- Czy prawdą jest, że ma powstać tam osiem budynków pod tzw. najmy krótkoterminowe? - pyta ursynowski radny Mateusz Rojewski w swojej interpelacji.
Radny w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", która pisze dziś o planach dewelopera Echo Investment, twierdzi, że w biurze sprzedaży dowiedział się, że chodzi o bloki z mikrokawalerkami, czyli lokalami o powierzchni poniżej 25 mkw., które z formalnego punktu widzenia są lokalami usługowymi. Nie da się w nich zameldować, ale można w nich mieszkać, wynajmując powierzchnię.
Powstania gigantycznego osiedla z takimi małymi "mieszkaniami" obawiają się mieszkańcy Kabat. Takie obiekty nie muszą mieć tylu miejsc parkingowych co bloki mieszkalne, a więc osiedlu może grozić parkingowa katastrofa, o zagęszczeniu zabudowy nie wspominając. Już dziś na Kabatach parkują mieszkańcy podwarszawskich miejscowości, którzy przesiadają się do metra.
Zgodnie z planem miejscowym deweloper na kabackiej działce po Tesco może wybudować obiekty usługowo-handlowe. Tylko na części działki - na której powstał już potężny i długi apartamentowiec - można stawiać "mieszkaniówkę". Czy zatem zamiast obiecywanego kompleksu handlowo-usługowego na Kabatach powstaną mikrokawalerki?
[ZT]15732[/ZT]
Gazeta Wyborcza zapytała o to dewelopera. - Echo Investment jeszcze pracuje nad koncepcją zabudowy terenu po dawnym centrum handlowym na Kabatach. Nie mamy ustalonej ostatecznej koncepcji, a tym bardziej żadnych pozwoleń i decyzji. W związku z tym nie możemy określić żadnych terminów realizacji – odpowiedział Emil Górecki, menedżer ds. komunikacji.
- Działka ma doskonałą lokalizację i znakomite połączenie z systemem transportu publicznego. Chcemy, by w projekcie znalazło się jak najmniej miejsc parkingowych, ze względu na zmianę przyzwyczajeń i potrzeb użytkowników miasta. Ale Echo Investment nie realizuje inwestycji przeznaczonych na zakwaterowanie krótkoterminowe - podkreślił Górecki w odpowiedzi, którą cytuje "GW".
[ZT]15643[/ZT]
W ratuszu obawiają się scenariusza z Woli, gdzie JW Construction postawił tzw. Hong Kong, ciasno upchane wieżowe z setkami mikrolokali usługowych. Ten sam deweloper u zbiegu ul. Pileckiego i Puławskiej postawił "obiekt hotelowy" z mikroapartamentami na wynajem. Zgodnie z przepisami.
Jakub Leduchowski, zastępca rzecznika stołecznego ratusza informuje o aktualnym stanie procedury dotyczącej Kabat, którą wszczął ratusz na wniosek dewelopera. Pod koniec kwietnia inwestor wystąpił o zawieszenie postępowania. Musi doprecyzować wniosek o pozwolenie na budowę, m.in. określić, ile budynków i o jakiej funkcji znajdzie się "w zespole planowanej zabudowy usługowo-handlowej".
- Z opisu projektu budowlanego wynika, że projektowane budynki zaliczają się do XIV kategorii obiektów budowlanych. Są to budynki zakwaterowania turystycznego i rekreacji, jak hotele - cytuje go "Gazeta".
I przypomina, że dla takich właśnie obiektów prawo przewiduje mniej miejsc parkingowych niż dla typowych bloków mieszkalnych. Więcej w "Gazecie Wyborczej".
[ZT]19342[/ZT]
Mieszkaniec09:22, 09.05.2023
Pozdrawiam sąsiadów. Przeszkadzała galeria, będzie imprezownia i pętla autobusowa do darcia ryja.
DBC10:06, 09.05.2023
Porażka miasta, która nie potrafi powstrzymać dewelopera przed obchodzeniem prawa. Były piękne projekty, konsultacje społeczne, wizje zieleni i restauracji, a skończy się na mikrokawalerkach do trzepania kasy.
Boom10:41, 09.05.2023
W jaki sposób deweloper obchodzi prawo?
