Kiedyś była ulicą Nowoursynowską. Teraz nosi nazwę – Boczniaków. Sąsiaduje z ulicami Gąsek czy Podgrzybka. Jednak żaden z mieszkańców ulicy Boczniaków nie wykorzystuje jej nazwy. Ich domy i tak stoją przy Nowoursynowskiej. Dlaczego?
Tego zjawiska nikt wytłumaczyć do końca nie potrafi. Jak mówią mieszkańcy, nazwy ulic zmieniają się tu jak w kalejdoskopie.
- Nikt nie używa nazwy ulicy Boczniaków. U mnie i u wszystkich sąsiadów przy ulicy, domy są opatrzone w tabliczki z ulicą Nowoursynowską. Po co zmienili nazwę ulicy – nie wiem. Może żeby było bardziej „leśnie”? - zastanawia się jedna z mieszkanek ulicy.
- Nic tylko biurokracją się zajmują. A drogi do naszych posesji nie chcą nam zrobić. Nawet szambiarka nie chce do nas przyjeżdżać. Mówią, że jest gąska droga i w dodatku wąska. Ale przez tyle lat zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Musimy mieszkać w takich warunkach i już – dodaje.
Dziwne, że wraz ze zmianą tabliczki na płocie, nie zmieniły się adresy domów. To kolejny ursynowski absurd. Niby ulica Boczniaków, ale ludzie jednak mieszkają przy... Nowoursynowskiej. Zastanawiające, prawda?
Remont na Puławskiej. Utrudnienia w kier. Piaseczna
Nieudacznicy w najlepsze.
Robb
06:22, 2025-06-26
Pędził ekspresówką ponad 390 km/h. Youtuber zatrzymany!
Naród gł u pi, wszystko kupi.
Dzielnicowy Parys
05:17, 2025-06-26
List czytelnika: Veturilo to złom. Czas na zmiany!
Panie nie piertol tu nam. To jest za darmo. I jest dobre. Troche rowerów elektrycznych jest. Co do stacji to powinnylo być więcej przy stacjach PKP itp
Cin Cin obiektywnie
05:16, 2025-06-26
Pędził ekspresówką ponad 390 km/h. Youtuber zatrzymany!
Naród *%#)!& wszystko kupi.
Dzielnicowy Parys
05:16, 2025-06-26
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz