Rok temu oddano do użytku skwerek z fontanną na tyłach ratusza - pomiędzy Ursynowskim Centrum Kultura a ulicą Dereniową. Obok fontanny powstały nowe ścieżki z żywicy mineralno-epoksydowej. Tego rodzaju ścieżka jest ekologiczna i przepuszczalna, ale jak się okazuje bardzo nietrwała i wymagająca ciągłych napraw.
Ścieżki były półtora roku temu układane przez wykonawcę inwestycji w fatalnych warunkach atmosferycznych. Firma robiła je w deszczu, osłaniając wykonywane odcinki namiotami, by nawierzchnia miała szansę zaschnąć. Efekt był mizerny. Parę tygodni po oddaniu inwestycji do użytku pisaliśmy, że ścieżki są pełne dziur i nierówności. Dziury były głębokie i miały średnicę nawet kilkunastu centymetrów.
[FOTORELACJA]5678[/FOTORELACJA]
W maju 2024 roku wykonawca w ramach gwarancji zaczął naprawiać nawierzchnię. Załatał dziury, niektóre odcinki wykonał na nowo. Od kilku tygodni znów jednak pojawiają się dziury, a mieszkańcy narzekają, że ścieżki się "wykruszają". Są też nierówne i po prostu źle wykonane.
To jest zwykła fuszerka! Po paru miesiącach znów się rozsypuje, pojawiają się dziury, które ktoś doraźnie i niechlujnie łata. Kto wymyślił co takiego?
- pytają przechodnie.
Zapytaliśmy urząd dzielnicy jeszcze w listopadzie, co zamierza zrobić z nawierzchnią i czy wykonawca znów ją poprawi w ramach gwarancji. Odpowiedzi na te pytania do dziś nie dostaliśmy. Ratusz milczy jak zaklęty. Może to wstyd za niedopilnowanie inwestycji zamknął rzecznikowi prasowego urzędu oraz burmistrzowi usta?
W ostatnim czasie za to widać, że małe dziury są zaklejane nowym materiałem. Po naszych pytaniach najwyraźniej ktoś z urzędu postanowił przyjrzeć się jakości nawierzchni. Ścieżki wciąż nie są jednak tak równe, jak być powinny.
Przypomnijmy, skwer z fontanną za urzędem dzielnicy to kontynuacja popularnego projektu z 2017 roku pod nazwą "Zielona Oś Ursynowa", który skupiał się na utworzeniu pasa zieleni ciągnącego się od ul. Pileckiego, przez okolice ratusza, do ul. Cynamonowej. W ciągu ostatnich lat wybudowano spacerowe alejki, uporządkowana została zieleń, przy Kulczyńskiego powstał skwer. Marzeniem autorów projektu było zagospodarowanie pustej przestrzeni obok kościoła św. Tomasza Apostoła - wytyczenie alejki, oświetlenie, nasadzenia krzewów oraz fontanna, przy której można będzie odpocząć.
Cała inwestycja kosztowała 1,17 mln złotych, o 300 tys. zł więcej niż zakładali autorzy projektu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz