- Sama nigdy nie miałam problemu z alkoholem, ale mój mąż, po którym wciąż noszę nazwisko był alkoholikiem - wyznała znana aktorka Anna Dymna na spotkaniu z klubem ursynowskich abstynentów.
Anna Dymna jest aktorką już kultową. Grała w takich hitach jak „Dolina Issy” czy „Mistrz i Małgorzata”. W filmie "Tylko strach" zagrała uzależnioną od alkoholu dziennikarkę Katarzynę, która po 7 latach nałogu, po kuracji, próbuje wrócić do normalnego życia. Wczoraj aktorka oglądała film w towarzystwie członków ursynowskiego klubu abstynenckiego "Przebudzenie" a potem rozmawiała z nimi o alkoholizmie.
Jej pierwszy mąż był nałogowym alkoholikiem, jak wspominała w jednym z wywiadów, trzy dni z Dymnym trzeźwym rekompensowały jej cały miesiąc, kiedy gdzieś znikał i musiała go szukać. Sama - jak mówi - nigdy takiego problemu nie miała, ale to właśnie dlatego obsadzono ją w tej roli.
- Coś w tym jest, że jeżeli jesteś alkoholikiem to nie zagrasz alkoholika. Nie będziesz mógł się w niego wcielić, bo sam nim nie jesteś. Nigdy nie wiem czemu akurat ja dostawałam rolę uzależnionych od alkoholu – mówi aktorka.
Ursynowskie Stowarzyszenie Klub Rodzin Abstynenckich „Przebudzenie” skupia ludzi, którzy walczą z nałogiem, bądź starają się wytrwać w trzeźwości. Członkowie klubu stwierdzili po wczorajszej projekci, że film dobitnie pokazuje problem alkoholizmu i niektórzy w głównej roli widzieli w nim siebie.
- Jesteśmy alternatywą dla spotkań AA. Prowadzimy spotkania ze znanymi osobami, grupy wsparcia, konsutlacje indywidualne, a nawet zajęcia dla dzieci. Człowiek kiedy przestaje pić, nie wie co czuje. Dlatego posiłkujemy się też pomocą dydaktyczną, aby określić swoje miejsce w świecie – mówi Izabela Szyszka z USKRA.
Klub mieści się na ulicy Meander 15 i chętnie przyjmuje nowych członków, nie tylko z problemem alkoholizmu, ale też narkotyków czy innych używek. Klub „Przebudzenie” finansowany jest ze środków dzielnicy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Czy zaleją nas „szmaty”? Ursynów bez kontenerów PCK!
Od dekad Polacy bardzo chętnie wyrzucają stare szmaty do lasów. Mamy na Ursynowie Las Kabacki. Proponuję żeby każdy idąc na spacer do lasu zabrał stare ubrania i wyrzucił gdzieś przy wejściu. Jak się uzbiera spora hałda to urząd dzielnicy to sobie do PSZOKa wywiezie.
Warszawiak82
23:08, 2025-08-04
Letnie Brzmienia na Służewcu
Santander...należy mocno zbojkotować tych z@srańców za robienie dużych głośnych imprez w środku zabudowań mieszkalnych do późnej nocy.
Somsiad
21:07, 2025-08-04
Czy zaleją nas „szmaty”? Ursynów bez kontenerów PCK!
Aha, postawienie śmietników generowałoby koszty dla mieszkańców. A jazda do PSZOK-u z dziurawą rękawiczką to nie generuje kosztów? No wytłumaczcie sobie, osiołki z Ratusza, przez analogię do transportu publicznego. Jak każdy na własną rękę pojedzie - będą duże koszty. Jak śmieciarka zabierze cały kontener śmieci - będą małe koszty. Tak, jakby pasażerów wsadzić do wspólnego autobusu. Powinno wam trafić do waszej aroganckiej lewackiej wyobraźni.
Docent marcowy
17:30, 2025-08-04
Co dalej z wiaduktem na Pileckiego?
Jest szybko, wygodnie i bezpiecznie (bezkolizyjnie). Będzie stanie w korku, nerwy i jazda kolizyjna. Z takimi decydentami, to państwo nigdy do niczego nie dojdzie. Zawsze będzie tu dziadostwo.
Jan
15:31, 2025-08-04
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz