Przez jednych z niecierpliwością oczekiwana, przez innych znienawidzona... Budowa ul. Rosnowskiego na Kabatach, która połączy Ursynów z Konstancinem budzi skrajne emocje. Sprawdziliśmy, jak przebiegają prace na budowie 200-metrowego odcinka nowej ulicy.
Przez chwilę nieistniejąca jeszcze ulica była słynna w całym kraju. Dzielnica musiała przerwać wycinkę drzew pod inwestycję ze względu na odkrycie na jednym z nich gniazda sójki. Na miejsce przybyły ekipy telewizyjne, które przyglądały się pracy ornitologów. Gdy ptak niespodziewanie zniknął, urząd zlecił wykonawcy ponowne wkroczenie na teren budowy. Myliłby się jednak ten, kto pomyślałby, że prace ruszą jak z kopyta. Zbyt wielkiego postępu wciąż nie widać - na razie firma Fal-Bruk niweluje teren.
- Musimy nanieść na budowę sporo ziemi, by wyrównać grunt i wykonać nasyp - słyszymy od pracowników budowy. Na miejscu zastaliśmy dwie koparki, które nanoszą zwałowiska ziemi.
Po dawnym głębokim wąwozie nie ma już śladu - teren coraz bardziej przypomina przyszłą arterię. Ale... efektów dalszych prac tak szybko nie zobaczymy - zapowiadają wykonawcy.
- Teraz dopiero zaczynamy przygotowywać budowę kanalizacji deszczowej w przyszłej ulicy, będą to prace podziemne a to trochę potrwa - mówią budowlańcy z Fal-Bruku. I dodają, że byłoby łatwiej, gdyby wykonawcą kanalizacji była firma, która robiła to samo na odcinku wilanowskim.
Burmistrz Robert Kempa obiecywał, że do końca sierpnia ulica zostanie wybudowana, drogowcy nie chcą obiecywać żadnych terminów, ale nie twierdzą też, że nie zdążą. - Paradoksalnie położenie asfaltu czy chodników to będzie najszybsza praca - słyszymy na budowie.
Inwestycja wywołuje na Kabatach sporo emocji. Po otwartym terenie przechadza się wielu spacerowiczów, najczęściej z psami.
- Dobrze, że wreszcie budują. Oby otworzyli to jak najszybciej! - mówi kobieta w średnim wieku, właścicielka kundelka.
- To nieprawda, że auta zaleją Kabaty, właśnie teraz kierowcy jadący przez ul. Gąsek i Rzekotki, tym wąskim przejazdem, korkują i blokują ulicę Relaksową. A jak powstanie nowa droga to może ktoś wsiądzie do autobusu, zamiast do auta - przekonuje.
Ale wystarczy podejść do innego spacerowicza, by usłyszeć zgoła inną opinię. - To będzie armagedon! Wszyscy zjadą tu do metra, a samochody zostawią gdzie popadnie - mówi pan Marcin, mieszkaniec pobliskiej ul. Dembego.
Oboje nasi rozmówcy są zgodni. - Jak już budują, to niech zbudują jak najszybciej! Wilanów przecież już swoją część ma - dodają.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z BUDOWY UL. ROSNOWSKIEGO:
Wiedza 08:11, 08.06.2017
Do Redakcji - ta droga połączy Ursynów z Krosnem! Populizm pełną gębą. O istnieniu Powsina zapomnieliście?! Do tego nie ma takiego miasta ani gminy jak Konstancin. Jest Konstancin-Jeziorna.
Ursynowianin10:01, 08.06.2017
To oczywiste, że samochody z Konstancina i okolic zaleją Kabaty. Władze Ursynowa zapewne dlatego zwlekały z budową tego odcinka, bo mają świadomośc jaki PASZTET będziemy wszyscy mieli już od września.
tubylec10:50, 08.06.2017
Tak to jest z okolicznymi gminami (Konstancin - Jeziorna nie jest dzielnicą Warszawy). Jeśli chodzi o zbudowanie aglomeracji warszawskiej to Konstancin - Jeziorna jest przeciwko. Ale jeśli chodzi o wygodny do jazd do miasta i o autobus podmiejski - to nie mogą się doczekać. Czysta hipokryzja!
Piotr11:11, 08.06.2017
Trzymam kciuki za szybkie zakończenie budowy.
Tomek14:00, 08.06.2017
Ul. Sójki - już proponowałem nazwę dla tej części ulicy (ze względu na psycholi, którzy łapią się brzytwy by opóźnić budowę) na tym forum, co Państwo o tym sądzicie?
Jola14:47, 09.06.2017
Burmistrz z teczki PO świadomie spowalnia tempo prac, bo wie, jaką głupotę popełnił. Rosnowskiego zakorkuje Kabaty i Ursynów i nikt z tym nic nie robi.
mdo19:33, 14.06.2017
I znowu władzuchna jest mądrzejsza i uszczęśliwia mieszkańców rozwiązaniami, których Ci nie chcą. Ursynów nie potrzebuje tej ulicy i nikt u nas na nią nie czeka!
Bieg Ursynowa w niedzielę. Będą utrudnienia w ruchu!
"Osoby [...] będą mogli wyjechać". Męskoosobowe z niemęskoosobowym się panu redaktorowi Jabłońskiemu pomyliło.
mmb
22:57, 2025-06-07
Chwile grozy. Mała dziewczynka w oknie na 11. piętrze!
Ta matka to jakaś nierozgarnięta melepeta!! Takie nie powinny mieć dzieci. Malutkie dzieci trzeba pilnować na każdym kroku. Jak prawie 5 letnie dziecko może otworzyć okno? 😠😠
Jacek
20:39, 2025-06-07
"Dom Dżokeja" z tablicą poświęconą swojej niesamowitej
A pamięta ktoś kontenery które stały pomiędzy nie istniejącym jeszcze Domem Sztuki a Pasażem Imielińskim 11?W miejscu tym jest obecnie skrzyżowanie Beli Bartoka /Al KEN
Jacek
20:34, 2025-06-07
Dziki na Kabatach to już poważny problem
Ja bym strzelał.
policjant
20:05, 2025-06-07