Szczotka, pasta, kubek, ciepła woda? Ta piosenka już od najmłodszych lat uczyła, jak prawidłowo dbać o higienę jamy ustnej. Ale czy rzeczywiście zwykłe mycie zębów wystarczy aby mieć zdrowy uśmiech? Badania pokazują, że 80% Polaków ma zaawansowaną próchnicę a przeciętny 25-latek nie ma już 5 zębów! Czy tak dramatyczny stan uzębienia Polaków jest wynikiem braku higieny? A może gdzieś popełniamy błąd?

Zapytaliśmy mieszkańców Ursynowa, w jaki sposób myją zęby. Dominowało zdziwienie - bo przecież każdy to wie. Nic prostszego, rano i wieczorem. Nie krócej niż dwie minuty. Ewentualnie po każdym posiłku, ale nie zawsze jest jak i gdzie - komentuje pani Monika. Okrężnymi ruchami - podpowiada jej koleżanka. 

Z pozoru wszystko się zgadza ale czy to wystarczy? Niestety nie.

Podczas spotkania poświęconego higienie jamy ustnej w Pure Sky Club, dr Anita Ruczko z Artedentyki pokazywała, jak i czym prawidłowo czyścić zęby. Okazuje się, że jakość mycia i przybory higieniczne mają znaczenie. A do tego wszystkiego niezbędna jest wiedza eksperta - lekarza bądź higienistki, który wyedukuje i dobierze odpowiednie akcesoria. Mało tego - rozmiar ma znaczenie! Poza właściwą szczotką, do niezbędnika prawidłowej higieny jamy ustnej powinniśmy włączyć czyścik. Jego odpowiednia wielkość dostosowana do przestrzeni międzyzębowych usunie resztki jedzenia. Niezbędna jest też nitka dentystyczna. W tym przypadku także warto poprosić o pomoc stomatologa. Nieumiejętnie stosowana i nieodpowiednio dobrana nitka nie tylko nie przyniesie korzyści naszym zębom, ale może nawet uszkodzić dziąsła. Co ciekawe, jeżeli dobrze skompletujemy przybory do mycia zębów i będziemy je prawidłowo stosować, zęby wystarczy myć raz dziennie. Należycie usunięta płytka nazębna odtwarza się co 24 godziny.

Czym kierują się ursynowianie przy wyborze szczoteczki? Tu z wiedzą i wyobraźnią jest o wiele gorzej...

Kolorem - to niestety najczęstsza odpowiedz. Tylko co trzecia pytana osoba zwraca uwagę na twardość szczotki. Aby uzmysłowić pacjentom, jak okrutnie traktują swoje szkliwo, dr Anita Ruczko porównuje zęby do nowego samochodu. - Samochód umylibyśmy miękką szczotką żeby nie zarysować lakieru. Dla zębów nie jesteśmy aż tak łaskawi - stwierdza.

Zdaniem dr Anity Ruczko z Artedentyki lepiej i taniej jest zapobiegać niż leczyć, i trudno się z nią nie zgodzić. Zróbmy więc coś dobrego dla swojego zdrowia i portfela. Kilka chwil poświęconych na naukę higieny jamy ustnej w gabinecie u specjalisty, może rozwiązać raz na zawsze problem psujących się zębów.