Powtórka z dzielnicowej potańcówki przy fontannie w Parku Jana Pawła II przyciągnęła dziesiątki roztańczonych mieszkańców. Walc angielski, cha-cha i samba - na parkiecie pełne skupienie podczas nauki kroków. Nikt się nie ociągał i nie zostawał w tyle, dzieci ponownie udowodniły, że w żywiołowej zabawie nie mają sobie równych!

Dzielnicowe potańcówki są już na finiszu. Wczorajsza w Parku Jana Pawła II była przedostatnią odsłoną niezwykle popularnego cyklu. Letnie spotkania taneczne stały się prawdziwym przebojem wśród mieszkańców, co za każdym razem potwierdzała wysoka frekwencja. W sobotę nie było inaczej.

- Opuściłam tylko jedną zabawę, bo byłam chora. Przychodzimy z koleżankami i świetnie się bawimy! Szkoda, że to już końcówka, bo wyszło genialnie. Będziemy czekać na nowy cykl - mówi Mariola.

Nie zabrakło nauki tańca. Tym razem instruktorzy postawili na walca angielskiego, cha-chę i gorącą sambę. Ursynów łapie rytm w mgnieniu oka - tworzony spontanicznie układ wyglądał imponująco. Do roześmianej grupy dołączali nowi amatorzy tanecznych rozrywek, zajmując ostatecznie cały parkiet. Barwny korowód bawił się w najlepsze.

Poprzednia potańcówka przy fonntanie odbyła się w strugach deszczu. Na szczęście wczoraj aura dopisała i parasolki były zbędne, choć czuje się już kres lata - wieczór był chłodny.

Fani potańcówek mają jeszcze jedną okazję do wspólnej zabawy. Kończąca cykl impreza odbędzie się 23 września nad Jeziorem Zgorzała.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z POTAŃCÓWKI W PARKU JANA PAWŁA II: