[ZT]35685[/ZT]
W ostatnich dniach czytam, że rodzice, których dzieci się bawią w fontannach, "są nieodpowiedzialni". Mówią, że woda tam jest brudna jak kałuża, a Sanepid przestrzega przed bakteriami. No cóż, sam mam dzieci i wiem, jak to jest.
Warszawa latem to beton, za mało parków, miejsc chłodów, a przedszkola zamknięte. Fontanna przy kościele przy KEN? To jedyna opcja. Nie dlatego, że chcę narażać swoje dzieci, ale dlatego, że nie mamy wyboru.
Argument, że baseny dostępne są „za parę groszy”? To nieprawda! Pójdźcie do pływalni z trójką dzieci. To 50-80, a nawet 100 zł za 2 godziny. Dla nas to spory wydatek. A plaża? Parking, benzyna, czas – dla samotnych rodziców to bariera, którą nie zawsze da się przeskoczyć.
Nikt nie mówi, że woda w fontannach jest idealna. Rozumiem, że sanepid się niepokoi. Ale dzieci mogą złapać infekcję nawet na placu zabaw czy w basenie. Wszędzie jest ryzyko. Potępianie rodziców za kąpiel dzieci w fontannach oraz pomysły na wlepianie mandatów za to, to bezsens!
Może zamiast kar czy społecznej obstrukcji, dać darmowe godziny w pływalniach dla rodzin lub stworzyć coś w rodzaju bezpiecznych strefy wodnych w fontannach? Władze powinny pomyśleć o alternatywach - np. parku wodnym albo letniego basenu. Gorących dni pewnie będzie przybywać - choć to, co się dzieje ostatnio w pogodzie pokazuje co innego.
Fontanny nie są tylko dekoracją, zwłaszcza te podłogowe, płytowe, stworzone chyba właśnie po to, by do nich wchodzić? Wszak zachęcają, a zakazu żadnego nie ma. Czy widzieliście jakiekolwiek tabliczki z napisem "Zakaz kąpieli w fontannie"? To wybór między ochłodą a siedzeniem w domu.
Z wyrazami szacunku,
Rodzic z Ursynowa
PS. Czy naprawdę można nas winić za to, że chcemy, by dzieciom nie było smutno?
****************************************************
Zamieszczony tekst jest osobistą opinią autora. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za powyższe stwierdzenia. W dziale "Opinie" lub "List czytelnika" publikujemy stanowiska mieszkańców i instytucji, które wnoszą cenne uwagi do debaty na dany temat. Zachęcamy do komentowania i nadsyłania własnych opinii: [email protected].
Masz dla nas temat? Masz zdjęcia lub filmik? Chcesz przekazać informację? Pisz: [email protected] lub dzwoń tel. 600 44 11 76. Możesz też użyć formularza Alert 24. Zapewniamy anonimowość.
[ALERT]1752390295013[/ALERT]
Maro09:27, 13.07.2025
Są bilety wielkiej rodziny no ale to trzeba płacić podatek w Warszawie.
@09:52, 13.07.2025
podziwiam rodziców z czasów, gdy zamiast fontann były bagna i uczono dzieci, że ...
Bez Sanepidu i ortopedii, co by się dokszałtałý na coraz to ciekawszych przypadkach;)
Somsiad10:42, 13.07.2025
Rodzic imbecyl.
Kąpiele dzieci w fontannach. "Nie mamy wyboru"
Rodzic imbecyl.
Somsiad
10:42, 2025-07-13
Kąpiele dzieci w fontannach. "Nie mamy wyboru"
podziwiam rodziców z czasów, gdy zamiast fontann były bagna i uczono dzieci, że ... Bez Sanepidu i ortopedii, co by się dokszałtałý na coraz to ciekawszych przypadkach;)
@
09:52, 2025-07-13
Kąpiele dzieci w fontannach. "Nie mamy wyboru"
Są bilety wielkiej rodziny no ale to trzeba płacić podatek w Warszawie.
Maro
09:27, 2025-07-13
Dodatkowe światła i przejście na Puławskiej
1 - po kiego przetarg skoro i tak wygra FalBruk 2 - tylko Karczunkowska ma cierpieć od nadmiaru pojazdów? na dodatek w tak słabej kondycji
Bolo
19:53, 2025-07-12