Jest przejście, jest chodnik, a między nimi trawnik. Efekt? Ci który chcą przejść do sklepu idą po trawniku albo po ścieżce rowerowej, która jest obok i prowadzi do pasów. Taki absurd przy skrzyżowaniu Płaskowickiej z Roentgena zauważył przewodniczący rady dzielnicy, Lech Królikowski.
- To jest niechlujstwo projektowe! Jest tam przedziwne rozwiązanie komunikacyjne. Na przedłużeniu przejścia dla pieszych jest furtka prowadząca do hipermarketu. Problem w tym, że nie ma dojścia do tej furtki, chyba, że przez trawniki - mówi Lech Królikowski.
Chodnik nie prowadzi w stronę pasów. Brakuje około 3 metrów kostki. Tam gdzie powinna być, jest trawnik. Efekt? Część pieszych spaceruje po po trawniku, inni ścieżce rowerowej, bo ta prowadzi do pasów.
- To co tam zrobili jest karygodne. Ja by się domagał ukarania tego kto to zatwierdził ten projekt – dodaje Lech Królikowski, który w tej sprawie przygotował interpelację. W niej domaga się naprawienia tego absurdu. Wniosek trafił do urzędu dzielnicy i został przekazany do Zarządu Dróg Miejskich. Teraz propozycja jest analizowana. Do tematu będziemy wracać.
[ZT]829[/ZT]
[ZT]300[/ZT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz