Jeszcze w czwartek wieczorem nic nie wskazywało na to, że Spółdzielnia Mieszkaniowo-Budowlana "Jary" pozostanie bez prezesa zarządu. Paweł Pawlak, który pełnił tę funkcję od stycznia 2020 roku, uczestniczył w uroczystości 40-lecia Domu Sztuki. Impreza była zamknięta, zaproszono 120 osób, w tym notabli z ratusza, a nawet ministerstwa kultury. Nie zaproszono mieszkańców, o co pretensje miała część rady nadzorczej oraz osoby zasłużone dla działalności tego utrzymywanego dziś za pieniądze spółdzielców domu kultury.
- Impreza była na bogato, nadęta lista gości. Jest spora liczba mieszkańców zasłużonych dla domu kultury, którzy wspierali i pomagali, a nie zostali zaproszeni. Czują się rozgoryczeni, nie chodzi nawet o to, czy by przyszli, ale o to, że tak ich potraktowano - słyszymy od byłej członkini rady nadzorczej SMB Jary.
Na uroczystości nie zaproszono Sławomira Gąsiewskiego, który jeszcze w ubiegłym roku dyrektorował Domowi Sztuki. Zmienił zespół, wprowadził nowe standardy, zaproponował strategię rozwoju ośrodka, wystarał się o dotację na zakup nowoczesnego projektora cyfrowego, dzięki któremu można było przywrócić funkcjonowanie kina w Domu Sztuki. Gąsiewski również ma żal o brak zaproszenia, choć został zwolniony w znanych tylko zarządowi spółdzielni okolicznościach, niemal z dnia na dzień. Czuje się tym pokrzywdzony, oddał sprawę do sądu.
Swoją rezygnację prezes Paweł Pawlak miał złożyć w spółdzielni późnym wieczorem, jeszcze 29 lutego - w ostatnim dniu miesiąca. W krótkim uzasadnieniu napisał, że nie może sprawować funkcji prezesa w związku z nieporozumieniami i obwinianiem go o sytuacje, które nie miały miejsca. Zarzucił radzie nadzorczej utrudnianie pracy oraz chęć przejmowania przez radę uprawnień zarządu.
Stała negatywna ocena pracy Zarządu, w tym mojej przez Radę Nadzorczą, połączona z notorycznym podważaniem moich kompetencji zarządczych oraz systematyczne przekazywanie negatywnych uwag o członkach Zarządu przez członków Rady Nadzorczej - zarówno do komitetów domowych jak i do mieszkańców SMB Jary nie pozwalają mi pełnić dalej funkcji Prezesa Zarządu SMB Jary.
- napisał w liście do komitetów domowych.
To bardzo częste zarzuty wobec rad nadzorczych w spółdzielniach na Ursynowie w ostatnich latach. Konflikty między radami nadzorczymi i zarządami toczą się niemal w każdej z nich, a w niektórych zarządy zmieniają się co kilka tygodni, jak np. w Spółdzielni Mieszkaniowej "Na Skraju".
Jakie są szczegółowe powody rezygnacji Pawlaka? Tego nie wiemy - były prezes nie odbiera od nas telefonu. Rozmawiamy natomiast nieoficjalnie z jednym z członków rady nadzorczej. Jego zdaniem jednym z nich może być narastające napięcie między prezesem a licznymi komitetami domowymi, które w ostatnim czasie zjednoczyły się i zsynchronizowały swoje działania.
- Wysyłały do prezesa lawinowo pisma o tej samej treści z żądaniami. W jednym z nich znalazły się niefortunne słowa typu "nie pozwolimy się okradać". Prezes zażądał sprostowania tych słów. Był nimi dotknięty - słyszymy.
W samej radzie nadzorczej SMB Jary też są podziały - na "nowych" i "starych" członków. Ci "starzy" to trójka radnych z poprzedniej kadencji 2019-2022, która wybrała Pawła Pawlaka na prezesa. Zazwyczaj popierała go podczas głosowań na posiedzeniach. Pozostała piątka członków rady stara się bardziej krytycznie podchodzić do działalności zarządu i kontrolować jego pracę. Zwłaszcza że w przeszłości w spółdzielni miało dochodzić do nieprawidłowości.
Przeciwnicy prezesa zarzucają mu wprowadzenie "fatalnego stylu w zarządzaniu kadrami". Za jego czasów ze spółdzielni miało odejść wielu pracowników - inspektorów i kierowników działów. Złośliwi mówią, że Pawlak sprowadzał na ich miejsce swoich zaufanych ludzi. Po pandemii na rachunkach poszczególnych nieruchomości miały się pojawić niedobory, o co niektórzy obwiniali aktualnego prezesa. On zaprzeczał i zrzucał winę na poprzedników.
Rada nadzorcza SMB Jary wzięła też pod lupę wydatki inwestycyjne, bo spółdzielnia mnóstwo pieniędzy zainwestowała w przebudowę ciągów pieszo-jezdnych - z asfaltowych w kostkowane. Padały zarzuty, że firmy są wybierane w sposób nieprzejrzysty.
- Na 38 postępowań, tylko do dwóch nie było zastrzeżeń. Był np. konkurs ofert z kwotami, które podpadały już pod przetarg, albo w konkursie wygrywała firma nr 4, do której nie było wysyłane zapytanie ofertowe, bo wysłano je tylko do trzech innych firm - słyszymy od jednego z członków rady nadzorczej.
Co z tą wiedzą zrobiła rada? Wg naszego źródła w spółdzielni - nic. Zachowała bierność, tylko mniejszość domagała się wyjaśnień. Wnioski nie przechodziły przez prezydium, a co za tym idzie, nie stawały na posiedzeniach plenarnych.
Pawlak w ostatnich latach dwa razy był o krok od pożegnania się z funkcją prezesa. Podczas jednego z ostatnich walnych zgromadzeń nie otrzymał absolutorium, na końcu zebrania spółdzielczyni zgłosiła wniosek o odwołanie. Wówczas większość spośród ok. 40 głosujących, którzy późnym wieczorem zostali na obradach, się na to nie zgodziła, zwracając uwagę, że niedawno przyszedł nowy wiceprezes, niezaznajomiony jeszcze ze spółdzielczością. Wniosek upadł, ale była to żółta kartka.
Nastawienie osób, które popierały kiedyś prezesa Pawlaka, z czasem się zmieniło. Dotyczy to zwłaszcza spółdzielców z ul. Wiolinowej i Pięciolinii. Spółdzielnia planowała powrócić do dyskusji o inwestycji "Wiolinowy Pasaż", którą w przeszłości zastopowano, za co spółdzielnia została pozwana do sądu. Prezes obiecał najbliższym sąsiadom, że przyszła zabudowa będzie maksymalnie odsunięta od ich okien. Uwierzyli.
W grudniu na spotkaniu dotyczącym inwestycji okazało się, że na mapie, w sąsiedztwie mieszkańców - na skwerku - miałby pojawić się parking, czego sąsiedzi sobie nie życzyli. Od tej pory komitety domowe z Wiolinowej miały z rezerwą podchodzić do szefa spółdzielni. Od tej pory również Pawlakowi trochę odechciało się planować inwestycje, do których wcześniej parł - chodzi nie tylko o reanimację "Wiolinowego Pasażu", ale też o budowę apartamentowców przy Dembowskiego w porozumieniu ze spółdzielnią spożywców Mokpol.
W listopadzie odwołać Pawlaka próbowała rada nadzorcza, wniosek przepadł o włos. To był już czerwony alarm dla szefa zarządu. Niewykluczone, że to gęstniejąca atmosfera wśród spółdzielców oraz narastająca liczba zarzutów pod adresem prezesa, włącznie z tymi ostatnimi o organizację "tajnej" imprezy urodzinowej Domu Sztuki, przelały czarę goryczy.
Co dalej ze spółdzielnią Jary? Od 2021 roku ma trzyosobowy zarząd, a zgodnie ze statutem może mieć też dwuosobowy, w codziennym funkcjonowaniu tej organizacji nic się zatem nie zmieni - stery przejmą wiceprezesi Robert Komisarski oraz Marlena Tomczyk. W nieokreślonej perspektywie rada nadzorcza może ogłosić konkurs na nowego prezesa zarządu. Sam Pawlak przez jakiś czas zostanie jeszcze w spółdzielni, bo zrezygnował z funkcji prezesa, ale jest związany z SMB Jary umową o pracę.
[ALERT]1709317923106[/ALERT]
Sławek Kińczyk kinczyk@haloursynow.pl
0
0
0
0
0
0
Tomasz19:41, 01.03.2024
To prawda ,praca z komitetami to paranoja,jak człowiek z licencją zarządcy ma współpracować z kdm?chociaż sam Pawlak aby wyjść z oczekiwaniami mieszkańców zawiązał 30 komitetów w pół roku 19:41, 01.03.2024
Ania19:42, 01.03.2024
Szkoda jedyny człowiek kompetentny , RN jest po części z lat 2016 19:42, 01.03.2024
Były pracownik 20:02, 01.03.2024
Z tego co mi wiadomo pracownicy nie odchodzą z powodu złego zarządzania kadrami lecz z powodu niskich zarobków, które rada ochoczo blokuje zatwierdzając plan bez podwyżek dla pracowników. Żeby było ciekawiej podwyżki dla siebie przyklepują bez mrugnięcia okiem. Może warto zainteresować się zarobkami RN. Prezes walczył o pracowników, którzy zarabiają nieproporcjonalnie do zakresu obowiązków.
Duża spółdzielnia i dużo komitetów, każdy chce coś innego i każdy chce jak najwięcej osiągnąć dla siebie, niestety nie da się wszystkich zadowolić. Ciekawe kto z tych najgłośniej krzyczących i rozliczających podjął by się funkcji Prezesa. Proponuję założyć te buty i przejść w nich przynajmniej miesiąc. 20:02, 01.03.2024
DorCia20:06, 01.03.2024
Podobno z całej rady nadzorczej to tylko ci "starzy" balowali na tej zamkniętej imprezie w domu sztuki. 20:06, 01.03.2024
Aro 19:07, 02.03.2024
Impreza czwartkowa była dla władzy i administracji nie dla mieszkańców. Tak to jest władza świętuje a plebs płaci. 19:07, 02.03.2024
Waldi20:14, 01.03.2024
I Pawlak i Rn są dobrzy,pracownikom podwyżki nie dali,zarabia się tyle co w KFC ,dobrze że odszedłem 20:14, 01.03.2024
Spoldzielca 20:17, 01.03.2024
Rada nadzorcza musi więcej mieszać to będzie lepiej.
Pracownicy odchodzą, prezes rezygnuje. Nie ma komu Rada ma 20% podwyżki, zarzad tak samo a pracownicy 0.
20:17, 01.03.2024
Były pracownik20:54, 01.03.2024
Teraz czas na Panią Marlenkę i to oby jak najszybciej- zero wiedzy, zero kompetencji a mniemaniu o sobie bardzo wysokie
20:54, 01.03.2024
M420:57, 01.03.2024
„W czwartek wieczorem nic nie wskazywało na to, że Spółdzielnia Mieszkaniowo-Budowlana "Jary" pozostanie bez prezesa zarządu. Paweł Pawlak… uczestniczył w uroczystości 40-lecia Domu Sztuki. Impreza była zamknięta, zaproszono 120 osób, w tym notabli z ratusza, a nawet ministerstwa kultury. Nie zaproszono mieszkańców, o co pretensje miała część rady nadzorczej oraz osoby zasłużone dla działalności tego utrzymywanego dziś za pieniądze spółdzielców domu kultury…” A po co tam mieszkańcy, władza się bawi, a płacą mieszkańcy - TAK, TAK. 20:57, 01.03.2024
AL-A21:10, 01.03.2024
Budynki wymagają kosztownych prac remontowych, kwoty opłat na fundusz remontowy znacznie wzrosły, a i decyzji co z inwestycjami Wiolinowa i Dembowskiego brak (zaniechanie tutaj też generuje koszty, chociażby podatkowe). Może dlatego prezes odszedł bo zobaczył, jak ogromny zakres zadań przed SMB Jary. 21:10, 01.03.2024
Pracownik22:05, 01.03.2024
Brawo RN tak traktujcie,sobie podwyżki a pracownikom szantaz,Jak chcecie podwyżke to pracownicy muszą zrezygnować z funduszu socjalnego,to jest skandal,spotkają się raz na miesiąc a kasę biorą jak pracownik cały miesiąc 22:05, 01.03.2024
Były pracownik22:20, 01.03.2024
Klika Pawlaka i Tomczyk pozwalniali dobrych pracowników a pozatrudniali swoich kolesiów. Może zapytaj kim jest dla Tomczyk Pani kierownik Paulina Szewczyk 22:20, 01.03.2024
KASIA22:42, 01.03.2024
Trole,kolesiem i rodzinka Tomczykowej wypisują jaka to ona cudowna. Guzik prawda to podła osoba która zniszczy każdego kto ma inne zdanie niż ona. 22:42, 01.03.2024
Aldona22:27, 01.03.2024
Prezes (były już dzięki bogu) i jego zastępczyni są chorzy na władzę. Apodyktyczny i chamski w stosunku do pracowników bardzo arogancki i impulsywny. Zachowuje się nie racjonalnie widać braki w jego kulturze osobistej. Nie umie słuchać ludzi i tylko wygłasza swoje brednie będąc przy nich szalenie nerwowy. Ma także problemy z koncentracją. Natomiast jego zastępczyni to zakompleksiona kobieta z prowincji, która chowając się za jego plecami podsuwa swoje beznadziejne pomysły. To jest prawdziwy przykład ludzi, którzy nie powinni kierować zasobem ludzi i majątkiem mieszkańców. Praca tam przypomina katorgę. Nie liczą się kwalifikację a jedynie układy. Odchodzą i zwalniani są ludzie na poziomie, którzy przerastają kompetencjami tych dwoje ludzi oraz ich garstką ułomnych i biernych pomocników. Stanowczo nie polecam.
ta opinia jest też na https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,21853927 22:27, 01.03.2024
Jan Nowak23:39, 01.03.2024
Aldona, świetnie to ujęłaś. No po prostu nic dodać, nic ująć. Cudownie w punkt.Zgadzam się z każdym słowem.Domyślam się kim jesteś. Masz to niewątpliwe szczęście, że już nie jesteś pracownikiem 23:39, 01.03.2024
Any22:29, 01.03.2024
Nareszcie jest sprawiedliwość. Szkoda tylko że RN wcześniej nie zrobiła tego karnie.🙂🙂🙂🙂 22:29, 01.03.2024
Seba22:37, 01.03.2024
Wiemy kto to z rady zablokował. Czas rozliczenia będzie w czerwcu. 22:37, 01.03.2024
Zbyszek 22:49, 01.03.2024
Wywalić Tomczyk natychmiast i to dyscyplinarnie 22:49, 01.03.2024
bezyk20:23, 03.03.2024
Na najbliższym posiedzeniu RN rada może go odwołać. Jest zaledwie w okresie wypowiedzenia 20:23, 03.03.2024
Czlonek23:20, 01.03.2024
Żenada ,szkoda mi tylko tych parku pracowników którzy tam są i robi naprawdę dobrą robotę za chu....pieniądze ,pozdrawiam 23:20, 01.03.2024
Lokator23:23, 01.03.2024
Dobrą- dobry żart... 23:23, 01.03.2024
Były pracownik 23:27, 01.03.2024
Następny troll Tomczyk się odzywa i wychwala sam siebie 23:27, 01.03.2024
Jacek23:48, 01.03.2024
he he he , czlonek napisal. :-) 23:48, 01.03.2024
Jacek23:46, 01.03.2024
szkoda ze zrezygnowal, kacik zrobil i wogule, mozna było nic nie robic a kasa leciala, mala ale zawsze, teraz nie wiadomo kto przyjdzie, chyba się zwolnie 23:46, 01.03.2024
Przygłup12:15, 02.03.2024
Weź Ty się nieuku, za naukę języka polskiego, bo czytać nie można! 12:15, 02.03.2024
Ktoś08:51, 02.03.2024
I bardzo dobrze ze zrezygnował. Ile można się użerać z niekompetentnymi ludźmi, którzy nie mają pojęcia o pracy w Spółdzielni? Rada nadzorcza jest od kontroli a nie od rządzenia cudzymi rękami i zwalania wszystkiego na zarząd. Nikt porządny na prezesa tu nie przyjdzie do pracy bo spółdzielczość to wąskie grono a opinia o wyczynach rady niesie się już dawno po Warszawie.
