Remont przychodni przy ul. Kajakowej dobiegł końca, niebawem zacznie znów przyjmować pacjentów. Czekają na nich dwa dodatkowe piętra, a na nich ponad 20 gabinetów internistów, specjalistów i podstawowa diagnostyka. Dziś przychodnię otwarto 'w trybie wyborczym", pacjenci skorzystają z niej dopiero po 20 października.
Rok temu ruszył remont największej przychodni zdrowia na Zielonym Ursynowie. Placówka, która cieszy się dużą popularnością wśród mieszkańców tej okolicy – obsługiwała do tej pory osiem tysięcy pacjentów podstawowej opieki zdrowotnej – była zdecydowanie za ciasna. Działało tu zaledwie pięć gabinetów, brakowało miejsca na nowe oraz sprzęt diagnostyczny.
Remont, który na papierze wydawał się zwykłą modernizacją i nadbudową przychodni, w praktyce kompletnie odmienił budynek. Parter został w całości zmodernizowany, powstały dwa dodatkowe piętra. Przychodnia jest w całości klimatyzowana i przystosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych, w windzie znalazło się nawet specjalne siedzisko. W sumie będzie tu funkcjonować ponad 20 gabinetów.
Do tej pory przychodnia zajmowała niewielki budynek o powierzchni 300 metrów kwadratowych, teraz na ponad 1400 m2 znajdziemy poradnię podstawowej opieki zdrowotnej dla dzieci i dorosłych, Nocną i Świąteczną Opieka Zdrowotna działającą przez cały rok oraz specjalistyczne poradnie ambulatoryjne oraz pracownię badań diagnostycznych.
Na parterze znajduje się rejestracja wspólna dla przychodni i sąsiadującego z nią szpitala "jednego dnia", gabinety Nocnej Pomocy Lekarskiej oraz pomieszczenia RTG. Na pierwszym piętrze znajdziemy m.in. gabinety pediatryczne i internistyczne oraz gabinety stomatologiczny i ginekologiczny z kabiną higieniczną. Na drugim piętrze ulokowano poradnie specjalistyczne – urologię, chirurgię, okulistykę i anestezjologię, a także gabinety zabiegowe, punkt szczepień i pobrań krwi oraz gabinety USG.
Koszt prac remontowych szacuje się na niespełna 14 milionów złotych, z czego połowę pokryło miasto, a drugą część operator przychodni SPZOZ Warszawa-Ursynów z własnych, wypracowanych środków. Także 2 miliony na wyposażenie przychodni pochodziły z kasy z zakładu.
W środę - w towarzystwie wykonawców, przedstawicieli SPZOZ i innych placówek medycznych, reprezentantów miasta i dzielnicy oraz dwóch kandydatek Koalicji Obywatelskiej w wyborach parlamentarnych: Joanny Fabisiak i Sylwii Krajewskiej - oficjalnie otwarto przychodnię, jednak jeszcze nie dla pacjentów. Oni muszą poczekać na uprawomocnienie wszystkich zgód, powinno to potrwać nie dłużej niż dwa tygodnie.
O wybór terminu otwarcia zbiegającego się z niedzielnymi wyborami zapytaliśmy burmistrza Roberta Kempę, który odpowiedział, że on "po prostu został zaproszony na uroczyste otwarcie przychodni". Dyrektorka SPZOZ Warszawa-Ursynów, Grażyna Napierska, tłumaczy natomiast, że wybór terminu był podyktowany względami praktycznymi.
– W tej chwili jesteśmy zajęci montażem i przygotowaniem do uruchomienia tomografu w innej przychodni, czyli Na Uboczu. W związku z tym wybraliśmy optymalny czas, bo mamy już zgodę straży pożarnej, sanepidu i czekamy tylko na pozwolenie (dop. red. z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego) – mówi dyrektorka.
Jest więc duża szansa, że najpóźniej za dwa tygodnie – a być może wcześniej – mieszkańcy Zielonego Ursynowa i okolic, po roku jeżdżenia po innych przychodniach, będą mogli zapisać się w swojej okolicy zarówno do lekarzy pierwszego kontaktu, jak i do specjalistów.
