To bardzo ciekawe że od "dawna", biorąc pod uwagę że kolega Ławrynowicz działa w "Naszym Ursynowie" od dwóch miesięcy, a wcześniej był całkiem krytyczny wobec ten organizacji ;)

Po co znowu rzucasz hasła ciężkie do zweryfikowania ? To że zbiera podpisy jest faktem, a to że był krytyczny? wklej link do jakiegokolwiek przykładu, najlepiej dwóch, bo zakładam ze opinie swoją opierasz na faktach zaczerpniętych z sieci, z nie na zasadzie, że sąsiadka sąsiadki powiedziała sąsiadce. Naprwdę nie potrafisz nic konstruktywnego napisać tylko opierać swoje wpisy na dyskredytowaniu swoich przeciwników w wyborach ?

@kasia serio populizm? mieszkańcy chcą lewoskrętu który był przed budową nowego budynku. jest petycja teraz wydział infrastruktury niech myśli jak przeorganizować ruch na Cynamonowej, to ich obowiązek.

~Krysinski987 są bardzo łatwe do zweryfikowania, nie opieram się na faktach z sieci, ale na rozmowach z kolegą Ławrynowiczem, który jeszcze w trakcie wakacji bywał na spotkaniach Inicjatywy Mieszkańców Ursynowa. Na co jest kilkudziesięciu świadków ;)

Ale właśnie takie twierdzenia są ciężkie do zweryfikowania, bo poza Panem i kilkoma kolegami brak jest mozliwości weryfikacji. Dla mnie osobiście jest to przekaz typu "sąsiad, sąsiadowi sąsiada", chociaż nie twierdzę, że tak nie było - nie jestem w stanie tego zweryfikować

długa droga przed radnymi nowej kadencji, zwłaszcza z naszą biurokracją, tam na tej Cynamonowej trzeba sporo pozmieniać żeby było bezpiecznie i funkcjonalnie włączając przesuniecie przystanku, zjazd z Cynamonowej na osiedle itp.

panie ławrynowicz, a może zajmie się pan dewastacjami jakie mają miejsce na Imielinie, a sprawcami są pańscy koledzy i koleżanki. Konkretnie chodzi o plakaty i banery NU zaśmiecające dzielnicę. Można tak bez pozwolenia umieszczać ten syf na czyjejś własności?

słaby z Pana dyskutant, który nie potrafi odnosić się z szacunkiem do innej osoby (Ławrynowicz piszemy wielką literą, Panie też by wypadało). Ewidentnie stara się Pan błysnąć swoją postawą, ale w dyskusji jak się nie ma co powiedzieć to najlepiej przemilczeć a nie szukać innych zagadnień bo to pokazuje jak niski poziom prezentuje. Zanim napisałbym coś tak bzdurnego zapoznałbym się z definicją zaśmiecania, cyt.: "...że zaśmiecanie polega na pozostawianiu w miejscach w przepisie wskazanych zniszczonych, uszkodzonych czy bezużytecznych przedmiotów, np. papieru, pudełek, butelek, puszek, niedopałków papierosów..." Materiały wyobrcze nie stanowią śmieci, dotyczą wszystkich ugrupowań, nie tylko NU i zostaną zapewne usunięte po wyborach. Ponadto skąd Pan wie, że nie posiadają zgody na wieszanie w różnych miejscach? To że samemu nie posiada się zgody i robi to na dziko, nie znaczy, że inni robią tak samo. Nie można mierzyć wszystkich swoją miarką

zaśmiecac można również plakatami, tym bardziej, żę ten syf rozklejamny jest gdzie popadnie (stacje trafo, skrzynie na piach, słupy i ogrodzenia. Na 1000 % nie ma na to zgody, a przoduje w tych DEWASTACJACH właśnie Nasz Ursynów. Rozumiem, że tobie nie przeszkadza taki chlew, ale właśnie ty mierzysz ludzi swoją miarą. Twój idol guział wystąpił pod reklamą w Centrum i obiecywał zająć się nielegalnymi reklamami. Brawo, tylko czemu nie zacznie od swojego podwórka?? Reklama w Dolinie Służewieckiej, oraz właśnie plakaty jego stowarzyszenia zaśmiecające Ursynów są odzwierciedleniem skuteczności twego idola guziała.
Osoby, których nie szanuję piszę małą literą, ty spuszczaj się nad nimi, ja ich nie szanuję, ponieważ to zwykli populiści.

Nie wiem jak wygląda sytaucja ze zgodami/zakazami, ale zanim wypowiem tego typu oskarżenia to to weryfikuję. Jeśli sam wieszasz bez zgód to znaczy że mierzysz innych swoją miarka, uważając na 1000% ze oni też tych zgód nie mają, a co powiesz jeśli mają ? Nie mi to osądzać, natomiast jak zwrócisz uwagę na artykuł powyzej to nie o tym rozmawiamy, więc jeśli nie masz nic do dodania to lepiej nie pisz nic. Swoja drogą jeśli reklama jest nielegalna to właścicielm terenu na którym wisi bez problemu moze spowodować jej usunięcie, wiec czemu tego nie robi np. w Dolince Słuzewieckiej o której wspomniałeś? Brak szacunku do współdyskutantów pokazuje tylko i wyłącznie Twój niski poziom intelektualny, ponieważ nawet moje dziecko 8 lat wie, ze mozna kogos nie lubić ale należy szanować, zwłąszcza że nie znasz osobiście ani mnie ani Guziała.

Nie wiesz jak wygląda kwestia zgód ale oczywiście piszesz. W twoim wypadku to standard. Otóż nie trzeba być zbyt lotnym, aby wiedzieć, że na stacjach trafo, koszach na śmieci, czy skrzyniach na piach nie ma możliwości uzyskania zgody.
Zarzucasz mi, że ja coś rozklejam- znów się ośmieszasz- otóż ja właśnie zrywam ten syf, ale widać tobie ten chlew nie przeszkadza (no cóż, może twoje ośmioletnie dziecko ktoś nauczy co to estetyka i poszanowanie cudzej własności).
Od kilku dni próbuję uzyskać odpowiedź od pani niemyjskiej jak i jej stowarzyszenia, które w taki szmaciarski sposób reprezentuje, odnośne dewastacji plakatami Ursynowa. Ale oczywiście nie mogę uzyskać odpowiedzi na ten niewygodny temat.
Skoro tolerujesz jak ktoś dewastuje twoją własność (tak, tak to jest wspólna własność, min twoja- pojmij to wreszcie) to nie znaczy, że inni mają tak samo bierni. Takich pasożytów powinno się piętnować.

Kenez zastanów się o czym piszesz bo na razie jesteś mega niezdecydowany. Skąd wiesz, że nie ma zgód na wieszanie na słupach, ogrodzeniach, etc... - o nich właśnie piszesz. Nie przyznawaj się tak otwarcie, że zrywasz jakieś plakaty bo jest to tak samo karane jak ich wieszanie - zwłaszcza jak się do tego przyznajesz.. Jeśli w takim samym chamskim tonie zadajesz pytanie Pani Niemyjskiej i NU, to nie dzwię się, że nikt nie odpowiada, też kończę dyskusję z Tobą bo nie mam zamiaru zniżać się do Twojego poziomu. A jeszcze o moje dziecko się nie martw bo estetyka to rzecz względna, a szacunek do innych jest elementarnym czynnikiem życia społecznego, a mnie osobiście boli że takie pasożyty jak Ty chodzą również po mojej własności.

a ten znów swoje.. naprawdę sądzisz, że ktoś wyda zgodę na przyklejanie plakatów na skrzyniach z piachem albo drzwiach stacji trafo???? TO JEST PROSTACKA DEWASTACJA.
Nie wiem jaki masz interes w bronieniu tego stowarzyszenia, ale prawda jest taka, że zmieniają Ursynów, ale w chlew.
Szkoda czasu na próbę przekonania ciebie. I nie strasz mnie konsekwencjami odnośnie zrywania śmieci, bo nawet tego krótkiego zdania nie zrozumiałeś.

Z tego co widzę na FB, to Pani Kasia bardzo kulturalnie Panu odpowiedziała w temacie plakatów. Może zamiast siedzieć i pisać to P. Niemyjska woli działać

Kolejnym zagadnie o którym nie masz pojęcia a zabierasz głos jest kwestia mojej znajomości guziała- tak samo jak poprzednio nie wiesz ale zabierasz głos. Świadczy to o twojej inteligencji właśnie na poziomie tych rozklejaczy.
I na koniec: tylko stowarzyszenie guziała tak dewastuje Ursynów i wiedz, że powtarzane przez ciebie kłamstwo nie stanie się prawdą, może to do ciebie wreszcie dotrze.

To bardzo ciekawa teoria, bo z moich doświadczeń na każdą krytykę poczynań Pana Guziała działacze "Naszego Ursynowa" reagowali wręcz szaleńczą histerią, broniąc go niczym niepodległości. Ale może po prostu nie miałem okazji spotkać tych członków NU, którzy "nie boją się krytyki" ;)

Każda krytyka, która jest rzetelna jest jak najbardziej wskazana, bo pozwala wyciagać wnioski. Natomiast pańskie komentarze są pozbawione rzetelności, tylko opierają się na domysłach i knuciu teorii spisokwych, wiec ciężko je nazwać krytyką

Dobrze powiedziane

Pragnę tylko nadmienić, że Inicjatywa Mieszkańców Ursynowa otrzymała stosowną zgodę ze strony SM "Na Skraju" na umieszczanie plakatów w sposób nieinwazyjny (na dyktach) na latarniach spółdzielni. Natomiast nie ma oczywiście mowy o rozwieszaniu plakatów na skrzynkach energetycznych/trafo/śmietnikach i żaden z naszych kandydatów nie będzie rozwieszał plakatów w takich miejscach.

Wniosek jeden, wiec skoro da się posiadać legalne zgody to po co oskarżać, że na 1000% takich zgód się nie posiada, może NU również posiada, czyli oczernianie, przed sprawdzeniem faktów. Czy każdy komitem musi sie chwalić jakie i od kogo posaiada zgody? Uważam, że nie

pokaż mi gdzie napisałem że nie można dostać zgody na umieszczanie plakatów na latarniach?? Naprawdę taki problem sprawia ci zrozumienie krótkiego tekstu?
Żadna spółdzielnia nie wyda zgody na dewastacje plakatami (nawet wyborczymi) takich miejsc jak wcześniej napisałem.
Jakoś nie dostałem odpowiedzi na skrzynkę mailową od niemyjskiej,oraz jej stowarzyszenia, a przez ich strony zadałem pytanie odnośne zgód na przyklejanie plakatów, więc znów kłamiesz.
A skoro pan Skubiszewski raczył napisać że mają zgodę na umieszczanie plakatów na dyktach to znaczy, że reszta plakatów jest rozklejana bezprawnie. Ale oczywiście już tego nie raczyłeś zauważyć. Zresztą to mnie nie dziwi- widzisz tylko to co dla ciebie wygodne.

Odnośnie kłamstw to przeanalizuj swoje wpisy poniżej, cytuję: "zaśmiecac można również plakatami, tym bardziej, żę ten syf rozklejamny jest gdzie popadnie (stacje trafo, skrzynie na piach, słupy i ogrodzenia. Na 1000 % nie ma na to zgody, a przoduje w tych DEWASTACJACH właśnie Nasz Ursynów. " Czarno na białym napisałeś, ze na 1000% nie ma zgód m.in. na wieszanie na słupach. Wiec kto tu kłamie ? W swoim amoku już nawet nie wiesz co piszesz. Na kulturalną odpowiedź zwróciłem uwagę na oficjalnej stronie NU, więc nie wiem czego oczekujesz na prywatnej skrzynce, a może dostałeś tylko zapomniałeś jak o ponizszych wpisach ?

i znów kłamiesz albo świadomie starasz się wybierać to co tobie pasuje. Zgoda dotyczy umieszczania plakatów na latarniach na dyktach. W mojej wypowiedzi uczepiłeś się zwrotu: słupów. Naprawdę nie ogarniasz że chodziło mi o przyklejanie plakatów bezpośrednio na słupach itd co właśnie ma miejsce w przypadku twoich idoli. Poproś kogoś (może syna) żeby wyjaśnił ci różnicę.
Co do odpowiedzi to widziałem, że twoi idole raczyli komuś odpisać na fb, ale niestety nie byłem to ja, choć ty oczywiście twierdzisz inaczej. Twe przekonanie o swej nieomylności zaczyna już być chorobliwe.

