Ursynów, choć stosunkowo młody jak na warszawskie standardy, kryje w sobie wiele. Już w najbliższą sobotę 9 sierpnia nadarzy się okazja, by odkryć choćby część z nich podczas wspólnej wycieczki rowerowej. Letnie Spacery z Historią to wspólna inicjatywa galerii Westfield Mokotów i znanego profilu PoWarszawsku. W jej ramach organizowane są sąsiedzkie spacery rowerowe, piesze i... tramwajowe, połączone z pogadankami o historii odwiedzanych miejsc.
Tego lata Westfield Mokotów wspólnie z PoWarszawsku zapraszają na trzecią edycję letnich spacerów po Warszawie. To cykl bezpłatnych wydarzeń, które pozwalają odkryć mniej znane historie i anegdoty z Mokotowa i Służewa – od wiejskich początków po realia lat 90. To świetna okazja do poznania lokalnej tożsamości i spojrzenia na znane miejsca z zupełnie innej perspektywy
- zapraszają organizatorzy.
Najbliższy spacer odbędzie się już w sobotę 9 sierpnia. Wspólne rowerowe zwiedzanie Ursynowa rozpocznie się pod Galerią Mokotów o godzinie 12. Co w programie?
Pierwszy przystanek to miejsce o dużym znaczeniu historycznym – pomnik Bohaterów Powstania Warszawskiego, znajdujący się przy wejściu na Tor Wyścigów Konnych na Służewcu. Uczestnicy usłyszą tam opowieść o tym, jak wyglądały działania wojenne, które toczyły się tam od 1939 r. do końca powstania warszawskiego. Posłuchają też o powojennych perypetiach toru wyścigowego.
Następnie wycieczka uda się na ulicę Barwną. Tu uczestnicy przeniosą się do początków Ursynowa. Dowiedzą się, skąd się wziął, jak się zmienił i co znajdowało się na tych terenach wcześniej. Nie zabraknie również opowieści o Julianie Ursynie Niemcewiczu, od którego pochodzi nazwa naszej dzielnicy. Ponadto podczas drugiego postoju uczestnicy poznają historię słynnych ursynowskich czerwoniaków oraz przybliżona zostanie im postać Eugeniusza Romera, wybitnego geografa i kartografa. Następnie, pod muralem Krzysztofa Krawczyka, posłuchają o związkach tego muzyka z Ursynowem.
Trzeci punkt Letniego Spaceru z Historią to pomnik Jana Rodowicza "Anody" - harcerza Szarych Szeregów i żołnierza Armii Krajowej, którego historia wciąż porusza wielu. "Anoda" był weteranem wielu walk, za co odznaczony został między innymi orderem Virtuti Militari i dwoma Krzyżami Walecznych. Zginął w niewyjaśnionych okolicznościach, na krótko po zatrzymaniu przez bezpiekę w 1949 r. Po poruszającej opowieści o tragicznych losach młodego bohatera przyjdzie czas na odwiedziny terenów SGGW. To jedna z najlepiej wyposażonych uczelni w kraju, a rozmach jej kampusu może robić wrażenie.
Gdzie mógłby zakończyć się historyczny spacer po Ursynowie, jeśli nie na Kopie Cwila? Sztuczne wzniesienie powstało zaledwie w latach 70.XX wieku i stało się nieoficjalnym symbolem dzielnicy. Wzniesienie powstało z gruzów Warszawy i ziemi z budowy metra na polecenie Henryka Cwila, głównego inspektora w Stołecznej Dyrekcji Inwestycji Spółdzielczych. Od czasów swego powstania kopiec stał się punktem spotkań, rekreacji i wydarzeń masowych, na stałe wpisując się w tożsamość dzielnicy. Uczestnicy posłuchają o historii tego miejsca, jego lokalnym kolorycie i licznych teledyskach, które były tam kręcone.
Spod Kopy Cwila uczestnicy pojadą z powrotem pod galerię Westfield Mokotów, gdzie czekać na nich mają zimne napoje serwowane przez sponsorów wydarzenia. Ten ostatni przystanek ma być też okazją to rozmów i integracji.
Wydarzenie rozpoczyna się o godzinie 12, zaś jego zakończenie przewidziano na godzinę 14. Uczestnictwo w wycieczce jest bezpłatne, jednak wymagane są wcześniejsze zapisy przez stronę organizatora.
Śmierdzi i hałasuje. Balon zatruwa życie sąsiadów
Prezes Krzysztof Berliński powien za to polecieć
Prawda
07:52, 2025-08-08
Śmierdzi i hałasuje. Balon zatruwa życie sąsiadów
Po przeciwległej stronie zamieszkują "niezależne sądy" I czasem idą.
Dzielnicowy Parys
21:34, 2025-08-07
Smutny koniec mistrzowskiego ośrodka na Ursynowie!
Masakra, sklep jest potrzebny a nie hałas dzieciaków, mieszka tu dużo starszych osób, nie każdy może zasuwać do Leclerka, no i w niedzielę można było coś kupić !
Wkurzony
21:06, 2025-08-07
Rusza remont parkingu przy Polinezyjskiej
Ciekawa jest ta dbałość chłopaków po collegium tumanum o mieszkańców podwarszawskich miejscowości. Przecież ten parking to taki P&R na miarę kempy i ostrowskiego. Szkoda tylko, że kosztem mieszkańców.💩
Jprdle
20:09, 2025-08-07
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz