Bez fajerwerków, przecinania wstęgi i wizyty premier Ewy Kopacz... otwarto dziś wschodnią nitkę ulicy Pileckiego! Kierowcy mogą wreszcie skręcać w ul. Gandhi. Inwestycja warta 13 mln złotych została zakończona przed czasem.
Działają nowe światła, otwarte są parkingi, nie zdjęto jeszcze tylko tabliczek z napisem "objazd", ale wschodnia nitka Pileckiego jest już dostępna dla kierowców. Jest nadzieja, że w ciągu kilku najbliższych dni skończy się horror kierowców przejeżdżających rano i po południu przez skrzyżowanie Pileckiego i Roentgena. Podczas remontu, w ciągu Roentgena i Ciszewskiego przez brak możliwości skrętu nieco dalej w Gandhi tworzyły się gigantyczne korki. Stąd dzielnica robiła wszystko co w jej mocy, by otworzyć wschodnią nitkę Pileckiego przed terminem.
Udało się. Nie było premier Ewy Kopacz a otwarcie - wbrew podejrzeniom niektórych - nie stało się przedwyborczą fetą. Dzisiaj odbyły się odbiory techniczne ulicy, sprawdzano parametry drogi, zgodność z projektem oraz sprawność sygnalizacji świetlnych. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nie miał zastrzeżeń i zezwolił na użytkowanie ulicy.
Jak na razie jeździ nią niewielu kierowców, bo nie dowierzają jeszcze, że droga jest już otwarta. Ale wszystko zmieni się w ciągu najbliższych dni. I wtedy - miejmy nadzieję - znikną uciążliwe korki na Roentgena i Ciszewskiego. Rozczarowani już teraz są natomiast mieszkańcy osiedla Olimpia, dla których wjazd do bloków może być uciążliwy. Wg ratusza, wspólnota mieszkaniowa za późno jednak zgłosiła swoje uwagi do projektu - ich uwzględnienie spowodowałoby zablokowanie całej inwestycji. A na to dzielnica nie mogła sobie pozwolić.
Jak informuje urząd, na Pileckiego pozostały jeszcze prace związane z zielenią. W planach jest wykonanie nasadzeń drzew 138 szt. (lipy warszawskie, brzozy brodawkowate, klony pospolite) i krzewów 1.548 szt. (dereń biały, ognik szkarłatny, oliwnik wąskolistny, irga błyszcząca, pięciornik krzewiasty, róża pomarszczona, tawuła van Houtte`a, tamaryszek drobnokwiatowy, forsycja pośrednia, berberys Thunberga, róża okrywowa, irga Ursynów).
Jutro od rana na Pileckiego wracają autobusy ZTM. Przywrócone zostaną przystanki: INSTYTUT HEMATOLOGII 02 i 03, HOSPICJUM ONKOLOGICZNE 02, PILECKIEGO 04, MIKLASZEWSKIEGO 04 dla linii: 148, 179, 185 i N34.
ZOBACZ JAK JEDZIE SIĘ NOWĄ UL. PILECKIEGO
jacek0015:59, 22.10.2015
No i pojawiły się sygnalizatory kierunkowe, tak jak podejrzewałem :)
Kenez19:42, 22.10.2015
Cykl do skrętu w lewo to jakąś kpina! Zarówno w Ciszewskiego jak Gandhi. Znów balas wykazał się umiejetnosciami z epoki wozów konnych.
paweł21:00, 22.10.2015
jest suuuuuper !!! bardzo dziękujemy !!! po epoce "HGW mi nie pozwala" nastała epoka szybkich inwestycji
retiP09:15, 23.10.2015
lewoskrety zdecydowanie za krotkie, zwlaszcza w godzinach popoludniowych
Kenes09:58, 23.10.2015
ten remont to przykład jak można spier.olić coś, co dobrze działało. Pileckiego stoi przed skrzyżowaniem i za skrzyżowaniem. Roentgena stoi przed skrzyżowaniem, za to Ciszewskiego jest masakrycznie zakorkowane za skrzyżowaniem, przed światłami przy Dereniowej.
zakorkowana11:57, 23.10.2015
Lewoskręty to jakaś porażka! czytałam na tym portalu wypowiedź jakiegoś dyżurnego ruchu, że lewoskręt z Pileckiego w Ciszewskiego się odkorkuje jak uruchomią ten w Gandhi ale to chyba jakiś żart! stałam tam wczoraj ponad 10 minut. Tak samo jest na Ciszewskiego. Ludzie te 9 sekund na skręt to kpina! Jak jakiś kierowca się zagapi to przejadą 3 samochody, a jak nie to max 5. Nie dość, że nie ma wjazdu do osiedla Olimpia (z centrum) to jeszcze te mega krótkie skręty. Panie Kępa, POMOCY!
wkurzony17:59, 23.10.2015
Miejski inżynierze ruchu, stuknij się Pan w ten pusty łeb!!!
Rafi09:54, 26.10.2015
Za skręt z Pileckiego w Ciszewskiego ktoś powinien odpowiedzieć dyscyplinarnie! To, co się teraz tam dzieje, to istny cyrk - samochody chcące skręcić prawidłowo z lewego pasa stoją po 15-20 min w godzinach popołudniowych, bo m.in. cwaniaczki i kierowcy autobusów skręcają z pasa nakazującego jechać prosto. Poza tym same światłą są zdecydowanie z krótkie i pozwalają na skręt jedynie kilku samochodom. Ktoś, kto to wymyślił musi być wybitnym idiotą. To rozwiązanie nie tylko nie poprawia bezpieczeństwa na skrzyżowaniu ale wręcz pogarsza. Z resztą podobnie jest przy skręcie w Ghandi. I jeszcze jedno: idiotów kierowców światłą nie nauczą bezpiecznej jazdy. A chore rozwiązania tylko pogarszają sprawę. Ale, jak już napisałem, skoro idiota wymyśla takie trozwiązania, to niech teraz idiota odpowiada. Byle szybko...
33310:31, 01.11.2015
Jakis de$#l projektowal te swiatla
towgier21:46, 01.11.2015
kempa, no tak juz musi byc fazy nie to co kiedys zielone czerwone woz przewoz, przyciski inne bajery moze sie podreguluje troche albo zmiana zwyczajow
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Co dalej ze skateparkiem? Sąd blokuje inwestycję
Ajfon ostrowski to taki kadzidlany omnibus. Zna się na wszystkim... Od bibliotekarstwa począwszy, przez zarządzanie szpitalem w Mławie po budowę ursynowskiego skateparku. Takich ludzi kempie potrzeba... Pytanie tylko czy nam?😡
Zniesmak
13:07, 2025-06-09
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
Takie mamy prawo! Kierowca jest winny i WUJ! Takich przykładów nieprzemyślanych projektów jest wiele. Problem jest taki że projektant nie odpowiada za projekt, do czasu gdy nie zawali się konstrukcja komuś na głowę. Tu się nie zawali, więc nawet jeśli zginie tu kilku rowerzystów, to nie będzie to wina projektu! Ps. To przejście miało sens gdy stało tu Tesko/Hit. Po drugiej stronie KEN, za światłami, przejście też do kasacji! Tu nawet ktoś zapłacił życiem, za to że nie ma odpowiedzialnych za drogi i ich projekty.
Korbol
12:50, 2025-06-09
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
Zacznijmy pierw od tego by co drugiego rowerzystę wysyłać na badania psychiatryczne.
Gruby
11:44, 2025-06-09
Wąwozowa: Rowerzyści dawajcie znak!
Ależ w tej Polsce jazda samochodem wzbudza emocje, jak trzeba zwolnić przed przejazdem, jak się za wolno, bo 50km/h, jedzie lewym pasem po mieście, wszyscy zaczynają defekować... Wystarczy wyjechać za granice tego kraju i już można pojeździć w normalnych warunkach, bez tej defekacji.
aster
10:53, 2025-06-09
7 0
Wczesniej w gandhi skrecałem może ze 30 sekund. Dzisiaj 10 minut. Taki balas galas.
Co oni tam kutwa z Ursynowem robią..