Włodek Pawlik, uznany pianista jazzowy, pierwszy polski laureat nagrody Grammy, zagrał we wtorek dla ursynowian kolędy. W zaskakujących aranżacjach!
Tradycyjne polskie kolędy - ich muzykę i teksty - zna chyba każdy z nas. Dlatego odnajdywanie ich w utworach Włodka Pawlika, który zagrał na koncercie bożonarodzeniowym w UCK "Alternatywy" sprawiało słuchaczom dużo radości.
Nie był to bowiem koncert kolęd w tradycyjnych brzmieniach, artysta nie kopiował ich wiernie, a raczej snuł wariacje "na temat". Rozbudowane preludia, po których nie można było odgadnąć, którą kolędę słyszymy, to były osobne utwory, improwizacje, które przenosiły nas w bogaty świat dźwięków i kreacji Włodka Pawlika - pianisty niedającego się zaszufladkować w konkretnym stylu, gatunku czy epoce.
Tradycyjne melodie wybrzmiewały gdzieś w środku, gdzieś "mimochodem", gdy umysły słuchaczy wędrowały już w kompletnie inną stronę niż świąteczne skojarzenia. Tradycjonalistom mogło się to nie podobać, ale wielbicielom kunsztu pianistycznego oraz muzyki jazzowej bardzo odpowiadało.
I tak usłyszeliśmy inspiracje kolędami: "Oj maluśki, maluśki", "Cicha Noc", "Gdy się Chrystus rodzi", "Gdy śliczna Panna", "Mizerna cicha", "Jezus malusieńki". Na koniec zachwycona publiczność (koncert nagrodzony owacją) zaśpiewała "Wśród nocnej ciszy" do akompaniamentu artysty. Był też bis.
- Kolędy towarzyszyły mi od dzieciństwa, podśpiewywałem je sobie z rodzicami - mówił Włodek Pawlik. Na koncercie usłyszeliśmy materiały, które możemy znaleźć na płycie nagranej w 2002 roku, i do którego próby odbywały się w dworku szlacheckim Ignacego Paderewskiego w Kąśnej Dolnej pod Tarnowem. W 2013 roku artysta nagrał kolejne impresje kolędowe - w studio radiowym w Warszawie.
Pawlikowi dobrze się grało w sali widowiskowo-teatralnej UCK "Alternatywy", która słynie z bardzo dobrych warunków dźwiękowych. Stwierdził, że gra tu po raz pierwszy, ale ma nadzieję, że nie ostatni.
Nocna akcja sztabu Nawrockiego. Plakaty przy szkołach
Marnowanie publicznych pieniędzy na plakaty.. zaśmiecanie środowiska, wizualny spam w publicznej przestrzeni wizualnej... niezależnie od kandydata. Co plakat ma zmienić? Nic nie mówi o poglądach, programie, a kandydaci i tak są znani w mediach, jeśli ktoś się zechce zainteresować. Byłyby tym bardziej zbędne przy demokracji bezpośredniej...
777
16:52, 2025-05-29
Nocna akcja sztabu Nawrockiego. Plakaty przy szkołach
Po akcji z Tęczowymi Czwartkami w warszawskich podstawówkach (spotkania dzieci przedstawicielami społeczności queer czy LGBT) za kadencji Rafała Trzaskowskiego rodzice mają prawo nie być jego entuzjastami…
Tutejszy
16:44, 2025-05-29
Z bazarku "Na dołku" na policyjny dołek!
to pisowiec tam są złodzieje i otumanieni wyznawcy
pan buk
13:13, 2025-05-29
Z bazarku "Na dołku" na policyjny dołek!
pewnie kolega nowogrodzkiego
Józwa
13:07, 2025-05-29
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz