Lada dzień rusza 18. edycja Etnoligi - jedynych w swoim rodzaju rozgrywek piłki nożnej. Jak zawsze grać będą wszyscy - kobiety i mężczyźni z całego świata - to główna idea lokalnego turnieju o globalnym charakterze.
Etnoligę organizuje Fundacja dla Wolności, turniejowi od lat przyświeca jedna idea. Organizatorzy chcą, aby Warszawa była miastem przyjaznym i otwartym na każdego człowieka. Niezależnie od narodowości, koloru skóry, płci, wyznawanej religii, politycznych sympatii, Etnoliga przyjmie każdego, kto chce kopać futbolówkę podczas turniejowych spotkań.
Tegoroczne rozgrywki rozpoczną się 24 marca i potrwają do 9 czerwca. Wszystkie spotkania rozegrane zostaną na "Orliku" przy ul. Przy Bażantarni 3. Choć nie ma już wolnych miejsc dla drużyn, to nie znaczy, że nie da się zagrać.
- Zgłoszenia drużynowe już są zamknięte, mamy 21 ekip, choć maksymalnie planowaliśmy 20. Indywidualnie można się jednak jeszcze dołączyć, najlepiej przez stronę internetową - mówi Krzysztof Jarymowicz, koordynator Etnoligi.
Każdy gracz, który nie ma drużyny, może wzmocnić już zarejestrowany team za pośrednictwem strony internetowej.
W składzie każdej ekipy znajdują się mężczyźni i kobiety - minimum po 3. Poza tym gracze muszą reprezentować przynajmniej trzy różne narodowości. Mile widziani są wszyscy pasjonaci piłki nożnej powyżej 16. roku życia, którym bliska jest tolerancja, szacunek i sportowe fair play. Udział w turnieju jest bezpłatny.
Nadchodzący sezon może przynieść kilka nowości. - Jest dużo nowych twarzy i z tego powodu cieszę się najbardziej. Poza tym może zorganizujemy jakiś mały turniej siatkówki, ale to jeszcze nie jest ustalone - dodaje Krzysztof Jarymowicz.
0
0
0
0
0
0
Stop multikulti 12:35, 12.03.2019
To nie jest zwykła gra w piłkę, to jest indoktrynacja! Celowa i zaplanowana! Idea takich rzeczy jest straszna, ponieważ nawołuje ona do zmiany struktury etnicznej, językowej, kulturowej, religijnej a w efekcie historycznej Polaków! Gdzie są służby mające bronić tożsamości polskiego państwa?
basica13:04, 12.03.2019
no debil jak slowo honoru
Stop multikulti 13:15, 12.03.2019
Do Basica
Uzasadnij to w jakiś sposób?
Ryba12:01, 13.03.2019
Na szczęście w Polsce nie mamy "służb broniących tożsamości polskiego państwa". Swoją drogą co to jest tożsamość polskiego państwa? To by było wesołe, gdyby po boisku piłkarskim biegały służby i sprawdzały czy piłkarze są 'prawdziwymi Polakami'. A może to rola sędziego, żeby za brak odpowiedniej tożsamości dawać czerwoną kartkę? Lepsze od Monty Pythona
Stop multikulti 17:56, 13.03.2019
Do Ryba
Ty tak naprawdę?
Rodeon14:45, 12.03.2019
Ciekawe czy grają zgodnie ze standardem WHO? Niewinne zabawy to przykrywka dla poważnych zabiegów socjotechnicznych. Mieszanie kultur prowadzi do rozbicia i izolacji. To pogłebianie niezrozumienia w efekcie prowadzi do wzrostu agresi i zachowań depresyjnych, co widać na zachodzie. Naprawdę nie promujmy takich postaw! Szanujmy kultury, ale ich nie mieszajmy!
Ryba12:20, 13.03.2019
To ciekawe, bo polscy imigranci zarobkowi (czyli ci, którzy wyjechali nie dlatego że uciekają przed wojną, tyko żeby więcej zarabiać) nie mają problemu z grą w piłkę w Anglii, Irlandii czy Niemczech. Tam nikt nie mówi o zagrożeniu ze strony polskich imigrantów, o wydumanym problemie związanym z mieszaniem kultur. Piłka to świetna okazja żeby się zintegrować.
Małe dzieci na torze, a wieczorami libacje
Prawie cała górka zajęta przez te wykopaliska rowerowe. Niedługo zajmą całą. Już nie ma tam jak spacerować
kolo
08:14, 2025-08-31
Mieszkańcy zablokują ważne ursynowskie rondo!
S*** na problemy blachosmrodziaży
Prawda
06:07, 2025-08-31
Małe dzieci na torze, a wieczorami libacje
Elektryczne crossy i inne elektryki są potrzebne w ramach polityki równości, żeby tłuste niedojdy i inni nieudacznicy dawali radę jeździć na rowerze. Powinny być dopuszczone tylko dla osób starszych, którym choroba uniemożliwia jazdę. A młody człowiek na elektryku afiszuje się, że jest niedojdą nie potrafiącą samemu pojechać na rowerze.
dr2
22:08, 2025-08-30
Mieszkańcy zablokują ważne ursynowskie rondo!
Kazurianie swoją postawą wiele razy irytowali resztę mieszkańców Ursynowa, ale w tej sytuacji mają moje poparcie. Zmniejszanie ilości miejsc parkingowych bez wyraźnej konieczności to olewanie potrzeb wyborców. Burmistrz jest ogarnięty manią parków, ale tam zieleni jest mnóstwo, a teren nad tunelem jest bezużyteczny dla innych celów. A te teksty by sobie kupili działkę na parking? A którą to można obecnie kupić? To jest ten sam przypadek jak parkowanie nad tunelem metra. Już na Imielinie władze oszukały mieszkańców i zlikwidowały dawny parking strzeżony nad tunelem przy południowym wyjściu z metra i rosną tam teraz chwasty. Jak tak można ignorować potrzeby mieszkańców i wydawać na to jeszcze nieswoje pieniądze by budować kolejne parki koło parków i rezerwatów.
Boom
20:01, 2025-08-30
