Projekt budowy toru żużlowego na Zielonym Ursynowie budzi mnóstwo emocji. Na prezentacji autora projektu w klubokawiarni Local pojawiło się liczne grono mieszkańców sprzeciwiających się tej idei.
Drugie już niedzielne spotkanie dyskusyjne z autorami projektów do Budżetu Partycypacyjnego zdominowała dyskusja nad projojektem Warszawskiego Towarzystwa Speedwaya. Jego szef, Wojciech Jankowski przekonywał mieszkańców do swojego pomysłu stworzenia toru żużlowego oraz miejsca do stuntu.
- Żużel to sport bezpieczny i przyjazny. Na mecze przychodzą całe rodziny, kibice rywalizujących ze sobą drużyn siedzą obok siebie i nie ma agresji - przekonywał Jankowski.
Na miejsce przyszłego toru wybrano okolicę bazy logistycznej DHL i sortowni śmieci EKON - w rejonie ulic Pląsy, Osmańskiej i Zatorza. - Ta lokalizacja została w sierpniu ubiegłego roku wskazana przez burmistrza Ursynowa, który docenił poparcie dla projektu ulokowania toru przy górce Kazurce - mówił Wojciech Jankowski.
- Czy jest Pan mieszkańcem Ursynowa? - padały pytania z sali. - Bardzo dziękujemy za zgniłe jajo. Fajnie zrobić komuś pod domem tor żużlowy. Ja bym panu zrobiła kompostownię! - mówiła oburzona pomysłem mieszkanka Zielonego Ursynowa. - Dlaczego projekt został złożony w lokalnym obszarze? - pytali mieszkańcy. - Tak stwierdziło Centrum Komunikacji Społecznej ratusza - odpowiadał autor.
Temperatura dyskusji rosła z minuty na minutę. Pytano o hałas, miejsca parkingowe oraz koszty utrzymania obiektu. Jeden z mieszkańców zwracał też uwagę na konieczność uzyskania zgód środowiskowych, mimo że w planie zagospodarowania przestrzennego nie ma ustalonych norm natężenia hałasu. Mieszkańców Zielonego Ursynowa obecnych na spotkaniu argumenty pomysłodawcy raczej nie przekonały.
Pozostałe projekty nie wzbudzały już tylu emocji. Mikołaj Pieńkos przedstawiał dwa projekty "300 drzew dla Ursynowa" i "Ul. Gandhi - nowe centrum Ursynowa". Ten pierwszy był powodem... publicznego wyznania miłości. - Kocham Pana i będę głosować na ten projekt! - krzyknęła jedna z kobiet. - Daję 400 drzew! - próbował licytować inny najwyraźniej zazdrosny uczestnik spotkania.
Ciekawe dwa projekty zaprezentował Piotr Skubiszewski. Pierwszy przewiduje budowę tras biegowych w Lesie Kabackim. - Coraz więcej ludzi na Ursynowie biega, trasy mogą powstać w ramach istniejących ciągów pieszych, które dopiero od września ubiegłego roku dzięki nowemu rozporządzeniu stały się... legalne - informował autor projektu. Przewiduje on powstanie dwóch zazębiających się tras - 5 km i 10 km - oznakowanych i o podłożu specjalnie przygotowanym dla biegaczy.
"Bulodromy na Ursynowie" to drugi projekt P. Skubiszewskiego. Dotyczy utworzenia w kilku parkach ursynowskich miejsc do gry w bule - bardzo popularnej na Zachodzie plenerowej rozrywki.
Ideę Pawilonu Sąsiedzkiego dla mieszkańców Natolina i Kabat przedstawiła Dominika Krysińska. - To będzie miejsce, w którym mieszkańcy dla innych mieszkańców będą mogli zorganizować różne aktywności: gry, eko bazar, korepetycje, spotkania mam, warsztaty, wymianę rzeczy. Chodzi o miejsce integrujące mieszkańców.
Spotkanie dyskusyjne zorganizowało nieformale stowarzyszenie "Miasto Ursynów" oraz klubokawiarnia "Local". Kolejne prezentacje już za tydzień o godz. 13:00. Patronat medialny nad spotkaniami sprawuje Haloursynow.pl
[ZT]3483[/ZT]
[ZT]5768[/ZT]
[ZT]3821[/ZT]
krasnowolczyk19:02, 22.03.2015
Nie wiem, skad pojawilo sie takie okreslenie o jajach... ja mieszkam na krasnowoli i w pelni popieram projekt:) ciekawe, czy ci krytycy byli chociaz raz w zyciu na zawodaxh? Ja bylem pare razy w toruniu i bardzo mi sie tam podobalo!
Maria20:20, 22.03.2015
Fajne prezentacje bo jest czas na dyskusje. Te urzędowe sa sztywne.
zagadka20:21, 22.03.2015
Dziwny ten Zielony Ursynów. Rok temu przy Lesie Kabackim to im było cicho, a w tym roku przy lotnisku żużel już jest za głośny... Nieźle...
Realista09:37, 23.03.2015
Dziwna ta ~zagadka....
Rok temu, to nie było na Zielonym Ursynowie, a teraz już jest...
Nieźle...
Realista21:12, 22.03.2015
No cóż... Autor projektu nie jest mieszkańcem Ursynowa.
Czyli jednym słowem bawmy się i szalejmy, ale.... po sąsiedzku i za cudze pieniądze...
Dlaczego tor w tym miejscu ? - To nie my.... to burmistrz nam wskazał lokalizację...
Dlaczego w budżecie Zielonego Ursynowa ? To nie my... to Ratusz nam tak sugerował...
No po prostu Sierotka Marysia.... Zaraz się okaże, że sami mieszkańcy wespół z Dzielnicą naciskają na projekt, a p.Jankowski broni się rękami i nogami...,
ursynowianin10:00, 27.03.2015
masz racje pozdrawiam
emka23:47, 22.03.2015
jestem ZA na 100000% budową toru bo speedway to super sport. kto raz widział zawody na żywo i poczuł zapach palonego metanolu dostał po nodze odłamkiem żużla np w nogę ten wie o czym piszę a tym co nigdy tego nie przeżyli polecam przeżyć to na własnej skórze to wtedy podyskutujemy
sawa09:58, 27.03.2015
ale nikt nie broni tylko znajdzcie sobie inne miejsce!
Krzysztof Topolski06:47, 23.03.2015
Pomysł motoareny jest po prostu zgrabnym oszustwem. Tor żużlowy - bez widowni, bez trybun nie jest miejscem gdzie całe rodziny mogłyby przyjść dopingować swoich. Poza tym - stadion Gwardii z torem żużlowym pokazuje atrakcyjność tego sportu dla mieszkańców. Jeżeli tor wybuduje dzielnica - to kto odpowiada za bezpieczeństwo użytkowników - pan Jankowski czy dzielnica? Raczej to drugie. A to oznacza, że roczne koszty utrzymania obiektu wyniosą setki a nie tysiące złotych. Wszak po pierwszej (nocnej) imprezie quadowców i offroadowców tor stanie się poligonem na który motorem żużlowym wjechać się nie da... Według pomysłodawcy ma również służyć biegaczom i uprawiającym nordic walking - ciekawe... Chyba jako ruchome cele w które będzie można celować jadąc motorem. Poza tym są na Ursynowie setki kilometrów tras atrakcyjniejszych i bezpieczniejszych. To tak na początek uwag merytorycznych.
sawa09:56, 27.03.2015
jest Pan madrym czlowiekiem!
Krzysztof Topolski07:22, 23.03.2015
Zajrzyjmy do ulubionego na Ursynowie Planu zagospodarowania przestrzennego Zachodniego Pasma Pyrskiego w rejonie ul. Poleczki. Cały ten teren jest oznaczony HB/W/P-S. Czyli: 1) przeznaczenie podstawowe: usługi z zakresu: biur, administracji, obsługi finansowej,
centrów konferencyjnych, wystawiennictwa, rzemiosła (w tym serwisy samochodowe i
stacje obsługi pojazdów), handlu detalicznego i hurtowego, poczty i telekomunikacji,
(...)
magazyny, centra konferencyjne;
2) przeznaczenie dopuszczalne: usługi z zakresu gastronomii, rozrywki, sportu i rekreacji,
nauki, turystyki, zdrowia, infrastruktura techniczna – sieci, urządzenia i obiekty
uzbrojenia inżynieryjnego oraz przyłącza do budynków;
3) zakazuje się lokalizowania funkcji związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży;
Czyli tor dla dzieci tam zlokalizowany być może czy nie może. A zaplecze - chociażby szatnia - ile będzie kosztować budowa, utrzymanie i ochrona. Brak odpowiedzi. Czy miasto jest właścicielem tych działek, czy też ktoś ma je w UW? Brak odpowiedzi.. Ocena merytoryczna - projekt do odrzucenia. Koniec tematu.
ursynowianin09:54, 27.03.2015
ma Pan calkowita racje
Realista09:20, 23.03.2015
A propos jeszcze motoareny, to żeby nie było, iż to mieszkańcy Zielonego Ursynowa są jacyś "anty" należałoby nadmienić, że Autor projektu nie tak dawno próbował swój pomysł zrealizować na Bielanach - na stadionie Hutnika. Został on odrzucony z powodu obaw o hałas...
Co nie przeszkadza p. Wojtkowi w próbach przepchnięcia idei w różnych miejscach w Warszawie. W ramach budżetów partycypacyjnych zgłosił temat chyba w 3 miejscach... Chciałoby się zapytać więc - to ile tych torów żużlowych ma być w tej Warszawie ? Warszawa stolicą żużla ???
Ja widać, głoszona chęć integracji mieszkańców Ursynowa jest tylko wybiegiem medialnym. Chyba, że chodzi o hasło "Proletariusze Wszystkich dzielnic łączcie się..."
realia09:30, 23.03.2015
Mnie tylko zastanawia jedna rzecz - skoro rok temu projekt był OK przy Lesie Kabackim (rezerwat przyrody!), to teraz żużel jest za głośny przy lotnisku???
Realista10:42, 23.03.2015
A może dlatego, iż okolicznym mieszkańcom właśnie tego hałasu od lotniska już wystarcza ?
I dodatkowego źródła im już nie potrzeba...
Ewa09:39, 23.03.2015
Podobały mi się projekty sportowe: ścieżki biegowe i bulodromy. Szkoda, że na ten drugi projekt było tak mało czasu. Może organizatorzy jeszcze raz zdecydują sie go przedstawic. Ciekawy projekt to również ten dotyczący ulicy Gandhi. Natomiast co do żużla czy nie jest to zbytnia komercjalizacja budzetu?
Do Redakcji09:51, 23.03.2015
Panie Redaktorze czekamy na rzetelną relację z ostatniego spotkania (18.03) w urzędzie dzielnicy, na którym między innymi prezentowany był projekt budowy bazarku na ul. Polaka ? Czyżby opcja rządząca nałożyła embargo na informacje ? Dziękuje za odniesienie się do tematu
Sławek Kińczyk10:06, 23.03.2015
Nie będzie tej relacji, ponieważ naszej redakcji nie było na tym spotkaniu. Niestety - sprawy losowe spowodowały, że nie dotarliśmy. pozdrawiam
sloik z ursynowa18:23, 23.03.2015
Przeczytalem caly ten artykul i w sumie nie wiem, czemu ci ludzie protestuja Przeciez nawet nie wiadomo, czy to przeglosowane zostanie... ja mieszkalem w tarnowie okno w okno ze stadionem i bardziej przeszkadzaly mi o 6 rano dzwony koscielne:) Teraz mieszkam kolo lotniska i uwiezcie mi, ze samoloty sa glosniejsze:)
Krzysztof Topolski21:48, 23.03.2015
Problem z tym projektem (pomijając względy merytoryczne) polega na tym, że nie został zgłoszony przez osobę z Ursynowa, projekt nie będzie służyć społeczności lokalnej, mało tego - na taki projekt zagłosują motofani z całego miasta i (jeśli projekt wygra) na to co chcieliby mieć mieszkańcy Zielonego Ursynowa zostanie niewiele, Tak więc idea budżetu obywatelskiego zostanie znowu wdeptana - w żużel...
sawa09:49, 27.03.2015
co ty piszesz to zadne argumenty to ze gdzies jest glosno ma byc usprawiedliwieniem zeby gdzie indziej tez bylo glosno bzdura
eman06:49, 25.03.2015
Mieszkańcy zielonego ursynowa to najbardziej zblazowana grupa społeczna w Warszawie
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
33-latek raniony nożem w brzuch podczas Dni Ursynowa
Zastanawiające jest to że grupa jakiś agresywnych mizoandryczek i mizoandryków otacza i nęka tą parę a później gdy chłopak broni się przed agresorami to nagle robi się z niego napastnika.... dziwne
Dorota N.
03:00, 2025-06-16
33-latek raniony nożem w brzuch podczas Dni Ursynowa
Ursynów powoli robi się Ochota
FanUrsynów
01:12, 2025-06-16
Dni Ursynowa 2025 zakończone! [TAK BYŁO]
Hehe przed imprezą było dużo gadania o sikaniu w krzakach czy na klatkach schodowych, ale Ursynów pokazał, że tu nie ma nudy i zawsze czymś zaskoczy… W tym było OSTRO… i to akurat nie na scenie :)
Czetwik
22:41, 2025-06-15
Dni Ursynowa 2025 zakończone! [TAK BYŁO]
Dla kogo są Dni Ursynowa? W ubiegłych latach bawili się ludzie w różnym wieku. Podczas tegorocznej edycji całą Kopę Cwila opanowały tabuny "naprutej" młodzieży, która w ogóle nie była zainteresowana tym, co się dzieje na scenie. Potrzeba będzie chyba tygodniowych opadów deszczu, żeby oczyścić park z oddawanego wszędzie moczu.
N.Dee
21:36, 2025-06-15
38 33
Szanowny Krasnowolczyku...
Ja również bywałem na zawodach żużlowych.... I to nie tylko w Toruniu...
Co innego jednak "bywać", a co innego mieszkać obok... Zapewniam Cię, że jest to zasadnicza różnica....
30 32
jedna jaskółka wiosny nie czyni....
34 35
Zielona, ja się z Tobą nie zgadzam. Jak byłaś na na zawodach, to wiesz, że żużel nie jest głośniejszy niż lotnisko. Kurde, tam na samolotach nie będą latać:) Mieszkam kawałek dalej, na Poloneza, ale mi projekt się podoba. Przynajmniej czymś ten Zielony Ursynów się wyróżni w dzielnicy. Bo i tak nic tu nie będziemy mieć innego...
35 31
Zagadka,
ja uważam, że Zielony Ursynów już się wyróżnia i to in plus: tu przychodzą ludzie pospacerować, z psami. Nie potrzebuję jeszcze więcej hałasu. Żużel może będzie cichszy niż samoloty ale dokładanie kolejnego hałasu to samobójstwo. Idąc twoim tokiem rozumowania, jeśli na Radiowie jest wysypisko śmieci, to dorzućmy im jeszcze spalarnię albo coś podobnego. Przecież i tak im już śmierdzi, to nie zauważą dodatkowego smrodu... Czy tak ??? A jak ci kibice i zapaleni motocykliści tu dojadą? Uliczkami Zielonego Ursynowa... A zatem kolejny hałas i to nie mały, bo przecież nie wypada na motocyklu przejechać tak normalnie... trzeba odkręcić manetkę gazu na full, żeby wszyscy słyszeli.
2 2
to jedz do Torunia i tam ogladaj