- Dlaczego miasto pozwala na coś takiego? Do piątej nad ranem nie można było zmrużyć oka przez bardzo głośne dudnienie! - to tylko jedna ze skarg mieszkańców Ursynowa i Mokotowa, których było tysiące.
W ostatni weekend do godzin porannych z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu dobiegała bardzo głośna muzyka. Jak relacjonują nam mieszkańcy, było to coś, z czym jeszcze w takim natężeniu nie mieli do czynienia.
Dudnienie niosło się aż na daleki Mokotów. Moi znajomi z Woronicza słyszeli tę imprezę, a przecież to wiele kilometrów od Służewca! Myśleli, że coś się dzieje na ich ulicy, tak było głośno
- mówi nam Krystyna, mieszkanka okolic Puławskiej. Ona sama nawet po zamknięciu okien nie była w stanie spokojnie zasnąć.
Mieszkańcy swojemu oburzeniu dali upust w mediach społecznościowych m.in. na profilu organizatora Clout Festival. Mieli też pretensje do ratusza, policji oraz straży miejskiej, że służby nie reagowały.
W poniedziałek podkom. Ewa Kołdys z mokotowskiej komendy policji potwierdziła nam, że policja otrzymała "ogromną ilość skarg" od mieszkańców, a po głośnym sobotnim poranku, gdy wciąż na Służewcu grała muzyka, poproszono organizatora o jej ściszenie podczas niedzielnych koncertów.
Do sprawy odniósł się stołeczny ratusz. W oficjalnym stanowisku władze miasta stwierdziły, że nie mają możliwości zapobiegania takim sytuacjom. Za wszystko odpowiada organizator imprezy.
Każda impreza masowa odbywa się wg tych samych zasad (reguluje to ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych). Przepisy tej ustawy dotyczą głównie określenia warunków zachowania bezpieczeństwa uczestników.
Miasto nie podejmuje decyzji uznaniowo i nie ma prawnej możliwości zakazania imprezy, ani ograniczenia czasu jej trwania, jeśli organizator pomyślnie przeszedł całą procedurę i dostarczył wymagane przepisami dokumenty, w tym pozytywne opinie Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego oraz Inspektora Sanitarnego. Clout Festival wszystkie dokumenty i zgody dostarczył.
- stwierdzono w komunikacie.
Również to, w jakich godzinach odbywa się impreza - zgodnie z przepisami - jest domeną organizatora oraz właściciela terenu, w tym przypadku Totalizatora Sportowego.
A co z nadspodziewanie dużym hałasem, który generowała impreza?
Nie ma podstawy prawnej, by zobowiązać organizatora do ograniczenia poziomu emitowanego hałasu. Przepisy ustawy Prawo ochrony środowiska nie dają na uprawnienia do określania w decyzji administracyjnej dopuszczalnego poziomu hałasu podczas imprez. Ale zezwolenia na przeprowadzenie imprez masowych nie zwalnia organizatora z obowiązku przestrzegania przepisów, w tym dotyczących ochrony przed hałasem, co zawsze podkreślamy w decyzji.
- W przypadku stwierdzenia uciążliwego hałasu lub zakłócania porządku przez uczestników imprezy, mieszkańcom zawsze przysługuje prawo do złożenia zawiadomienia do Policji, która jest właściwa do podjęcia działań - dodał stołeczny ratusz.
Miasto twierdzi, że na terenach, które są w jego zarządzie, wprowadzono ograniczenia, które chronią mieszkańców.
Od 2015 r. obowiązuje zarządzenie prezydenta, które ogranicza możliwości używania instalacji lub urządzeń nagłaśniających pomiędzy godz. 23.00 a godz. 7.00 - niestety nie może to dotyczyć imprez i wydarzeń organizowanych na terenach prywatnych.
- stwierdziły władze stolicy.
Wciąż czekamy na odpowiedzi na pytania wysłane do organizatora Clout Festival - spółki o tej samej nazwie z Olsztyna. Na terenie imprezy miało dojść nie tylko do przekroczenia dawki hałasu, ale też do incydentów związanych z ochroną imprezy. Wkrótce napiszemy o tym więcej.
[ZT]29672[/ZT]
Warszawaik09:00, 16.07.2024
jeżeli ratusz twierdzi,że nie ma możliwości zakazywania imprezy albo ograniczania jej w jakimkolwiek stopniu to znaczy, że nie nadajecie się do zarządzania miastem... ostatnie słowo należy do nich i mogą wydać zezwolenie, lub nie; zwłaszcza, ze w tamym roku ten cykl *%#)!& raperzyn też zakonczyl sie skandalem. czaskoski, co ty robisz w tej swojej robocie? 09:00, 16.07.2024
Johnny 10:54, 16.07.2024
Wyłączci3 internet proszę. Nagle zakończą sie wszystkie shitstorm'y. Tęsknię za tamtymi czasami... 10:54, 16.07.2024
AndrzejAndrzej12311:28, 16.07.2024
Nie no, w porządku, w poniedziałek nad ranem impreza była na pełnym ciulu. Do roboty trzeba wstawać o 6, ale RATUSZ nie widzi w tym nic złego, że przysłowiowy Kowalski może wyleciec z pracy, bo na przykład szefa nie interesuje, że nie dało się spać i się spóźniłeś. Paszoł won z taką władzą. Pozdrawiam i smacznej kawusi życzę. 11:28, 16.07.2024
nieustanne13:05, 16.07.2024
nieustanne gratulacje dla mieszkańców Ursynowa, dzielnie walczących z mieszkańcami Wilanowa, o tytuł największego lemingradu w "tym kraju", co zostało udowodnione podczas ostatnich wyborów i ma miejsce od 30 lat w tym mieście, w którym włodarze z 1 opcji politycznej wiedzą że mogą wszystko bo i tak światły lud na nich zagłosuje 13:05, 16.07.2024
Roda15:40, 16.07.2024
Dziękuję bardzo za gratulacje. 🙂 15:40, 16.07.2024
pol16:24, 16.07.2024
Głupolku ............wracaj na kreml 16:24, 16.07.2024
Roda17:16, 16.07.2024
Prezes ci to podpowiedział? 🤣 17:16, 16.07.2024
Mieszkaniec15:11, 16.07.2024
Nie ma przepisu? To natychmiast poprawka zakazująca takiego nocnego wycia! Co robi minister jeden z drugim, ogłuchli? 15:11, 16.07.2024
Iza16:00, 16.07.2024
Za to na Kabatach cisza, by miłościwie panującemu nam nie przerywać snu. 16:00, 16.07.2024
Roda17:18, 16.07.2024
Przecież naczelnik Polski mieszka na Żoliborzu🤣 17:18, 16.07.2024
1 0
Dziękuje. 15:38, 16.07.2024