ZImielina11:05, 09.05.2023
Porażka miasta? Chyba żartujesz! To porażka okolicznych mieszkańców w tym z ul. Zaruby. Będą bloki. Nie bedzie biur. Nie bedxie sklepów, patio, terenów zielonych, fajnych szklanych zadaszeń. Mogłobyc nowocześnie. Ale będą bloki. Super! Nie zazdroszczę. Choć pewnie okoliczni do błędu i tak się nie przyznają. To takie Kazury 2.0
DBC12:45, 09.05.2023
~Boom: Cały biznes mikrokawalerek jest jawnym obchodzeniem prawa. Na terenach nieprzeznaczonych pod budownictwo mieszkaniowe deweloper stawia bloki pełne lokali, które oficjalnie są usługowe, a w praktyce pełnią funkcję mieszkań. Sąsiedzi mają więc wszystkie związane z tym uciążliwości (większe korki, problemy z parkowaniem itp.), a deweloper oszczędza, bo może zbudować mniej miejsc parkingowych, no bo to przecież niby nie mieszkania.
Jest to taki sam szwindel, jak próby stawiania podczas pandemii "osiedli covidowych", które niby miały służyć izolacji chorych, a tak naprawdę były to zwyczajne osiedla domków stawiane tam, gdzie wcześniej deweloperowi zabraniały budować przepisy.
Jeśli z żadną z tych cwaniackich, pogarszających jakość życia ogółu zagrywek nie masz problemu, to pozostaje mi tylko ci współczuć.
Boom13:29, 09.05.2023
Nie odpowiedziałeś mi na pytanie w ktorym miejscu jest łamanie prawo. Budowane są budynki z mieszkaniami na wynajem, dokładnie jak hotele z apartamentami na wynajem. Nie widzę żadnej różnicy. A gdyby zamiast budynku usługowego został wybudowany budynek mieszkalny wielorodzinny to problemu dla sąsiadów by już nie było?
Odyn16:18, 09.05.2023
Zadajesz dwa różne pytania - o obchodzenie i o łamanie prawa. Albo nie rozumiesz na czym polega różnica pomiędzy tymi dwiema praktykami (na co stawiam, bo widziałem twoje różne wcześniejsze wpisy), albo dopuszczasz się manipulacji. W przedmiotowej sprawie mikrokawalerek warto zapoznać się ze świeżą sprawą JW kontra miasto - tzw. "Pekin" i skandaliczny werdykt SKO, który de facto legalizuje patologię deweloperską; sankcjonuje także praktykę wymuszania przez dewelopera na organach samorządowych określonych decyzji, niezgodnych z wydanym pozwoleniem na budowę. Poza tym apeluję do Państwa czytających i komentujących - nie karmmy trolla.
Boom17:16, 09.05.2023
Odyn, widzę, że masz tak samo jak inni problem z udzieleniem odpowiedzi na proste pytanie. Sytuacja z JW Construction jest jeszcze inna, bo dotyczy wyodrębniania lokali i swobodnej interpretacji miasta, która skończy się w sądzie. A wiele budynków z mieszkaniami na wynajem nie ma wyodrębnianych lokali i sytuacja z JW się nie powtórzy. Potrafisz dyskutować merytorycznie czy od razu przechodzisz do wyzwisk?
Inżynier 23:16, 10.05.2023
Plan miejscowy nie dopuszcza tam zabudowy mieszkaniowej, a usługowa. Prawo łamane jest w sposób oczywisty. Obchodzenie prawa czyli umyślne bądź nieumyślne interpretowanie przepisu niezgodnie z wyraźną intencją ustawodawcy kończy się zazwyczaj w sądzie przegrana sprawa.
To po pierwsze. Po drugie budowane są tam pseudo hotele, które później będą sprzedawane jako mieszkania.. mieszkać beda w nich ludzie długoterminowo jak w zabudowie mieszkaniowej, która jest zabroniona.
Praktyka jest znana i szeroko stosowana. Urzędnicy coraz częściej rozumieją problem i robią pod górkę nie wydając pnb lub nie odbierając budynku.
A to że nie ma czegoś sprecyzowanego literalnie w rozporządzeniu lub ustawie to nie znaczy że jest to dozwolone. Niektóre przepisy wynikają z pozostałych rozporządzeń ustaw norm a czasem i kontekstu.
Boom13:50, 11.05.2023
Inżynier, weź się najpierw dokształć zanim będziesz pisać fantastykę naukową. Sprzedawane jako mieszkania z VAT 23% i 30 razy wyższym podatkiem od nieruchomości? Pozwolenia na budowę są wydawane, ponieważ żadne prawo nie jest łamane. Podaj proszę te sygnatury przegranych spraw w sądach.
asd10:10, 09.05.2023
Przeszkadzała potencjalna galeria to teraz trzeba będzie się mierzyć z większym problemem. Nawet mi nie żal protestujących sąsiadów. Całe szczęście mam do tego potworka kawałek drogi. Za każdym razem jak widzę ten blok to mnie skręca, takie to okropne. Wielki moloch na 250 metrów. Byle wycisnąć jak najwięcej z mkw.