Nie ja wrzucam wszystko do jednego "worka" tylko Ty, co sam przyznałeś. Nie uczepiłem się jednego zwrotu, tylko ogólnikowego określenia z którego jasno wynika, że nie można wieszać nigdzie, bo nie ma na to zgody i jednocześnie, że jesteś na 1000% pewien. Po prostu wskazałem Ci fakty, że nie masz racji a Ty tymczasem starasz sie to spłycić i uszczegółowić - trzeba było się zastanowić nad tym co piszesz przed napisaniem głupot a nie teraz nieudolnie wycofywać się ze swojej wypowiedzi. Nadal twierdzę, że nie weryfikując swoich poglądów, rzucasz oskarżenia, które moga okazać się nie prawdziwe. Nie wiem kim jesteś na FB ponieważ nie jesteś na tyle odważny i ukrywasz się pod pseudonimem, widząc odpowiedź na FB dokładnie w tym samym temacie i na takie same zarzuty, uznałem że dotyczą właśnie Ciebie. Skoro odpowiedź dotyczy tych samych zagadnień to weź je do siebie i uznaj, że otrzymałes odpowiedź, bo na razie starasz się za wszelką cenę "prostować" swoje nieudolne wypowiedzi.

i znów nieudolnie kłamiesz krysiński. Skoro nie widzisz różnicy pomiędzy umieszczeniem dykty z plakatem a przyklejeniem plakatu na klej to nie mamy o czym mówić. Od początku widzę, że się spuszczasz na NU i guziała więc nie mam zamiaru przekonywać cię do jakiejś racji. Wiedz tylko żę postępowanie niemyjskiej jest POSPOLITĄ DEWASTACJĄ i nie ma nic wspólnego z kampanią wyborczą na poziomie.

Kij ma dwa końce, z jednej strony kandydaci wieszają plakaty w miejscach legalnych i nie legalnych (co zanim zaczniesz oczerniać należy zweryfikować), z drugiej strony mieszkańcy/konkurencja zrywa/ściąga plakaty powieszone w miejscach legalnych (pomimo, że są pod ochroną prawa - co wcześniej juz Tobie starałem się wytłumaczyć), tak więc uważam, że nie należy sie dziwić kandydatowm, że starają się powiesić jak najwięcej materiałów, wiedząc, że i tak zostaną zerwane bez wzgledu na miejsce ich umieszczenia. Reasumując i wyciągając wnioski z mojego wpisu, wychodzi że poniekad Twoje zachowanie (zrywasz plakaty z legalnych miejsc) generuje reakcję w postaci wieszania plakatów w miejscach nielegalnych. Z racji tego, że w masie siła i kandydat jest małą jednostka w porównaniu do społeczeństwa, to należałoby zacząć naprawę od siebie samego i piętnować jeśli nadal praktykowane byłby takie praktyki

ty krysiński naprawdę nie potrafisz przeczytać tekstu i zrozumieć co przed chwilą przeczytałeś. Gdzie napisałem, że zrywam legalnie zawieszone reklamy, czy wyborcze plakaty?? Znów kołeczku kłamiesz. To ty wymyśliłeś teorię, że w trakcie kampanii wyborczej można rozklejać wszędzie plakaty. Kandydat rozklejający w miejscu niedozwolonym łamie prawo i nawet twoje pokrętne próby wytłumaczenia tego nie zmienią. Prawda jest taka, że twoi idole ze stowarzyszenia Ich Ursynów zasyfiają miasto swoimi plakatami (inni przy nich to pikuś). A niemyjska jest liderem w dewastacjach (do tej pory wisi wiele jej plakatów w miejscach, na które na pewno nie mogła uzyskać zgody). Ale oczywiście twoja "prawda" jest najtwojejsza.

Oj Kenez, brniesz dalej w swojej niedouczonej zajebistości, gdzie i kiedy napisałem że można wieszać w nielegalnych miejscach? jesteś w stanie wkleić mój cyctat żeby to potwierdzieć ? NIe bo to zostało wyimagonowane w twoim chorym umyśle. A przyznając się, że zrywasz plakaty, których wcześniej nie weryfikujesz czy są legalne czy nie (twierdzisz, ze na pewno nie dostała, jesteś na 1000% pewien, etc....) to zrywasz również te legalne, bo nie masz wiedzy czy są czy też nie są. Po co starasz się tak bezdnadziejnie tłumaczyć wobec siebie, daj to ocenić innym a nie cały czas piszesz bezpodstawnie ze kłamię.

Pani Elżbieto - zapraszam do zapoznania się z naszym programem, gazetką a także moimi licznymi artykułami poruszającymi ważne dla Ursynowa tematy. Również na tym portalu.

Pani Elżbieta zapewne zna program IMU, bo jak napisałą pańscy koledzy robią fajne rzeczy, ale są one przyćmione Pana komentarzami siejacymi jad.

Panie Pomianowski, niestety Pan wszystko robi by zniechęcić do swojej formacji, niech Pan spojrzy choćby na akcje pana Krystiana Malesy czy Kamila Ciszka - można coś robić pożytecznego poza pluciem na różnych forach i profilach. Nazwisko pańskiej rodziny jest znane, a Pan pracuje nad tym, by było znane z gorszej strony.

Pani Elżbieto, ponownie zachęcam do zapoznania się z moimi artykułami na tym portalu, w "Południu" czy w naszym "Informatorze Mieszkańców Ursynowa". Zorganizowałem chociażby Dzień Sąsiada czy wyprzedaż garażową na Ursynowie. I także nie lubię "plucia jadem" - stąd krytyka NU i p. Guziała którzy na wszystko mają odpowiedź "to wina p. Prezydent"

Pani Elżbieta trafni to ujęła, a Pan dalej brnie w swoją drogę. NIe stara sie wyjaśnic dlaczego NU mówi że to wina P. Prezydent tylko natychmiast opluwa wszystkich jadem. Skąd Pan wie czy nie jest to faktycznie wina P. Prezydent? Skoro Pan startuje drugi raz na radnego to zakładam, że przez 4 lata zapoznał się Pan co nieco ze specyfiką kompetencji kompetencji radnych i Burmistrza. Może zamiast krytykować, należy poprzeć zdaie NU i działać wspólnie w sprawach ważnych dla mieszkańców.

Dziękuję uprzejmie Panie Antoni za wyjaśnienia, ale Pan jest w jakimś kompletnym amoku, skoro zakończył je Pan kolejnym odniesieniem do NU. Nie jest Pan w stanie się opanować?

Okej. Skoro "Nasz Ursynów" to słowa tabu, których nie wolno używać (chyba że w samych superlatywach) to w takim razie będę w tym wątku przestrzegał tej zasady. Zatem wysyłam link do naszej gazetki - jeżeli nie miała Pani okazji zapoznać się z nią w wersji papierowej :)
http://issuu.com/inicjatywaursynow/docs/informator3

Panie Antonii, przeczytałem Panstwa gazetke, może nie całą bo jest tam bardzo dużo tekstu i nie miałem tyle czasu, ale doszedłem do wniosku, że jest to ewidentnie materiał kampanijny. Uaktywniliście się Państwo na kilka tgodni przed wyborami w celu autopromocji poprzez poruszanie spraw nad którymi m. in. radni NU pracują od dłuższego czasu. Próba włączanie się w problemy, niejednokrotnie odwracanie kota ogonem jest co najmniej nie na miejscu - wiadomym jest że robienie burzy w szklance wody jest zabiegiem marketingowym i liczycie na przychylność mieszkańców, tylko nie przewidzieliście, że macie do czynienia z inteligentnymi ludźmi których ciężko jest nabrać na ładne słówka/garnitury/fryzurki, etc...

Normalnie nie odpowiadam na bzdury, ale zrobię wyjątek. Stowarzyszenie działa od półtora roku (od stycznia jako IMU), wydaliśmy już trzy numery "Informatora", organizowaliśmy rozmaite eventy i działaliśmy w sprawach mieszkańców. I ma Pan rację - najnowszy numer jest materiałem wyborczym. Legalnie opłaconym przez Komitet Wyborczy. W odróżnieniu od co poniektórych materiałów innych ugrupowań...

No niestety nie jestem w stanie odnieść się do innych bo ich nie widziałem a link wkleił Pan tylko do tego jednego. Przejrzałem również stronę na FB i wydaje mi się że cięzko nazwać heppenig eventem, bo poza zwróceniem uwagi na Was samych nie wnosi nic dla mieszkańców, a jedynie pokazuje Wasze stanowsiko w sprawie, chociaż tez nos zawsze. No i niestey to co pisała Pani Elzbieta, to non-stop stara sie Pan cos sugerować, insynuować i pozostawiać w sferze domysłów, zastanawiam się czy nie ma Pan wspólnych korzeni z Panem Macierewiczem, bo postępujecie bardzo podobnie

Ciekawe czemu akurat ten teren został rewitalizowany. W obrębie Spółdzielni Na Skraju, jest wiele miejsc, które bardziej nadawały by się do rewitalizacji. Zapewne nie ma na to wpływu, że w inwestycji Cynamonowa 19 obecny prezes spółdzielni kupił co najmniej 1 mieszkanie.
Czy pomiędzy bud 19 a obecnym bazarkiem wkrótce nie powstanie kolejny blok??
I na konie: co z plakatami umieszczonymi na stacji trafo należącej do Hochtief Development, na ogrodzeniu terenu należącego do Ursynowskiego Fortepianu, płotu wokół terenu Bouygue Immobilier, oraz budynków Szolc Rogozińskiego?

Niestety takie są realia kampanii wyborczych. NIestet jeśli oddanie głosu na kandydata opiera sie tlko i wyłącznie na elemencie estetyki danego kandydata to oznacza, że mamy nieświadome społeczeństwo. Uważam że po to są opisywane pomysły różnych rozwiązań dla mieszkańców aby po tym oceniać kandydatów. Zakładam, że trafia o Pana kampania TV emitowana przez PO, która jest estetyczna (bo nie ingeruje w pańskie środowisko) ale niestety kosztuje mnóstwo pieniedzy (również pańskich) na które nie stać lokalnych komitetów. Ilość materiałów, które trafiają do pańskiej skrzynki jest zapewne duża, ale na tym właśnie polega demokracja, ze każdy może tak zrobić a Pan jeśli jest świadomym obywatelem z tych materiałów przefiltruje przekazane informacje i nie według kryteriów estetyki, bo PO która wierzy w siłę partii nie robi nic na Ursynowie, więc według pańskiego rozumowania jest jedynym i najlepszym ugrupowaniem, bez względu na pomysłu programowe

Ta Pani co tak rozkleja te plakaty to żona właściciela firmy organizujacej eventy dla dzielnicy to też świadczy o Uczciwości naszego ursynowa

Przynajmniej już wiadomo dlaczego Pan Pomianowski tak się odniósł do pańskiej osoby. Pytanie na ile jest prawdą krytyczne podejście do NU o którym pisze Pan Antonii, a którego nie można zweryfikować :-(

:-)

Nie będę teraz już tego roztrząsał, ale obydwaj dobrze wiemy jak było. Zresztą nawet teraz, co akurat Ci się chwali, zachowałeś pewną dozę krytyczności wobec Guziała, czego nie można powiedzieć o większości NU. Swoją drogą - co by było gdybym zgodził się na rebranding? ;)

Już chyba raz zgodził się Pan na rebranding, po nieudanych poprzednich wyborach, moze warto było iść ą sama drogą i budować poprzednią markę "KW Zielony Ursynów", działać systematycznie, prowadzić akcje informacyjne, itd..., a nie na półtora roku przed wyborami tworzyc IMU z chęcią wykreowania rozpozanawalności na okres wyborow, poprzez kampanie negatywną. A w ktorym miejscu Pan Lawrynowicz odniosl sie krytycznie do Pana Guziala ? nadal chyba nie rozumiem :-(