Dzień wcześniej niż zapowiadano Zarząd Zieleni - na razie nieoficjalnie - udostępnił mieszkańcom drugi z odcinków parku nad tunelem Południowej Obwodnicy Warszawy. To bardziej plac miejski obfitujący w atrakcje niż teren zieleni. Drzew tu stosunkowo niewiele - są pagórki z krzewami, duży ogród deszczowy z nadbudowanymi drewnianymi tarasami spacerowymi.
- Trwają jeszcze odbiory. Nasz pracownik jest na miejscu - mówi nam rzeczniczka Zarządu Karolina Kwiecień-Łukaszewska. Oficjalnie część przy alei KEN ma być otwarta w czwartek, jeśli wszystko będzie w porządku.
Największą atrakcją z pewnością będzie plac zabaw dla dzieci. Nad placykiem z piaskiem do zabawy, śladami niedźwiedzich łap i beczułkami "po miodzie" góruje czterometrowa drewniana rzeźba Misia. To symbol zaczerpnięty z herbu Ursynowa. W środku tej konstrukcji znajduje się zjeżdżalnia, której stalowa rura wije się i prowadzi w dół.
Jak pisaliśmy ostatnio, miś wraz z beczułkami został sprowadzony z Danii. Projektant ubolewał, że w Polsce nie produkuje się tak precyzyjnie i solidnie wykonanych placów zabaw z elementami "customizowanymi". Rzeźba wraz z placem zabaw kosztowała ok. miliona złotych.
Na odcinku bliskim alei KEN znajdziemy też miejsce do wypoczynku - dużo ławeczek, stoliki z krzesłami do gier i spotkań. W gorące dni ochłodę przyniesie fontanna posadzkowa, która w środę już działała. Jak mówił podczas spaceru z dziennikarzami po parku jego projektant Bartłomiej Gasparski z firmy Palmett, posadzka została zabezpieczona przed wjeżdżaniem słupkami przy wejściach do parku.
Odcinek nowego parku między aleją KEN a ul. Braci Wagów to drugi w kolejności oddany do użytku przez budowlańców z firmy Palmett. Przed świętami wielkanocnymi można już było spacerować po odcinku nr 2 - między Stryjeńskich i Braci Wagów. Jest tam polana rekreacyjna, sporo drzew, pagórków, parking oraz ławki. O tej części parku pisaliśmy we wcześniejszym artykule.
Między oddanymi odcinkami straszy wciąż zaplecze budowy oraz niezagospodarowany teren, który dzielnica kilka lat temu wyłączyła z planowania parku, a przeznaczyła go na budowę miejskiego targowiska. Z projektu bazarku na razie nic nie wyszło, więc na tym obszarze pozostanie trawnik. Zarząd Zieleni na prośbę dzielnicy wybuduje tu tymczasowe alejki promenady parkowej. W końcu to park linearny.
[FOTORELACJA]6165[/FOTORELACJA]
[ZT]34307[/ZT]
aster13:50, 23.04.2025
bardzo fajnie to wyszło.
Paulo13:52, 23.04.2025
Trochę nieciekawie z tą zjeżdżalnią. Wchodzi się do paszczy misia, a wychodzi z d...? 🤣
YHM14:28, 23.04.2025
czy chociaż w ogooonie misia jest klima?
Mimi15:22, 23.04.2025
To tyle terenu a plac zabaw malutki, jakby sztuka dla sztuki a nie coś super konkretnego dla dużej liczby dzieci i jeszcze ten brak ogrodzenia. Ulice blisko a jakoś większość placy zabaw czy Raabego, Kazury, Lokajskiego ogrodzenie ma ... Tak na odwal...
Grigor15:27, 23.04.2025
Słuszna uwaga, choć ja bym raczej powiedział, że płotek powinien być nie na zatrzymanie biegających dzieci, bo od tego są rodzice, tylko o powstrzymanie załatwiania się psów na placu zabaw. Inne alejki mogłby by pozostać nieogrodzone właśnie dla spacerowiczów z pieskami
Grigor15:23, 23.04.2025
Generalnie fajnie i ładnie wykonane. Jednak dwa minusy: brak jakichkolwiek zadaszeń i o te "misie ślady" będą się potykać maluchy korzystający z części z piaskiem.
Ursyn_ka19:55, 23.04.2025
Park to bardzo dobra inwestycja ale dlaczego nie został ogrodzony?
Ogrodzenie zabezpiecza, że dziecko nie wybiegnie nagle na jezdnie. A jezdnia hest przecież obok.
0 0
Zjeżdżalnia wychodzi z "barku" tuż przy głowie