W przeddzień rocznicy. Nowi honorowi obywatele Warszawy

Andrzej Poczobut, więziony na Białorusi dziennikarz, został honorowym obywatelem m.st. Warszawy, podobnie jak czterech powstańców warszawskich. Z okazji Dnia Pamięci Warszawy tradycyjnie w przeddzień rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego na uroczystej sesji zebrali się radni. Był też akcent ursynowski. Nagrodę m.st. Warszawy za działalność społeczną otrzymała Magdalena Gilarska ze stowarzyszenia, które prowadzi punkt sąsiedzki Przynieś - Wynieś - Porozmawiaj.

Sesję, która odbyła się w auli Politechniki Warszawskiej otworzyła przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska Grupińska. Wprowadzono sztandar miasta, a straż miejska odegrała na trąbkach hejnał warszawski.

Z okazji Dnia Pamięci Warszawy wręczono odznaki Honorowego Obywatela Miasta Stołecznego Warszawy pięciu osobom. To czterech powstańców warszawskich, a także osadzony w kolonii karnej dziennikarz i działacz mniejszości polskiej na Białorusi Andrzej Poczobut.

"Wolność i demokracja nie jest gwarantowana na zawsze"

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaznaczył, że bez Powstania Warszawskiego nasza wolność wyglądałaby inaczej.

- Jestem głęboko przekonany, że gdyby nie było Powstania Warszawskiego, nie bylibyśmy tak bezpieczni, jak jesteśmy dzisiaj - powiedział prezydent.

Dzisiaj chciałbym powiedzieć o czymś, o czym nigdy nie mówiliśmy tak dobitnie (...), a mianowicie o miłości do naszego miasta. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że padają pewne słowa, które przez lata stały się pewnego rodzaju sloganem. Wszyscy nasi honorowi obywatele kochali i kochają Warszawę. Powstańcy też kochali i kochają Warszawę i całe swoje życie poświecili naszemu miastu. To nie jest frazes, to jest głębokie uczucie, które polegało na tym, żeby oddawać zdrowie, niekiedy życie, a później poświęcić całe życie, żeby Warszawa wyglądała tak, jak teraz

- podkreślił Trzaskowski.

Zaznaczył, że miłość do tego miasta, chęć pracy na jego rzecz, to wszystko było przekazywane z pokolenia na pokolenie, "dzięki takim ludziom jak honorowi obywatele Warszawy, których dzisiaj chcemy uczcić".

- Przekazywali nam również chęć pracy organicznej dla miasta, które się kocha. Dzisiaj możemy być dumni z tego, jak Warszawa wygląda, to wspólny sukces wszystkich warszawiaków - dodał.

Tytuł Honorowego Obywatela Miasta Stołecznego Warszawy nadano powstańcom: Barbarze Gancarczyk, pseudonim Pająk; Stefanowi Meissnerowi, pseudonim Krzysztof; Zbigniewowi Rylskiemu, pseudonim Brzoza; Annie Stupnickiej-Bando.

Barbara Garncarczyk podziękowała za to, że mogła dołączyć do grupy ludzi szczególnie dla Warszawy zasłużonych.

- Warszawa zawsze byłą dla mnie najukochańszym miastem i nigdy by mi nie przyszło do głowy, żeby opuścić to miasto - mówiła wzruszona. Opowiedziała, że gdy wróciła do Warszawy 10 lutego 1945 roku, od razu zgłosiła się do Biura Odbudowy Stolicy, w którym od razu rozpoczęła pracę. Jako architekt, pracowała dla Warszawy przy projektowaniu osiedli mieszkaniowych.

- W imieniu wszystkich dzisiaj uhonorowanych chciałabym podziękować za to uhonorowanie nas, skromnych ludzi, którzy robili tylko to, co uważali, że trzeba robić. Dokąd będziemy żyć, będziemy kochać to miasto i pamiętać o nim - powiedziała z kolei inna honorowa obywatelka Warszawy Anna Stupnicka-Bando.

My, dzieci Warszawy, tak głośno krzyczeliśmy: "Wolność, wolność ponad wszystko", że nawet Adolf w Berlinie usłyszał i się tak zdenerwował, że rozkazał zrównać z ziemią to miasto. Miało zniknąć z map Europy. Warszawa jednak powstała, jak feniks z popiołów i jest dzisiaj jednym z najpiękniejszych miast Europy

- powiedział Stefan Meissner. Podkreślił, że jest dzisiaj najszczęśliwszym członkiem na świecie.

- Pamiętajcie młodzi, że wolność i demokracja nie jest gwarantowana na zawsze. Zależy od nas wszystkich - przestrzegał.

Społeczniczka Magdalena Gilarska z nagrodą m.st. Warszawy

Na uroczystości w auli Politechniki Warszawskiej wręczono również statuetki Syreny Warszawskiej przyznane laureatom Nagrody m.st. Warszawy. Zostało nimi 25 osób fizycznych i organizacji.

Wśród nagrodzonych jest ursynowianka Magdalena Gilarska, działaczka społeczna, prezeska stowarzyszenia Pomagamy seniorom. Podczas pandemii ta ostatnia organizacja wspólnie z mieszkańcami organizowała akcję "Senior w koronie", pomagając starszym osobom przetrwać ten trudny czas. Gilarska jest też zaangażowania w utworzenie i prowadzenie punktu sąsiedzkiego Przynieś - Wynieś - Porozmawiaj przy ul. Malinowskiego 5 na Imielinie.

To wyróżnienie jest dla mnie nie tylko dowodem uznania za moją pracę, ale przede wszystkim świadectwem, że działania na rzecz seniorów są dostrzegane i doceniane. Dziękuję i serdecznie gratuluję wszystkim laureatom

- podziękowała laureatka w mediach społecznościowych.

[FOTORELACJANOWA]5820[/FOTORELACJANOWA]