To była jedyna szkoła na Ursynowie, która mieściła się w... czterech budynkach. Po latach niedogodności wreszcie stanął duży i nowoczesny budynek. Podstawówce nr 340 przy Lokajskiego właśnie stuknęło ćwierćwiecze.
Występy szkolnych zespołów, pokazy szermierki w wykonaniu dumy szkoły - klubu D'Artagnian, gry i zabawy - tak wyglądało dziś świętowanie 25. rocznicy utworzenia podstawówki. Szkoła wychowała pokolenie ursynowian z Kabat, Natolina i dawnej Wolicy.
Jej trudne początki sięgają 1991 roku, kiedy powstał komitet założycielski budowy placówki, złożony głównie z rodziców i mieszkańców pobliskich osiedli. W lutym 1992 roku otwarto filię szkoły przy Dembego 28, a we wrześniu - skromny pawilon przy Lokajskiego 3, który miał być "tymczasowy" a stał się siedzibą podstawówki na 15 lat.
Zajęcia - z konieczności - odbywały się także w nieistniejącym już klubiku osiedlowym "Natalka" przy Lokajskiego 26 oraz w pomieszczeniach udostępnionych przez parafię Bł. Władysława z Gielniowa przy ul. Przy Bażantarni.
- To była przygoda mojego życia! - śmieje się Anna Polarczyk, jedna z pierwszych dyrektorek szkoły. - Wtedy w żadnym z tych budynków nie było telefonów. Musieliśmy biegać. Daliśmy radę tylko dlatego, że bardzo zżyliśmy się ze sobą, lubiliśmy się i do dziś się lubimy - mówi Polarczyk.
- Pracowałam w filii na Dembego, tak naprawdę w piwnicy! - mówi Grażyna Sankowska, nauczycielka, która w szkole pracuje od początku. - Witali mnie kloszardzi, którzy tam przesiadywali. Warunki były ciężkie, ale zawsze byłam otoczona miłością dzieci i przychylnością rodziców. Był to bardzo radosny czas! - dodaje. Dziś jako jeden z nauczycieli, którzy pracują w szkole od 25 lat, dostała nagrodę od burmistrza Ursynowa.
na zdjęciach: uczniowie klasy 6e. Obok dyrektorka SP 340 - Małgorzata Antonowicz, poniżej: Grażyna Sankowska, wcyhowawczyni wielu roczników ursynowian. Obok: druga dyrektorka szkoły - Anna Polarczyk
Z czasem wybudowano budynek dzisiejszego gimnazjum przy Lokajskiego, które stało się główną siedzibą podstawówki nr 340. Po reformie oświaty w 1999 roku, gdy szkoła musiała oddać część pomieszczeń, dzielnica zdecydowała o budowie nowego gmachu - w miejscu starego pawilonu. W 2004 roku placówka przyjęła imię profesora Bogusława Molskiego - pierwszego dyrektora Ogrodu Botanicznego w Powsinie.
Dziś nowoczesne i kolorowe dwie duże "kostki" z 2012 roku wraz pięknymi boiskami dobrze służą uczniom i nauczycielom, choć jest tu zbyt głośno. Nie ma się czemu dziwić. To wciąż największa podstawówka na Ursynowie - a będzie jeszcze większa. Od września szkoła będzie liczyła 1.900 dzieci, 200 nauczycieli, kilkudziesięciu pracowników pomocniczych i... powróci do dwóch budynków.
- Mam nadzieję, że razem z dyrekcją gimnazjum uda nam się tę szkołę wprowadzić w reformę bezpiecznie. Jest to trudna sytuacja, jest wiele niewiadomych, ale wierzę, że dzięki dobrej współpracy nas wszystkich to się uda - mówi Małgorzata Antonowicz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 340 im. prof. B. Molskiego.
Zarówno dyrekcja, nauczyciele, rodzice jak i uczniowie mówią jedno - w szkole najważniejsi są ludzie. To dlatego na Lokajskiego panowała i wciąż panuje wyjątkowa atmosfera.
- Szkoła jest bardzo fajna i przyjazna, nam jest tu dobrze - przekonują Charlotte, Mateusz, Mikołaj, Zuza, Antek, Janek z klasy 6e. - W samej szkole jest przyjemnie, ale wiadomo - ogólnie to nikt nie lubi się uczyć! - śmieją się uczniowie.
na zdjęciach: nauczyciele i rodzice zaanagażowali się w organizację uroczystości. Obok - absolwenci szkoły
- My trafiliśmy na moment budowy nowego budynku, byliśmy wszędzie - uczyliśmy się w barakach, uczyliśmy się też w gimnazjum. Mamy dużo miłych wspomnień - mówi Krzysiek, absolwent z rocznika 2001.
- Dla niektórych może to być problem, że jest tu głośno, ale największy plus tej szkoły to to, że jest ogromna, można poznać fajnych ludzi i ma super salę gimnastyczną! - dodają Zosia i Rafał, absolwenci szkoły, działający w harcerstwie.
Szkole życzymy co najmniej 100 lat i pomyślnego rozwoju!
ZOBACZ GALERIĘ: Podstawówka nr 340 na przestrzeni lat - od siermiężnych lat 90. do nowoczesnego budynku
kazio08:25, 11.05.2017
Kochana redakcjo! Proszę o relacje z budowy Ursynowskiego Centrum Kultury! Czy budowa się już zaczęła jak pan burmistrz Ciołko i Kempa zapowiadali. Kto wygrał przetarg?
lombo00:38, 12.05.2017
Byłem świadkiem, jak jeden z ojców robił burdę w szkole o to, że tego dnia nie ma lekcji, żądał wyjaśnień, co się dzieje i "groził"... wezwaniem telewizji. Brawo rodzice (bo jestem pewien, że niejeden tego dnia się wyładował emocjonalnie na napotkanym nauczycielu czy pracowniku szkoły). Wymagacie szacunku? Najpierw szanujcie innych. Jakie wartości przekażecie swoim dzieciom? Z taką "kindersztubą" ten naród nie ma przyszłości. Nie polityka nas zniszczy i podzieli, a społeczeństwo chamów.
Bieg Ursynowa w niedzielę. Będą utrudnienia w ruchu!
Kto to widział, żeby biegać? jak można jak prawdziwy Polak nie biegać? Znowu garsta osob terroryzuje innych i zmusza do nie jeżdżenia w niedziele rano samochodem! Do lasu idzcie biegać, ale nie do kabackiego bo to ważny rezerwat!
aster
09:56, 2025-06-07
Sportowy weekend na Ursynowie. A co dla dzieci?
nie bac tuska
nie bac tuska
09:10, 2025-06-07
Dziki na Kabatach to już poważny problem
Na Wawrze to codzienność. Chodzą dużymi grupami. Nic nadzwyczajnego.
xyz
08:59, 2025-06-07
Szkolna ulica na Koncertowej nie zdaje egzaminu
Wszyscy narzekają na spadek dzietności, ale jak rodzice chcą przywieźć do szkoły dziecko to już ludziom to przeszkadza. Rodzice, którzy przywożą dzieci znajdą inną szkołę, tą zlikwidują ( bo i tak dzieci coraz mniej) i cała zgraja egoistów mieszkających wokół będzie szczęśliwa. Co za naród.
JolkaZ
00:22, 2025-06-07
1 0
Wg informacji na stronie urzędu dzielnicy wybrano konsorcjum MORIS-POLSKA + ROSA-BUD...