W poniedziałek Szpital Południowy przyjmie pierwszych pacjentów. Na początek trafią tam pacjenci zarażeni koronawirusem. Kiedy ze szpitala skorzystają mieszkańcy cierpiący na inne choroby? Nieprędko.
O tym, że na Ursynowie powinien powstać szpital mówiło się przynajmniej od lat. 90 ubiegłego wieku. Pojawiały się kolejne lokalizacje, co chwilę brakowało pieniędzy i woli do rozpoczęcia inwestycji.
Budowa Szpitala Południowego u zbiegu ulic Pileckiego i Gandhi, na działce z której wywłaszczone zostało Centrum Onkologii, rozpoczęła się dopiero w 2016 roku. Miał zostać uruchomiony we wrześniu tego roku. Po wielu opóźnieniach i zmianach w koncepcji funkcjonowania szpitala.
Pandemia wywróciła wszystko do góry nogami. W listopadzie ubiegłego roku wojewoda mazowiecki, po rozmowach z ministrem zdrowia, nakazał miastu tymczasowe uruchomienie Szpitala Południowego dla pacjentów zarażonych koronawirusem. Datę otwarcia określono na 21 stycznia.
Ostatecznie szpital ruszy 15 lutego. Było to możliwe m. in. dzięki dodatkowym funduszom. Wojewoda mazowiecki przekazał ponad 22 mln złotych na przyspieszenie prac i zakup części wyposażenia do ursynowskiej placówki.
Na początku w Szpitalu Południowym będą leczone tylko osoby zarażone koronawirusem. W odróżnieniu od podobnej placówki na Stadionie Narodowym, na Ursynowie przyjmowani będą również pacjenci w cięższym stanie, wymagający intensywnej opieki.
- Zależało nam, aby oddać do użytkowania cały kompleks. Obecnie uruchamiamy nowoczesny szpital, w którym możemy zapewnić docelowo 300 łóżek dla chorych na COVID-19, w tym 80 łóżek respiratorowych – mówi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Aby ursynowski szpital mógł zostać w ogóle otwarty, miasto musiało poradzić sobie z obowiązującą do 2021 roku ustawą o sieci szpitali. Mogą do niej należeć placówki działające co najmniej od dwóch lat i tylko one mogą liczyć na kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Podjęto więc decyzję, że to szpital na Solcu zostanie operatorem Szpitala Południowego, dzięki temu nowa placówka będzie miała umowę z NFZ i wejdzie do sieci.
Po zakończeniu pandemii Szpital Południowy zacznie przyjmować wszystkich pacjentów. Kiedy to nastąpi? Umowa z wojewodą na prowadzenie szpitala tymczasowego zawarta została na minimum pół roku, choć w decyzji ministra wpisano formułę "do zakończenia pandemii".
- Jeśli jednak będziemy tu mieli 300 łózek cowidowych, to pewnie wojewoda podejmie decyzję, by zdjąć łózka covidowe z innych szpitali - mówiła w grudniu Renata Kaznowska, wceprezydent stolicy. Wówczas łatwiej będzie się można dostać do szpitala ze "zwykłymi" dolegliwościami.
- Kiedy uporamy się z epidemią koronawirusa, a szpital nie będzie już funkcjonował jako „covidowy”, chcemy tu uruchomić m.in. oddziały ginekologiczno–położniczy, chirurgii urazowej i ortopedii, chirurgii ogólnej, internę z pododdziałem kardiologicznym – dodaje prezydent Trzaskowski. W placówce znajdą się również nowoczesne laboratorium, apteka, nocna i świąteczna opieka zdrowotna oraz przychodnia przyszpitalna.
- Jeśli pandemia będzie się ograniczała, to możemy ograniczyć szpital tymczasowy tylko do budynku A. Niewykluczone więc, że będziemy mogli uruchamiać inne oddziały, czym są zainteresowani mieszkańcy Ursynowa - dodawała Ewa Więckowska, prezes miejskiej spółki Szpital Solec.
Placówka będzie miała 7 oddziałów i ponad 300 łóżek. Na poziomie "0" zorganizowano Szpitalny Oddział Ratunkowy, wyposażony m.in. w dodatkowy tomograf komputerowy oraz RTG.
