Ruszyła zbiórka żywności dla potrzebujących z Ursynowa. Wolontariuszy ze stowarzyszenia „Ariadna” mieszkańcy spotkają w piątek i sobotę w dwóch punktach na Ursynowie. - Wszystko jest potrzebne, wszystko się przyda - zachęcają do pomocy społecznicy.

Stowarzyszenie Społeczników „Ariadna” od lat pomaga potrzebującym. W tym roku nie jest inaczej. W piątek ruszyła zbiórka pod hasłem „Święta godne, a nie głodne”, którą społecznicy organizują wraz z Bankiem Żywności. Wolontariuszy spotkamy w dwóch Lidlach - przy Pileckiego i Stryjeńskich.

- Od 18 lat pomagam „Ariadnie”. To sama radość i przyjemność. Jestem dzisiaj, a jutro się jeszcze okaże. Ale i tak nie ma mnie dla nikogo przez dwa dni - mówi wolontariuszka pani Joanna.

Pani Joanna będzie również pomagać przy sortowaniu, ważeniu i pakowaniu zebranych darów. Społecznicy będą jeszcze musieli zdać raport Bankowi Żywności. Jednak wszystko, co zbiorą, pozostanie na Ursynowie. „Ariadna” ma około 400 podopiecznych, którzy liczą na jej pomoc i rzeczywiście jej potrzebują. Wolontariusze natomiast liczą na dobrą wolę mieszkańców naszej dzielnicy. 

- Na razie idzie powoli, ale wszystko, co zbierzemy, jest potrzebne, wszystko na pewno się przyda - mówią wolontariusze. - Po cichu liczymy na więcej, ale z drugiej strony jest piątek po południu, ludzie jeszcze pracują - zauważa Michał, również wolontariusz.

Wciąż można pomóc

W piątek udało się zebrać trochę darów. Mieszkańcy już rozpoznają społeczników z „Ariadny” i chętnie im pomagają. Każdy ma swój własny powód, by dorzucić coś do koszyka.

- Wrzucam coś co roku, chociaż czasy trudne, co widać po rachunkach. Ale pomagam, bo gdybym sama była w potrzebie, to chciałabym, żeby mi również ktoś pomógł - mówi pani Ewa.

- Mnie nikt nie musi wspomagać, ale ja mogę innym. Jeśli jest taka możliwość, to powinniśmy to robić. To właśnie mnie skłoniło, by dorzucić coś do koszyka - stwierdza pan Jarosław. 

- Co mnie skłania? Poczucie wspólnoty ze światem - mówi pani Laura. - Siedzę w ciepłym domu i mogę kupić sobie, co chcę. Nie każdy ma taką możliwość - zauważa mieszkanka.  

- Zawsze pomagam! - zapewnia pani Lidia.

Gdyby ktoś chciał wesprzeć potrzebujących z Ursynowa, to wciąż ma taką szansę. Zbiórka zakończy się w sobotę o godz. 20. Potrzebne są przede wszystkim produkty suche i sypkie - kasze, makarony, ryż, mąka. Przyda się także olej i konserwy oraz wszystko, co długoterminowe. Mile widziane będą także słodycze i inne nieco bardziej luksusowe artykuły. Każda pomoc się liczy.