08:51, 02.03.2024
Ktosio09:42, 02.03.2024
Hihihi hahaha hehehe
A Pawlak siedzi i pisze…. 09:42, 02.03.2024
Redaktor09:24, 02.03.2024
Ciekawe ile rada sobie podniosła wynagrodzenia ? Słyszałem że pieniążki na ten cel były - to jest ciekawy temat 09:24, 02.03.2024
Ktoś 09:54, 02.03.2024
20% 09:54, 02.03.2024
Ruda09:59, 02.03.2024
Najwyższy czas napisać artykuł o zarobkach rady w smb jary, i w jakich spółdzielniach mają tyle co w tej! Interesujący jest również zatwierdzony przez nich plan w którym uwzgledniono wzrost wynagrodzenia rady o 100 tys!! 09:59, 02.03.2024
Były radny16:20, 02.03.2024
Wysokość diety jest zapisana wprost w statucie.
16:20, 02.03.2024
kati 19:15, 02.03.2024
Ciekawe, folder na 40 lecie Domu Sztuki otwiera duży portret Nowego (jest od paru miesięcy) Kierownika Domu Sztuki, dalej portrety władz SMB Jary i Burmistrza Ursynowa. Zwykła bufonada. 19:15, 02.03.2024
Muranów22:22, 02.03.2024
O! Uchował się 4 lata! niezły wyczyn. Z SM Muranów wywaliliśmy go na walnym po półtora roku... Nie polecam nikomu. 22:22, 02.03.2024
Wyrwać chwasty 05:45, 03.03.2024
Ktoś słusznie wspomniał o Pani Szewczyk. Ciężko zarobiona siedząc wiecznie na kawce przy plotach, a zespół tyra za nią. Rozdarty pierwszy donosiciel, DUMA PREZESOWEJ!! I druga karierowiczka KADROWA, ta z kolei wiecznie na fajeczku a potem byk na byku w wypłatach, urlopach, dokumentach. Żenada 05:45, 03.03.2024
pracownik rsm ursus21:42, 03.03.2024
u nas było to samo, tylko to Tomczyk była kierownikiem a Szewczyk zwykłym pracownikiem bez tytułów czego nie mogła przeżyć. Pani Tomczyk robiła "karierę" jako "przyjaciółka" pana prezesa, przesiadywała u niego cale dnie i donosiła na wszystkich co przekazała jej Szewczyk. Dobrze że te baby już tu nie pracują bo to była tragedia 21:42, 03.03.2024
Lolek10:26, 03.03.2024
Pytanie do autora: jak nazwać pobieranie opłaty za ogrzewanie nieogrzewanego korytarza tylko dlatego, że stanowi on własność a nie współwłasność, jak nazwać pobieranie opłaty za miejsce parkingowe na terenie stanowiącym współwłasność mieszkańców i nie wymagającym żadnych prac. Jak nazwać takie działania byłego już mam nadzieje prezesa. Dla jasności to tak jak bym ja zażądał od Pana opłaty za najmowanie przez Pana największego pokoju w Pana mieszkaniu. 10:26, 03.03.2024
meme00:34, 04.03.2024
To akurat nie powinno budzić wątpliwości, pobiera się od metrażu i są ku temu jednoznaczne orzeczenia SN 00:34, 04.03.2024
meme19:23, 03.03.2024
bo na wzcz, wniosek o odwołanie z funkcji prezesa składa się zaraz po uchwale w sprawie nieudzielenia absolutorium. jest to tryb nadzwyczajny i może się za formalną zgodą wzcz znaleźć w dowolnym punkcie porządku obrad. niezrozumiałe dlaczego czekano z tym do końca (gdy mała frekwencja) skoro absolutoria odbywają się zaraz po przedstawieniu sprawozdań zarządu finansowego i rady nadzorczej. 19:23, 03.03.2024
JaJa13:55, 04.03.2024
Jako osoba, która była na tym walnym od początku do końca odpowiem: to nie ma znaczenia, bowiem tamtego dnia (marzec 2023) była pewna ekipa pań, która żywo broniła Pawlaka. I może im nawet ten brak absolutorium pasował, ale nie chciały go odwołać. Albowiem WIERZYŁY mu, że w pewnej konkretnej sprawie zrobi tak, jak chcą. Ciekawa rzecz - UFAĆ SZULEROWI :) I potem się na tym przejechały. Także absolutorium nie przeszło tak naprawdę o włos, a czas złożenia wniosku nie miał znaczenia. 13:55, 04.03.2024
meme19:31, 03.03.2024
do wszystkich co psioczą na nowych członków rady którzy zaczęli patrzeć zarządowi na ręce:
''Niemniej jednak nie sposób nie dostrzec, że planowanie stanowi jeden z niezbędnych elementów składowych procesu prowadzenia spraw spółdzielni; dlatego też obszar ten powinien być objęty kontrolą RADY. Jeżeli rada dostrzega nieprawidłowości w planach bądź w sposobie ich realizacji, nieracjonalne byłoby, gdyby wstrzymywała się z ich oceną aż do momentu wykonania. Tylko kontrola prospektywna (wstępna) i bieżąca pozwalają radzie skutecznie realizować jej zadania. Nadzór sprawowany przez radę powinien więc również zapobiegać niekorzystnym decyzjom, nie zaś jedynie stwierdzać popełnione błędy, już niemożliwe do naprawienia. Sprawując kontrolę ex post, rada może wprawdzie ustalić przyczyny nieprawidłowości, które wystąpiły w przeszłości oraz znaleźć winnych zaniedbań, jednak taka analiza może okazać się spóźniona i stąd bezwartościowa. Nauka zarządzania jest zgodna, że kontrola w organizacjach gospodarczych powinna koncentrować się przede wszystkim na przyszłości, nie zaś na przeszłości.''
[Prawo spółdzielcze, Art. 46 SPP T. 21 red. Pietrzykowski 2020, wyd. 1] 19:31, 03.03.2024
Dom Sztuki 19:59, 03.03.2024
Dom Sztuki jest zupełnie nikomu do niczego nie potrzebny. Budynek nadaje się do wyburzenia a ziemia do szybkiej sprzedaży. Jest U 19:59, 03.03.2024
Bebe21:35, 03.03.2024
Rada Nadzorcza jest od sprawowania kontroli i nadzorowania a nie od wchodzenia w kompetencje Zarządu co aktualnie czyni non stop. Członkowie RN zgodnie ze statusem dostają co miesiąc wynagrodzenia (przewodnicząca np kwotę minimalna, podniesiona od stycznia o 19%), natomiast w wielu spółdzielniach pracuje rada za darmo (spolecznie) lub faktycznie za symboliczne kwoty. Tutaj w Jarach kwoty są konkretne, ale dla pracowników zablokowali podwyżki, "bo tak". 21:35, 03.03.2024
Lokator 22:04, 03.03.2024
Skoro tak źle, takie niskie zarobki to co stoi na przeszkodzie żeby zmienić pracę. 22:04, 03.03.2024
Do lokatora23:46, 03.03.2024
Właściwie nic nie stoi na przeszkodzie, jest ogromna rotacja w pracownikach. Tak się dzieje głównie z dwóch powodów : fatalnej atmosfery i niskich zarobków. Napomknę tylko, że to nie służy Spółdzielni i członkom. Większość wartościowych ludzi rzeczywiście odchodzi… 23:46, 03.03.2024
Lokator00:01, 04.03.2024
to nie pisać komentarzy tylko szukać pracy i nie marudzić że rada nadzorcza robi to co do jej kompetencji należy. 00:01, 04.03.2024
Do lokatora00:16, 04.03.2024
Tak, tak, właśnie tak się dzieje : wartościowi pracownicy nie marudzą tylko szukają i odchodzą. Podkreślam ponownie, bo chyba się nie rozumiemy: taka polityka nie służy Spółdzielni. Dobry pracodawca dba o pracowników i o firmę. Tu niestety od kilku lat tendencja była niszcząca. Może teraz coś się zmieni. 00:16, 04.03.2024
Lokator 00:22, 04.03.2024
Ktoś te osoby z Zarządu zatrudnił, do nich pretensje trzeba mieć a nue jest żadną tajemnicą jaką mają opinie z poprzednich miejsc pracy, szczególnie Pani Tomczyk 00:22, 04.03.2024
meme00:41, 04.03.2024
granica pomiędzy kompetencją zarządu a kompetencjami rady jest zaznaczona w statucie i w ustawie ale jeżeli rada uzna że zarząd niewłaściwie zarządza mieniem i spółdzielnią to po prostu takiego prezesa odwołuje, trzeba tylko odwagi i motywacji. ale kontrola bieżącej działalności zarządu jak najbardziej powinna być realizowana (kontrola prewencyjna) a to się chyba panu prezesowi nie spodobało. 00:41, 04.03.2024
Do lokatora02:22, 04.03.2024
Pracownicy mieli/ mają wystąpić z pretensjà do Rady Nadzirczej, że wybrała im słabe szefostwo??? 02:22, 04.03.2024
statut smb jary07:32, 12.03.2024
4. Wynagrodzenie przysługuje:
1) przewodniczącemu Rady w wysokości 100 % minimalnego wynagrodzenia,
2) członkom Prezydium Rady w wysokości 75 % minimalnego wynagrodzenia,
3) pozostałym członkom Rady w wysokości 50 % minimalnego wynagrodzenia. 07:32, 12.03.2024
Lolek23:11, 03.03.2024
A to ci dopiero, nadzór i kontrola bez naruszania kompetencji. Ktoś pomylił funkcje RN z organem doradczym. 23:11, 03.03.2024
Lolek08:37, 04.03.2024
Do meme, opłatę za ogrzewanie można pobierać jedynie wtedy gdy to ciepło jest dostarczane, tak stanowi Prawo Energetyczne. to powinno być oczywiste. 08:37, 04.03.2024
meme16:04, 04.03.2024
ale ciepło jest dostarczane, zarówno do lokali indywidualnych jak i do części wspólnych budynku (przenikalność cieplna). Skoro ktoś sobie przyłączył część wspólną do lokalu mieszkalnego i powiększył metraż to sorry, niby dlaczego reszta mieszkańców miałaby się na to składać? 16:04, 04.03.2024
Lolek10:18, 04.03.2024
Do Domu Sztuki, pełna zgoda tylko wiadomo jak kończy się sprzedaż cudzego. Może lepiej wynająć. Bez wątpienia dobry gospodarz umiałby zagospodarować nieruchomość nie tylko na własne balety. 10:18, 04.03.2024
Lolek19:53, 04.03.2024
Do meme. Prawo Energetyczne w sposób jednoznaczny opisuje dostarczanie ciepła. Demontaż kaloryferów na korytarzach w sposób jednoznaczny określa zaprzestanie ogrzewania co potwierdza nie fakturowanie tego typu usługi. Bajdurzenie o współczynniku przenikalności cieplnej to prosta droga do naliczania opłat usługi ogrzewania wokół budynku. Przyjmując tę głupawą logikę to reszta powinna mi dopłacać za zmniejszenie powierzchni do ogrzania. Po głupawych wypowiedziach domyślam się kim Pan jest i myślę, że większość poznała się na Panu. 19:53, 04.03.2024
meme00:01, 05.03.2024
i dalej brniesz w zaparte...
I NSNc 51/19 00:01, 05.03.2024
meme00:05, 05.03.2024
jakie znowu nie fakturowanie co ty bredzisz? ciepło dostarczane jest na budynejk/węzeł cieplny niezależnie od liczby grzejników zainstalowanych w tym budynku - mówimy o budynku wielolokalowym. zużycie tego ciepła jest dzielone albo na metry kwadratowe, względnie kubaturę albo na współczynnik wynikający z podzielników. koniec, kropka! 00:05, 05.03.2024
Bylyradny21:46, 04.03.2024
To co dzieje się w tej "dyskusji" doskonale oddaje klimat pracy w smb, każdy najmądrzejszy,niechcący wysłuchać innych argumentów.
