:09, 18.11.2017
Mój mąż bardzo go lubi.Jego utwory mają tyle pozytywnej energii.
Obserwator08:14, 18.11.2017
To było piękne.
Agentura - Urra Burr09:01, 18.11.2017
Koleś gra w Domu Sztuki już chyba 15 raz w ciągu ostatnich czterech lat. Czy Wydział Kultury dostaję działkę od ruskiej mafii za to? To już tak nudne jest, że zaczynam podejżewać jakiś lewy układ.
Ahnies16:09, 20.11.2017
Ruski dziadek na wodzie dostaje a młodzi polscy artyści biedę klepią.
0 0
Można nie iść .Tyle tylko.
0 0
Można nie iść, ot co?
0 0
Nie isć to jedno a nie godzić się na marnotrastwo publicznych pieniędzy na carskiego grajka to inna bajka.