W Szpitalu Południowym rusza przychodnia leczenia niepłodności. To nowość w tej placówce. Każda para, która ma problemy z zajściem w ciążę, będzie mogła zgłosić się do specjalistów na Ursynowie. Diagnostyka będzie bezpłatna - w ramach NFZ.
- Kładziemy nacisk na holistyczne podejście, czyli od momentu planowania, starań o ciążę, przez diagnostykę niepłodności, po poród i kompleksową opiekę - mówi dr n.med. Damian Warzecha, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego.
Przychodnia rusza już w środę 20 marca. Znajduje się ona na pierwszym piętrze budynku głównego Szpitala Południowego. - Jest to nowa przestrzeń, nowy sprzęt i nowy personel - dodaje ordynator Warzecha.
Szpital Południowy przygotowuje się do udziału w konkursie na realizację ministerialnego programu leczenia in vitro, dzięki czemu pary starające się o dziecko nie będą musiały płacić horrendalnych kwot za próby in vitro. W przychodniach komercyjnych bez dofinansowania procedura in vitro to koszt od 8 do 14 tys. złotych. Od czerwca ma ruszyć program ministerialny, który sfinansuje te koszty.
Szpital Południowy chce wziąć udział w tym programie, tworząc Warszawskie Centrum Leczenia Niepłodności. Będzie to pierwsze takie centrum pod auspicjami miasta.
- Od 1 czerwca rząd premiera Donalda Tuska wraca do finansowania in vitro. W tej chwili zespół opracowuje zasady konkursowe. Założeniem jest to, by procedura była prowadzona od początku do końca - powiedziała minister zdrowia Izabela Leszczyna, która wzięła udział w otwarciu Warszawskiego Centrum Leczenia Niepłodności, na razie w formie przychodni szpitalnej.
- Zdejmiemy z Was ten ciężar finansowania - powiedziała do prezydenta Rafała Trzaskowskiego.
- W ramach Warszawskiego Programu In vitro, w czasach gdy rząd PiS wycofał się z finansowania tej procedury, dzięki niej w Warszawie urodziło się 2,3 tys. - mówił prezydent Warszawy. - Chcemy stworzyć pierwszy w Polsce miejski ośrodek leczenia niepłodności w Szpitalu Południowym, chcemy wyznaczać trendy - dodał.
Problem z zajściem w ciążę w Polsce mają miliony par. Szacunkowo co piąta ma stwierdzoną lub podejrzewaną niepłodność. Przyczynami są przemiany demograficzne - czyli opóźnianie planów prokreacyjnych, a także styl życia, choroby cywilizacyjne. Większość par nie stać na leczenie. I właśnie dla takich osób powstaje Warszawskie Centrum Leczenia Niepłodności w Szpitalu Południowym przy ul. Pileckiego.
- Sercem całego projektu jest pracownia embriologiczna. Jesteśmy przygotowani na realizację 500-600 cykli in vitro. Nie wszyscy wymagają tej procedury, to jest taka "wisienka na torcie". Natomiast w przychodni przyjmiemy tyle osób, ile będzie trzeba - mówi dr. n. med. Damian Warzecha.
[FOTORELACJA]5577[/FOTORELACJA]
kossek.pl20:00, 18.03.2024
Cywilizacja zawitała na Ursynowie.
3 1
To teraz trzeba poczekać, aż jakaś wysoka komisja do spraw łaski i odkupienia zorganizuje protestacyjne obrzędy. Choć może na Ursynowie uda się bez cyrków.