RN ma sprawować nadzór, ma zatwierdzać lub nie planu gosp.finansowego w którym to są zapisane wszystkie wydatki
RN ma przyznać budżet i pilnować aby nie był przekroczony i rozliczany na bieżąco. Decydowanie że na papier toaletowy to za dużo wydają, albo że ktoś ma za wysoka pensje, to poruszanie się po śliskim terenie. Może się ktoś trafić -taki jak ja - kto zbiera dokumenty i rozliczy przez sądem całą RN. 21:46, 04.03.2024
Lolek09:32, 05.03.2024
UWAGA UWAGA-Niniejszym ogłaszam konkurs na odgadnięcie osoby kryjącej się pod nickiem meme. To proste jaki nick taka osoba. Sam biorę udział w tym konkursie. Myślę, że jest to przedstawiciel jednego z organów spni. /współczuję Pani/. Inteligencja na poziomie nie powalającym. Dowodem wypowiedzi na forum pomieszanie bełkotu z głupotą z reguły nie na temat. Mężczyzna dojrzały ale tylko fizycznie. Czekam na zgłoszenia. Nagrodą w konkursie jest uścisk prawicy, dla niewiasty całus. 09:32, 05.03.2024
Lolek15:32, 05.03.2024
Do przełożonej meme. Proszę postawić meme przy kimkolwiek, przenikalność wg jego teori pozwoli na większą przydatność tego osobnika. 15:32, 05.03.2024
meme17:06, 05.03.2024
widzę że dupkę zapiekło po wykazaniu bzdur jakie wypisujesz w sprawie >>baku fakturowania<< przez veolię, pomieszczeń bez zainstalowanych kaloryferów. może wyjaśnisz jak to się stało że część wspólna nieruchomości została przyłączona do lokalu >>na własność<<? była zgoda współwłaścicieli w drodze uchwały? 17:06, 05.03.2024
Lolek20:56, 05.03.2024
Do przełożonej meme. Przecież posiadanie kogoś takiego na pokładzie to kompromitacja. Ten facet nic nie rozumie. Tu nawet jego własna teoria przenikania nie pomoże. Wyjaśnianie takiemu bałwanowi czegokolwiek upokorzyło by mnie. 20:56, 05.03.2024
Pytanie18:52, 08.03.2024
Ja w sprawie Domu Sztuki. Czy nowy dyrektor pan Tomasz Lenard to były pracownik TVPiS? Ludzie mówią że tak. Ale czy to możliwe? 18:52, 08.03.2024
Kuk16:36, 09.03.2024
W końcu. To kawał bezczelnego chama i wyjątkowo arogancki przekręciarz. Już przed Jarami miał nieciekawą opinię. Mieć nadzieję, że ktoś go rozliczy za przewały i poniesie odpowiedzialność finansową. 16:36, 09.03.2024
Lolek16:59, 09.03.2024
Do administratora.
Proszę o podanie podstawy blokady mego komentarza. 16:59, 09.03.2024
Lolek13:11, 11.03.2024
Dziękuję administratorowi.
Do meme.
Szczujnia się nie powiodła. 13:11, 11.03.2024
visa na bróno07:29, 12.03.2024
To ja mam pytanie jeśli Wasz prezes złożył wypowiedzenie w czwartek 29 lutego to termin wypowiedzenia leci od 1 marca, i jaki jest okres wypowiedzenia. pytam się dlatego że na Bródnie w smbródno my dostaliśmy 6 marc informacje że osoba o tym samym imieniu i nazwisku ma być dyrektorem administracji - osiedla podgrodzie tj 26 budynków i 4 tysięcy mieszkań. czy to jakiś przypadek czy też bardzo szybkie zbieranie pracowników z rynku? :) 07:29, 12.03.2024
Lolek09:49, 12.03.2024
Komu i w jakim celu zależy na zbieraniu pracowników o tak marnych kwalifikacjach. 09:49, 12.03.2024
statut smb jary07:39, 12.03.2024
4. Wynagrodzenie przysługuje:
1) przewodniczącemu Rady w wysokości 100 % minimalnego wynagrodzenia,
2) członkom Prezydium Rady w wysokości 75 % minimalnego wynagrodzenia,
3) pozostałym członkom Rady w wysokości 50 % minimalnego wynagrodzenia. 07:39, 12.03.2024
statut smb jary07:53, 12.03.2024
4. Wynagrodzenie przysługuje:
1) przewodniczącemu Rady w wysokości 100 % minimalnego wynagrodzenia,
2) członkom Prezydium Rady w wysokości 75 % minimalnego wynagrodzenia,
3) pozostałym członkom Rady w wysokości 50 % minimalnego wynagrodzenia. 07:53, 12.03.2024
12 2
chyba zwalczał pracowników a nie walczył o nich :) 22:30, 01.03.2024