Pomimo opłakanego stanu nawierzchni boisko przy ul. Dembowskiego jest wciąż użytkowane przez amatorów sportu. Zwłaszcza wieczorami obiekt przeżywa oblężenie.
- To głównie młodzież z okolicznych bloków gra tu wieczorami - słyszymy od mieszkanki osiedla.
Dziwi, że dzielnica tak długo zwleka z remontem obiektu, który cieszy się popularnością sąsiadów. Wielkie dziury w nawierzchni nie tylko szpecą, ale i stwarzają zagrożenie. Pomijając kwestię bezpieczeństwa, dziurawa polipropylenowa nawierzchnia nie ułatwia gry.
Piłka lata tu jak chce. Trzeba się przyzwyczaić i nauczyć, które miejsca omijać
- śmieje się Dawid, bywalec boiska.
Na boisku brakuje też jednej obręczy, wygląda na to, że zerwała się po którymś z kolei entuzjastycznym wsadzie. Akurat ten brak można by szybko naprawić niewielkim kosztem. Podobnie jak zarośnięte trawą trybuny.
Wygląda na to, że po wielu zapowiedziach wreszcie coś drgnęło, jeśli chodzi o remont boiska na Dembowskiego. Ursynowski ratusz ma w planach gruntowną modernizację obiektu. Na boisku staną nowe kosze wraz z wysokimi piłkochwytami. Wyremontowane mają zostać też trybuny. Będzie też, tak wyczekiwana przez użytkowników, nowa nawierzchnia polipropylenowa. Mają znaleźć się także nowe kosze na śmieci i stojaki na rowery.
Na realizację tego planu przyjdzie jednak jeszcze poczekać. Dlaczego urzędnicy wciąż wstrzymują się z modernizacją tak zniszczonego boiska? Termin rozpoczęcia prac zależy od uzyskania dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w ramach „Mazowieckiego programu rozwoju bazy sportowej” oraz dotacji z Ministerstwa Sportu i Turystyki z „Programu rozwoju infrastruktury sportowej w województwach”.
Wnioski zostały złożone i uzyskały już rekomendację samorządu województwa.
W przypadku boiska przy ul. Dembowskiego 5 złożono dwa wnioski o dofinansowanie, które pokryją łącznie 60% kosztów inwestycji. Jednym z warunków uzyskania dofinansowania jest konieczność rozpoczęcia prac dopiero po podpisaniu umów z Urzędem Marszałkowskim i Ministerstwem Sportu i Turystyki
- tłumaczy Paweł Ciach, rzecznik dzielnicy Ursynów.
Wykonawca modernizacji zostanie wyłoniony w drodze przetargu po podpisaniu umów o finansowaniu. Prace z pewnością nie ruszą w tym roku, ale dopiero w przyszłym. Jak oszacowała dzielnica, koszt odnowienia boiska przy ul. Dembowskiego wyniesie prawie 674 tys. złotych. Ratusz z własnych środków zapłaci nieco ponad 300 tysięcy. Resztę dołoży urząd marszałkowski oraz ministerstwo.
To niejedyny obiekt sportowy na Ursynowie, który ma doczekać się remontu dzięki wsparciu finansowemu z zewnątrz. Nowego podłoża doczekają się:
Na dofinansowaniach ma skorzystać także jeden z ursynowskich "Orlików".
UCSiR złożyło również wniosek o dofinansowanie modernizacji boiska wielofunkcyjnego „Orlik” przy ul. Przy Bażantarni 3 w wysokości do 50% kosztów. Posiadamy pełną dokumentację projektową i jesteśmy gotowi do realizacji – jednak rozpoczęcie prac uzależnione jest od przyznania środków zewnętrznych
- informuje rzecznik dzielnicy Paweł Ciach.
Ursynów skorzysta także na programie samorządu wojewódzkiego "Mazowsze dla sportu". Radni województwa zdecydowali w tym tygodniu o dofinansowaniu 151 inwestycji na całym Mazowszu, a na pomoc przeznaczyli prawie 36 mln złotych. Z tej puli do Warszawy trafi ponad 4,6 mln zł na realizację 18 inwestycji. Jedna z nich dotyczy Ursynowa. Mowa o modernizacji bieżni i kortów tenisowych LXX LO. Wysokość dofinansowania wyniesie 300 tys. złotych.
Tom 21:49, 19.07.2025
Stan boisk, kortu tenisowego przy szkole podstawej 319 na ZWM też jest tragiczny. Dziury, wszytko zapuszczone i smutne. Nikt o to nie dba.
OnPaste 17:08, 20.07.2025
Gospodarz miasta woli jak 700 tysięcy złotych pójdzie z pieniędzy podatników w Warszawie na „Łuk LGBT+" zaproponowany przez Linusa Lewandowskiego, aktywistę LGBT ze Stowarzyszenia Homokomando.
Prezydent Trzaskowski nie widzi problemu, bo to budżet obywatelski.
Ala18:44, 20.07.2025
Strasznie się z tym powtarzasz. Do znudzenia. Jest teoria że tak robi ktoś kto tego pragnie. Więc spotkaj się wreszcie z facetem, zrealizuj podświadome pragnienia i daj nam -czytelnikom w ten sposób spokój. PS. Miej gumki!
Szczepan13:28, 21.07.2025
Boisko do kosza przy bażantarni też czeka na remont
Ursynowskie nauczycielki z nagrodą od prezydenta
Mi i wielu innym zabrano, zeby dać innym. 1800? To niewyobrażalne! Chcę wiedzieć, co takiego robią ci nauczyciele, bo *%#)!& jak dureń, ale może coś źle robię, skoro mam poniżej tej (fiu-fiu) średniej.
Stasia bozowska
23:19, 2025-10-18
Cztery lata czekania na rondo przez spory urzędników
Może nie zamierzam całkowicie krytykować pomysłu budowy ronda, aczkolwiek mam pewne wątpliwości... Po pierwsze w tekście autor oraz miejscy urzędnicy skoncentrowali się na problemie wyjazdu z ul. Lanciego na ul. Filipiny Płaskowickiej - rzeczywiście potwierdzam, jest problem nie tylko w szczycie ale nawet czasami po za nim. No, ale szanowni Panowie całkowicie zapomnieli o podobnym problemie z inną ulicą, która jest tuż obok. Chodzi o ul. Cynamonową. Z niej również trudno wyjechać na ul. F. Płaskowickiej. O ile ruch samochodowy, przeciwieństwie do ul. Lanciego, na ul. Cynamonowej jest mniejszy, ale jednak jest, a dodatkowo ZTM przetrasował tędy autobusy linii 163 i 217. Kierowcy tych autobusów mają codziennie ogromny problem z wyjazdem z ul. Cynamonowej i dołączeniem się do ruchu na ul. Płaskowickiej. Często muszą wymuszać pierwszeństwo co generuje niebezpieczne sytuacje - ale kierowcy autobusów wyjścia nie mają. Rzadko kto ich przepuści. Po drugie budowa ronda... przy zakorkowanej ul. Płaskowickiej niewiele pomoże, bo i tak trzeba na to rondo wjechać. A jeśli sama ulica jest zablokowana, to będzie to trudne wyzwanie. Toteż czy moje pytanie jest proste. Czy Panowie urzędnicy nie wpadli na pomysł instalacji sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Lanciego/Płaskowiciej, ale zsynchronizowanej ze skrzyżowaniem ulic Cynamonowa/Płaskowickiej ? Chodzi o upłynnienie ruchu na ul. F. Płaskowickiej oraz umożliwienie wyjazdu zarówno z ul. Lanciego jak również z Cynamonowej. Czyli "dwie pieczenie przy jednym ogniu", no, ale czy ktoś o tym pomyślał ? PS. Swoją drogą, chyba już dawno - jeszcze przed budową tunelu POW - należało pomyśleć o poszerzeniu ulicy Filipiny Płaskowickiej, bo to co dzieje się na niej obecnie, było do przewidzenia ;)
Jakub
22:16, 2025-10-18
Kontrowersyjny bohater na nowym ursynowskim muralu
Nie ma takiego p o l s k i e g o bohatera, ktorego nie dałoby się wykląć. Czytam często w innych językach - jest druzgocące porównanie, jak tam się mówi o "ich wielkich", a jak w Polsce.
dfr rfe
21:37, 2025-10-18
Miała być likwidacja, będzie podwyżka daniny
PIS wydawało 2 mld na szczujnie TVP. W czasach PO to są już 3 mld na TVP i arcykapłanki propagandy takie jak Dobrosz-Oracz czy Schnepf. Pieniądze miały iść na onkologię dziecięcą, ale TV jest ważna dla takich ugrupowań jak PO lub PIS. Znaczna większość ich elektoratu to ludzie 60+ którzy wiedzę o świecie czerpią z TV i można przez TV nimi manipulować.
Wck
19:49, 2025-10-18