Znalazło się też miejsce na nocną pomoc lekarską oraz poradnie, m.in. kardiologiczną, proktologiczną, ortopedyczną oraz ginekologiczną. Na parterze będzie apteka, laboratorium oraz sale seminaryjne dla studentów.
Na pierwszym piętrze docelowo znajdą się oddziały: neurologiczny i udarowy oraz okulistyka. Będą też m.in pracownia endoskopii, poradnia, alergologiczna, laryngologiczna i gastroenterologiczna z punktem konsultacyjnym. Oprócz tego dwie duże sale do rehabilitacji, w jednej z nich odbywać się będą zajęcia Szkoły Rodzenia.
Drugie piętro to ginekologia i położnictwo. Poza tym oddział laryngologiczny i internistyczny oraz duży blok operacyjny z czterema salami.
Na trzecim piętrze będzie działała chirurgia i ortopedia oraz 13 stanowisk intensywnej opieki medycznej. Na dachu szpitala jest lądowisko dla śmigłowców. Pod ziemią będzie dwupoziomowy parking na 350 miejsc. Trwają też rozmowy z firmą “Meditrans” w sprawie umiejscowienia przy Pileckiego bazy pogotowia ratunkowego.
Całkowity koszt budowy Szpitala Południowego to prawie 400 milionów złotych. Przypomnijmy, że od 25 stycznia w placówce działa punkt szczepień przeciw Covid-19. Szczepienie otrzymało tam już ponad trzy tysiące warszawiaków.
ZOBACZ JAK WYGLĄDA SZPITAL POŁUDNIOWY:
Szpital tylko dla wybranych, brak słow, to jest chore! W końcu jest tylko jedna słuszna choroba w państwie pis - świrus korony! Wszystkie inne dzięki wodzowi zniknęły!
Barkan15:59, 11.02.2021
Szpital tylko dla wybranych, brak słow, to jest chore! W końcu jest tylko jedna słuszna choroba w państwie pis - świrus korony! Wszystkie inne dzięki wodzowi zniknęły!
MrFrosty10:05, 12.02.2021
psychiatryka byście chcieli? Uspokujcie sie.
Nowocześnie w środku, ruina na zewnątrz
Chodniki sklecone z kilku typów kostki to "styl a la warszawski/dzielnicowy ratusz"? Na jednym skrzyżowaniu potrafią położyć cztery wzory. Wygląda to gorzej niz w państwach Trzeciego Świata. Miasto nie moze zamówić jednego wzoru dla siebie i zamawiać sukcesywnie wg potrzeb, tylko.... co remont to kładą cos innego??? Podobnie ze słupkami. Paryż czy Berlin ma jeden rodzaj słupków wszędzie, od centrum do peryferii. W Warszawie na jednej uliczce, obok siebie stoi kilka, zupełnie innych. Takie dziadostwo z zaborów.
EDE
21:25, 2025-07-06
Siłownia jak śmietnik. "Tam jest taki syf!"
Ursynów i Warszawa jest teraz bardzo brudna w porównaniu z tym, co bylo ledwie kilka lat temu. W autobusach śmierdzi. Metro nie jest sprzątane, a rozmazywane. Bazgroły na zabytkach i na blokach (przyjrzyjcie sie im), MDM - tragedia. Na Woli przy wyjściach z metra chleff. Tak wcześniej NIE było. Co sie zmieniło?!
DEDE
21:16, 2025-07-06
Plejada gwiazd jazzu na Starówce, inauguracja już dziś
Cały Rynek jest teraz zajęty przez stoliki i parasole. Nie widać kamieniczek, nie można przejść.
dzede
21:08, 2025-07-06
Fontanny na Ursynowie pełne dzieci. Co na to Sanepid?
Trzeba bylo zalozyc inny typ fontanny, taki ktory nie kusi dzieci. Obecnie w calej Polsce jest montowany jeden, taki sam.
EDE
21:05, 2025-07-06
9 3
Tak, bo to jest uzdrowienie ZUS i depopulacja