Ponad 400 bezdomnych i ubogich zasiadło do świątecznego stołu w kościele pw. Wniebowstąpienia Pańskiego przy al. KEN. Tradycyjny obiad bożonarodzeniowy dla potrzebujących zorganizowała wspólnota Sant'Egidio. 

Organizacja zaprosiła do stołu ubogich i bezdomnych mieszkańców stolicy, z którymi jej członkowie spotykają się przez cały rok na ulicach miasta. Każdy z nich dostał imienne zaproszenie, na miejscu w dolnym kościele przy al. KEN czekały na nich ciepły posiłek i prezenty, m.in. ciepła odzież, śpiwory, koce czy słodkości.

W spotkaniu tradycyjnie uczestniczył też metropolita warszawski ks. kard. Kazimierz Nycz. - Święta Bożego Narodzenia są dla nas wszystkich wyzwaniem, żebyśmy, przeżywając je w naszej rodzinie, w naszych środowiskach, nie zostawili na boku ludzi potrzebujących pomocy, którym trzeba pomóc, żeby mogli sobie zorganizować święta. To nie jest tylko troska samorządu i państwa, ale to jest też troska sąsiadów i Kościoła - mówił do zgromadzonych metropolita.

Przypomniał, że Chrystus narodził się poza miastem, nie w pałacu a w stajni. - To każe nam zwracać uwagę w święta Bożego Narodzenia na niezwykle ważny wymiar misji Kościoła – służbę ubogim – podkreślił.

Uczestnicy uroczystego spotkania świątecznego podzielili się opłatkiem, przekazali sobie życzenia i zasiedli do stołu.  Zagrały dla nich zespoły muzyczne, nie zabrakło tradycyjnych kolęd. 

Bożonarodzeniowe obiady w pierwszy dzień świąt organizowane są przez warszawską wspólnotę Sant'Egidio od dwóch lat. Wcześniej przez 8 lat siłami społecznymi w ursynowskim kościele organizowana była Wigilia dla potrzebujących. 

Dla osób bezdomnych i opuszczonych najgorszy jest właśnie 25 grudnia, kiedy wszyscy wokół zajęci są swoimi rodzinami, a oni koczują samotnie gdzieś w barakach czy kanałach. Jak podkreślał ks. kard. Nycz: - Ważne jest, żeby wrażliwość na ubogich wzrastała nie tylko w święta, ale towarzyszyła nam także w codzienności.

ZOBACZ ZDJĘCIA ZE ŚWIĄTECZNEGO SPOTKANIA NA URSYNOWIE (foto: W. Łączyński, Archidiecezja Warszawska):