W GALERII ZDJĘCIA WYREMONTOWANEJ PRZYCHODNI:
[ZT]13487[/ZT]
Rowerzysta19:54, 09.10.2019
Krajewska to raczej nie pracuje- tylko ściankuje, wszędzie gdzie może to jak cień ciągnie jak nie za Kępa to znowu inne wydarzenia- BYLE tylko była kolejna focia. Czemu to służy? jedynie taniej reklamie swojej osoby. WEŹ TY SIĘ KOBIETO DO ROBOTY A NIE WMAWIAJ LUDZIOM jaki to z ciebie dzialacz( ściankowo FB - kowy rodem z pcimia dolnego
WMAWIAJ
GOŚĆ21:41, 09.10.2019
A .może A raczej na pewno jak nakazuje zwykła uczciwość należałoby na pierwszym planie postawić Pana Lenarczyka, który to od lat zabiegał o tą inwestycje I pukając od drzwi do drzwi osobiście roznosil swoją gazetkę, gdzie przez długi czas walczyl
abyśmy mieli przychodnie z prawdziwego zdarzenia. To tak na marginesie tego, że rowerzysta wspomniał o radnej, której obecność z nachalnym narzucaniem WSZĘDZIE siebie jest granicząca wręcz z obsesją - niestety
spóldzielca11:48, 10.10.2019
Władze Warszawy, zaprzyjaźnieni z nimi burmistrzowie oraz ich prawnicy piętrzą trudności w realizacji ustawy uwłaszczeniowej. Warszawiaku, zainteresuj się jak jest w Twoim przypadku.
elektryk13:37, 10.10.2019
A władze państwowe nie?
Ja właśnie dostałem od kontrolowanej przez państwo spółki energetycznej rozliczenie za ostatni rok za prąd z ceną prawie dwa razy wyższą niż wynikającą z ustawy zamrożeniowej. O tej cenie spółka poinformowała mnie na piśmie miesiąc temu. Teraz przysłała fakturę jakby o swoim własnym piśmie zapomniała.
spóldzielca16:07, 10.10.2019
A która spółka przesłała ten rachunek - czy czasem nie Innogy? Ja w PGE Lumi mam dużą nadpłatę - w tym miesiącu nie trzeba było płacić, a za listopad zapłacę tylko połowę.
elektryk08:41, 11.10.2019
Spółdzielco nie Innogy. To firma prywatna. Chodzi o PGNiG.
spóldzielca12:09, 11.10.2019
do Elektryka:
Należy to wyjaśnić. My po zmianie z Innogy na PGE LUMI sporo zyskaliśmy (duża nadpłata, niskie rachunki). Jeśli chodzi o uwłaszczenie gruntu, warto sprawdzić, a wnioski nasuną się same.
Proszę nie cenzurować wpisów!
kazoora12:19, 10.10.2019
Sylwia Krajewska lansuje się zawsze w tej samej czerwonej kiecce. Może jakąś zrzutkę by zrobić skoro taka bieda?
KJL12:52, 10.10.2019
Odwal się od Sylwii!
kazoora12:56, 10.10.2019
Niby czemu? Jak bystrością nie grzeszy to po co pcha się na świecznik?
jolka.z.14:46, 15.10.2019
Tyle gabinetów-jak przecudnie.(ironia).I tylko będzie jak zwykle dwóch lekarzy na krzyż a po gabinetach wiatr będzie hulał.
emeryt18:21, 10.03.2020
Wsio ładnie tylko jak mam dojechać na wózku, nie pomyślano o komunikacji skoro coś budowano na obrzeżu. A nie w osiedlu?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
30 0
Niestety większość naszych radnych przyjmuje taką taktykę... Patrz Malesa z glypkowatym uśmiechem na każdej focie, Górna ze swoimi "fejsbuczkami" czy sam Burmistrz z żenujący i komentarzami... Bardzo przykre że w naszym kraju nie ma sensownej opozycji. Dzięki takim pożal się Boże działaczom, PiS będzie niestety jeszcze długo rządził...
26 1
Mieszkanko - tak niestety działają także posłowie, senatorowie, ministrowie, działacze partyjni, społeczni....
Etos pracy się skończył. Teraz jest etos wszechobecnego głupkowatego uśmiechu. I nie wzięło się to z niczego - wyborcy wybierali kandydatów uśmiechniętych, potrafiących zrobić pozytywną atmosferę w mediach. Osoba wybitna, ciężko pracująca ale niemedialna (tzn. bez szerokiego uśmiechu i umiejętności wciskania ogólników i ciemnot) przegrywała. I ta frakcja praktycznie juz wyginęła. Zostali pewni siebie, uśmiechnięci i... na ogół nie mający nic ważnego do powiedzenia.
10 0
Observer - tak, masz absolutnie rację! bardzo to przykre i lekko przerażające w kontekście naszej przyszłości...
10 0
Rowerzysta ma racje, że P.krajewska nie pracuje- no chyba że w papierniczym - bo zaczęła poza ulotkami wpychać ludziom nawet pod szkołami po 4 kredki że swoim nazwiskiem- ale obciach- jeszcze w to dzieci wciagać