Szkoła przy Małcużyńskiego woła o remonty. Czy burmistrz posłucha?

Łazienki w opłakanym stanie, wymagająca remontu sala gimnastyczna czy boisko, wreszcie konieczność stworzenia pracowni w drugim budynku. Szkoła Podstawowa nr 336 przy Małcużyńskiego to jedna z najbardziej niedoinwestowanych i zaniedbanych placówek w naszej dzielnicy. - Skoro wszystkie szkoły remontują, to dlaczego nie naszą? - skarżą się rodzice.

W Szkole Podstawowej nr 336 lista remontowa nie ma końca. Placówka składająca się po reformie oświaty z dwóch budynków - przy Małcużyńskiego oraz przy Na Uboczu nie spełniają wszystkich norm. Uczniowie narzekają na zbyt małe krzesła i ławki, stary sprzęt komputerowy, zniszczone boiska i salę gimnastyczną.

- Syn narzeka na łazienki, że są w opłakanym stanie. Przydałoby się też doposażenie sali gimnastycznej i remont boiska. Na lekcjach nauczyciele korzystają z przedpotopowych komputerów i rzutników. Ogólnie całość wymaga odświeżenia - mówi matka ucznia, który uczy się w budynku przy ul. Na Uboczu.

- Należałoby wyremontować to, co nie zostało wyremontowane, czyli sale dla starszych dzieci, korytarze, stworzyć warunki do sal przedmiotowych czy wyciszyć szkołę. Znaczącą kwestią jest też profesjonalny remont sali gimnastycznej i boiska do piłki ręcznej, które jest w opłakanym stanie. Nasze dzieci osiągają sukcesy sportowe, a odpowiednia infrastruktura pozwoli im na rozwijanie swoich pasji - mówi matka ucznia z budynku przy ul. Małcużyńskiego.

Będzie remont, ale nie wszystko od razu

Dzielnica właśnie zapowiedziała rozpoczęcie remontów w szkole, ale głównie w tej przy Małcużyńskiego. Potrzeby w tym budynku są ogromne, o stanie technicznym świadczy fakt, że jeszcze parę lat temu rodzice walczyli o przyspieszenie remontu kanalizacji, bo w szkole czuć było zapach odchodów.

Burmistrz pochwalił się ostatnio większymi wpływami do budżetu, z których sfinansowane zostaną remonty w szkołach. W sumie to 5,5 mln złotych. W SP 336 znaczna część tych środków zostanie przekazana na remont instalacji elektrycznej na Małcużyńskiego. Robert Kempa obiecuje przygotować też dwie pracownie i przeprowadzić remont sali gimnastycznej. W 2024 r. placówka ma dostać dodatkowo ok. 3 mln złotych. To sporo, ale wciąż mało, by odrobić lata bez remontów.

- W latach 2022-2023 będziemy wykonywali podstawowy zakres prac, taki jak: remont instalacji elektrycznej, malowanie sal, wymiana wentylacji w sali do ping-ponga czy stworzenie dwóch pracowni. Albo będziemy uzupełniali budżet, albo będziemy kontynuowali projekt w latach 2024-2025 - mówi burmistrz Robert Kempa.

Zyskają też inne placówki

Na dodatkowych wpływach zyskają też inne szkoły i przedszkola. Przedszkole przy Lokajskiego przejdzie remont elewacji, w szkole przy Kopcińskiego wyremontowana zostanie część łazienek i sal, liceum przy Szolca-Rogozińskiego - część dachu. Podstawówka przy Cybisa dostanie zmodernizowany teren zewnętrzny, a przedszkola przy Małcużyńskiego i Hirszfelda nowe oświetlenie awaryjne i ewakuacyjne.

W tej chwili dzielnica koncentruje się na gigantycznym remoncie w budynku po gimnazjum przy Lokajskiego, który jest częścią największej ursynowskiej podstawówki. Do wyremontowanych sal przeprowadziła się poradnia psychologiczno-pedagogiczna, w najbliższym czasie budynek przejdzie gruntowną modernizację.