Jasio32110:42, 09.05.2023
Pamiętam jakie były plany na zagospodarowanie terenu po Tesco. Miał być otwarty teren przyjazny dla wszystkich mieszkańców z usługami, sklepami i biurami. Miał być park z górką, wąwóz i sporo zieleni. A co powstaje? Typowa patodeweloperka - obleśne bloczysko od skraju do skraju działki i w planach patodewelopera kolejnych 7 takich gargameli. Niestety żyjemy w dzikim kraju i w dzikim mieście gdzie urzędników nie interesuje dobro miasta i jego mieszkańców, liczy się tylko kasa.
Radek10:58, 09.05.2023
Jasio - podziękuj okolicznym mieszkańcom. Tak protestowali przeciw galerii handlowej i biurom oraz coraz ładniejszym projektom że będą mieli tylko blokowisko. I ewentualnie mini sklep. Oraz dużo zajętych miejsc parkingowych bo brak galerii = brak tez dużego parkingu. Nie żal mi ich. Mistrzowie! Hehehe. Ja już z blokowiska o nazwie Kabaty wyprowadziłem się w inne miejsce Ursynowa.
Warszawiak 8211:53, 09.05.2023
Mikromieszkania rozchodzą się jak ciepłe bułeczki, bo to obecnie najtańsze mieszkania na rynku.
Deweloperzy lubią *%#)!& bo mogą wziąć maksymalną cenę z metra kwadratowego i nie trzeba budować miejsc postojowych. Większe zagęszczenie ludzi w takim miejscu sprawia, że lokale usługowe w parterach mają duże wzięcie i też można je korzystnie sprzedać. Wszyscy zadowoleni... Oprócz sąsiadów.
Maxx07:19, 10.05.2023
Bo to one nie jedyne mieszkania na które stać ludzi. Tak jak z napojami aby nie zwiększać ceny zmniejszają wielkość butelki a tu mieszkania. Ale w tym mieszkać się nieda.
Użytkownik13:38, 09.05.2023
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Wiera14:54, 09.05.2023
A więc kolejny "klitkowiec" w naszej sypialni Warszawy.
Brawo, autorzy planu zagospodarowania!
Może zlikwidować Ratusz i Radę, zastępując ich Związkiem Stołecznych Deweloperów? I tak to oni rządzą.
Mag15:32, 09.05.2023
Boom. Czego nie rozumiesz? Budynki mieszkalne muszą miec zapewnione miejsca parkingowe, glownie podziemne= nie stawiają Ci pod oknami jacys "najemcy" aut. Poza tym mieszkanie musi mieć minimalny metraż = mniej mieszkańcow. Jesli ktoś chce zamieszkać w danej okolicy staje się częścią spoleczności i dba o miejsce, w ktorym mieszka. Chwilowi najemcy mają to gdzieś.....dalej ?
Boom15:48, 09.05.2023
Naucz się odpowiadać w wątku. Nie pytałem o różnice w rodzajach budynków tylko w którym miejscu jest łamane prawo.
dabi16:05, 09.05.2023
Przecież wiadomo, że to będzie najgorsze brzydactwo z możliwych, Ursynów to w końcu dzielnica przyjazna patodeweloperce. A "obiekty usługowo-handlowe" to na 100% będzie żabka, rossmann, apteka i może jakiś fast food i tyle.
Pasztet17:30, 09.05.2023
Warszawa słynie z kiczu więc...nie ma się co dziwić. Zobaczycie co stanie na Imielinie :)
Rafał08:55, 10.05.2023
Jakos tego kiczu w Warszawie nie widzę. Zobacz miasteczka, gdzie rządzi PiS. Betonoza, wątpliwy urok kościołów. A przepraszam! Jest przecież nowy wóz strażacki. Wręczony już ze dwa razy, wiec jeszcze kilka razy go przekażą. By każdy pisowski aparatczyk zdążył zrobić sobie fotkę.
katastrofa20:14, 09.05.2023
A kto rządzi w Warszawie i na Ursynowie? Platforma Obywatelska! Po ilości łapek w dół widać, że obywatele mają inne zdanie niż ta partia. Proponuję zatem zmianę nazwy na Platforma Deweloperska.
patol22:40, 11.05.2023
A ja proponuję - Patologia Deweloperska!
Ame10:50, 12.05.2023
To dobrze, że nie rządzi klika Pieniądze i Stołki
Aaa21:08, 09.05.2023
Jeszcze raz bo pisowskie tłuki nie rozumieją: teren Tesco był prywatnym terenem Tesco, Tesco chciało budować galerię, potem sprzedało innej firmie, która chciała budować galerię, potem biura. Zmieniano plany kilkukrotnie by zadowolić protestujących mieszkańców okolicy. Bez rezultatu -ciągle im wszystko nie pasowało, mimo tego że projekt był wyjątkowy, zielony, po prostu ładny! Przyszła pandemia, czasy dla handlu gorsze, developer na tym (prywatnym!) terenie zdecydował się na mieszkaniówkę. Okoliczni mieszkańcy rozumiem, że są szczęśliwi, mając dookoła tylko bloki, bloki i bloki. Nie maja sklepów, biur i parkingów. Będą mieli jeszcze gorzej, jak ci mieszkańcy tam zamieszkają, zaparkują itp. Co do tego ma rządzący miastem? To plany zagospodarowania. Trudno, aby tam było pole. Co innego ma powstać? KIno? Jeśli tak - to potrzebny chętny do jego budowy. No i znów byłyby protesty okolicznych.
Aldi13:48, 15.05.2023
Co za bzdury.
Mamy sklepy. mamy kawiarnie (całe KEN pełne i okolice). Mamy zielono - Las Kabacki 200 m dalej.
Brednie takie były wypisane przez nieudaczników z Tesco. W ich uzasadnieniu 6 piętrowej galerii (pierwotnie chyba 9). Że nie ma nic w okolicy. Może w latach 90-tych nie było. Ale jak ktoś ślepy.
Tesco padło na świecie i się zwija do dzisiaj.
Koncepcja marketów wielkopowierzchniowych czy wielkich galerii w środku miast to patologia w Polsce. W środku miasta takie g... Po co? Mamy wielkie sklepy w okolicy. Wystarczy podjechać.
A że powstał wielki blok dla bogaczy I dobrze.
Większym problemem są te koszmarki ze szkła i metalu budowane za Tesco. Albo te przy zajezdni, wrzynające się na słupach (zachowanie przepisów) w Las Kabacki.
Albo to pato osiedle na przebitce, będące prologiem do zabudowania całej skarpy wilanowskiej.
Mara07:49, 16.05.2023
Czy za rozwój miasta ma odpowiadać deweloper czy urzędnicy których wybierają ludzie.
P.22:56, 09.05.2023
We wrześniu 2018 r. przystąpiono do uchwalania planu miejscowego w rejonie ul. Wąwozowej i al. KEN obejmującego m. in. obszar dawnej działki TESCO (uchwała nr LXXIV/2095/2018). Prognozowane uchwalenie tego planu to 2025 r. W założeniu uchwalenie nowego planu mogłoby zagwarantować przyjazne dla mieszkańców Kabat zagospodarowanie tego terenu. Po przystąpieniu do uchwalania planu TESCO "poddało się" i sprzedało działkę. Jednak po sprzedaży działki Echo Investment wstrzymano prace nad planem i obecnie "na siłę" próbuje się przepchnąć projekt "zgodny" z obowiązującym planem sprzed 15 lat.
Boom07:07, 10.05.2023
Tesco po prostu wyszło z Polski i nie ma to nic wspólnego z tą konkretną lokalizacją. I w jaki sposób deweloper mógł wstrzymać prace nad mpzp skoro to kompetencja miasta? Deweloper po prostu przygotował inwestycję w oparciu o obowiązujące zapisy planu miejscowego.
P.15:39, 10.05.2023
Przecież nie napisałem, że to deweloper wstrzymał prace nad planem miejscowym. Napisałem, że wstrzymano prace. Gdyby miasto kontynuowało prace nad tym planem, to łatwiej byłoby mieszkańcom wyrazić swoją opinię, np. uczestnicząc w dyskusji nad planem i składając uwagi do planu przed jego uchwaleniem. Deweloper też byłby pod większą presją, że albo przedstawi satysfakcjonujące mieszkańców rozwiązania albo będzie czekał z decyzjami aż do uchwalenia nowego planu
Boom16:05, 10.05.2023
Nie żartuj sobie. Mieszkańcy mają decydować o zabudowie działki objętej obowiązującym mpzp? I że miałby czekać nie wiadomo ile lat na jego zmianę? Fantaści.
P.21:55, 10.05.2023
Nie chodzi o to, że deweloperowi nie wolno zabudować działki zgodnie z obowiązującym planem miejscowym. Nikt nie zamierza kwestionować tego prawa, podobnie było zresztą w przypadku planów wybudowania galerii handlowej przez Tesco. Jednak inwestor, żeby otrzymać decyzję o pozwoleniu na budowę musi rygorystycznie spełnić wszystkie warunki, które nakłada plan miejscowy oraz inne obowiązujące przepisy (np. dotyczące ochrony środowiska). W takiej sytuacji perspektywa uchwalenia nowego planu miejscowego może skłonić inwestora do szczególnej dbałości o spełnienie wszystkich wymaganych prawem warunków. Poza tym nowy plan wcale nie musi być niekorzystny dla inwestora. Można w nim dopuścić zabudowę mieszkaniową, tak żeby nie trzeba było udawać, że mikrokawalerki na wynajem są zabudową usługową.
anty-patol08:14, 10.05.2023
Kępa pod naciskiem sąsiadów Tesco walczył jak lew, aby zmniejszyć współczynnik zabudowy dla tego terenu. A co on i szambelan robą, aby na terenie po Tesco nie powstała taka patodeweloperka jak przy Pileckiego r. Puławskiej?
anty-piana08:56, 10.05.2023
Jeśli developer buduje niezgodnie z prawem - zgłoś to. Aaaa, zapomniałem, że po pierwsze ci się nie bedxie chciało a po drugie to tylko bicie piany. Tej politycznej.
Teren jest prywatnej firmy. Miało być centrum handlowe i/lub biura. Nie zgodzili się sąsiedzi. Jest blok. I będą tam kolejne. Tyle w temacie.
katastrofa14:24, 10.05.2023
Wyobraźmy sobie, że Platforma Deweloperska wygra wybory w Polsce. Cały kraj zostanie zalany blokami z mikroapartamentami o powierzchni 10-15 m2. Teraz już wiem na kogo nie głosować.
Boom14:46, 10.05.2023
Przynajmniej ktoś w końcu coś wybuduje zamiast opowiadać bajki i rozkradać publiczne pieniądze ?
Sukcesy-Papierowe16:18, 10.05.2023
Wyobraźmy sobie, że PiS (Przewałki i Szkody, Przestępcy i Siepacze, ...) wygra wybory w Polsce. Cały kraj zostanie zalany znów obietnicami bez pokrycia, mieszkaniami na papierze itp - gdzie ten milion mieszkań? gdzie ten milion samochodów elektrycznych? Ja na szczęście nigdy nie głosowałem na tę pisowską klikę. Teraz mam nadzieję, że i większość już wie na kogo nie głosować.
MarioM14:01, 16.05.2023
Czy Platforma Deweloperska to będzie nowa nazwa PiS-u?
Lex Deweloper wprowadzono 5 lipca 2018, w trakcie ich 1 kadencji.
PO-PIS19:05, 23.05.2023
A wyobraźcie sobie, że pierwszy raz po 89 roku wybory wygra ktoś spoza układu PO-PIS. Wy się kłócicie kto gorszy? Morawiecki jako doradca Tuska był ok, a Morawiecki jako popychło Kaczyńskiego nie jest OK. Oprócz Morawicekiego. Gowin w PiS i PO, Sikorski, Dorn, Jaki, Kamiński, Mężydło, Ujazdowski - wszyscy na zmianę w PiS lub PO. A dla was wciąż różnica czy 800+ przyzna dziadek Kaczyński czy dziadek Tusk? Żal mi ludzi, którzy są ogrniczeni mentalnie do PO-PISu.
Anty08:19, 24.05.2023
Morawiecki jako doradca Tuska miał kompletnie inne poglądy niż jako premier Jarosława. I to go najbardziej kompromituje. Taki Pinokio.
Jojo14:34, 10.05.2023
I dobrze wam tak. Awantura bo był market, teraz awantura bo mieszkania. Co kundli nie ma gdzie wyprowadzi . Brawo deweloper, brawo, brawo. Pazerny traci dwa razy.
papagaj09:33, 13.05.2023
wiadomo było jak to się skończy, mogliśmy mieć na Kabatach fajne centrum handlowe, sklepy, usługi, punkty gastronomiczne a mamy gargamela i to dzięki kilku osobom, które skutecznie blokowały budowę galerii
Kry15:38, 17.05.2023
No i „nieustępliwi sąsiedzi” zobaczyli jak to jest wydziwiać deweloperowi :)
Jan17:15, 19.01.2024
Widok na osiedle z góry: https://www.youtube.com/watch?v=WU1Knh-awhE
36 0
...i hotel robotniczo / turystyczny.
16 0
Deweloperzy kuszą "apartamentami", ale jak widzą zmieniającą się sytuację na rynku, to przeliczą i wybiorą, to co się lepiej sprzeda. A to, czy powstanie dom z "klatkami dla miejskiego drobiu", zależy od pozwoleń. Kontrolować decydentów.
23 5
Nie żal mi tych sąsiadów - mają co chcieli :-)