Letnie wieczory na Ursynowie mają swój własny rytm! Ulubiony przez mieszkańców cykl ursynowskich potańcówek tylko to potwierdza. Dzisiaj - sobotę 9 sierpnia - mieszkańcy ponownie będą mieli okazję zatańczyć wspólnie pod gołym niebem. Osoby liczące na zaległy koncert zespołu "Wyczółki", który nie zagrał na ostatniej przełożonej potańcówce, będą musiały obejść się smakiem. Do tańca zagra im didżej, serwujący największe taneczne przeboje różnych dekad.
Stałym punktem imprezy jest przyspieszony kurs tańca, który odbywa się na początku spotkania. Dzięki temu wszyscy - nawet ci, którym muzyka nie przeszkadza w tańcu - będą mogli poznać podstawowe ruchy i przygotować się do zabawy. Wielu uczestników traktuje ten etap jako swoistą rozgrzewkę przed nadchodzącym szaleństwem na parkiecie. Na poprzednich potańcówkach ten punkt programu upodobały sobie zwłaszcza dzieci, które z pełnym skupieniem naśladowały ruchy instruktorki.
Tradycyjnie na najmłodszych czekać będą animacje, konkursy z nagrodami. Na pierwszej potańcówce furorę robiły kolorowe okulary, na drugiej wachlarze i kubki. Ciekawe, jakie nagrody przygotowali organizatorzy na dziś. Nie może oczywiście zabraknąć ogromnego dmuchańca, który niezmiennie podczas każdej potańcówki przeżywa istne oblężenie. Zmęczeni dzikimi pląsami, będą mogli złapać oddech w strefie leżaków.
Regeneracja sił będzie możliwa także za sprawą odpłatnej strefy gastronomicznej, która od początku towarzyszy potańcówkom. Na poprzednich tegorocznych spotkaniach pojawiali się ci sami wystawcy. Jeśli i tym razem nic się w tej kwestii nie zmieni, to uczestnicy mogą spodziewać się niewielkiego wyboru, ale za to przystępnych cen oferowanych dań.
Choć zbliżamy się do drugiej połowy wakacji, taneczny cykl jeszcze się nie kończy. Przed nami, poza tą sobotnią, jeszcze tylko jedna Ursynowska Potańcówka, która odbędzie się 30 sierpnia w Sadku Natolińskim. Wszystkie potańcówki zaczynają się o godzinie 17 i trwają do 21:30. Wstęp na imprezę jest darmowy.
[FOTORELACJA]6293[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Projektant zbankrutował. Co dalej z Ciszewskieg...
Ten kawałek powinien być tylko jako pasaż dla pieszych (szeroki chodnik) i ścieżki rowerowe w dwóch kierunkach. To piękne msc spacerowe, ostatnie w okolicy (park w Wilanowie płatny). Zakaz dla samochodów i motocykli, i idealnie dla poje*ów na elektrycznych hulajnogach. Ale ci ostatni są do całkowitej likwidacji, tzn. w ogóle powinien być zakaz posiadania tego dziadostwa. Spokojna ścieżka łącząca dzielnica byłaby idealna.
Elo
10:18, 2025-10-10
Projektant zbankrutował. Co dalej z Ciszewskieg...
Budować, ja chcę
Mieszkanie z os Słow
10:13, 2025-10-10
Projektant zbankrutował. Co dalej z Ciszewskieg...
Budować i sie nie zastanawiać
Olo
10:01, 2025-10-10
8 na 10 rowerzystów jeździ bez świateł! LIST CZYTELNIKA
To i ja dorzucę swoją cegiełkę. Co do świateł pełna zgoda, ale nieznajomość przepisów ma również inne oblicze - dzieci poniżej 10-go roku życia na ścieżkach rowerowych. Drodzy rodzice - dziecko poniżej 10-go roku życia, czy idzie, czy jedzie na rowerze, jest traktowane w przepisach, jako przechodzień. Z tego względu nie wolno mu poruszać się po ścieżce rowerowej, może za to jechać chodnikiem. Co więcej opiekun takiego dziecka też może jechać chodnikiem.
Gantz
09:38, 2025-10-10