Zamknij

"Na litość boską! Skończcie wreszcie ten park!"

10:40, 31.10.2022 Aktualizacja: 10:48, 31.10.2022
Skomentuj SK SK

Jest dwa razy droższy niż początkowo planowano, roboty się wloką, zamiast zieleni jest dużo betonu. Złe wrażenie potęguje stan parku na dwa miesiące przed teoretycznym terminem jego oddania. Zajrzeliśmy do powstającego parku im. Cichociemnych przy Górce Kazurce.

Wszystko miało być pięknie jak w bajce. Nowe place zabaw, alejki, 300 nowych drzew, taras widokowy na szczycie górki, nowy wybieg dla psów, mnóstwo zieleni. Pod Kazurką od ponad roku powstaje Park im. Cichociemnych Spadochroniarzy AK. Choć słowo powstaje, wyjątkowo tu nie pasuje, powinniśmy napisać: usiłuje powstać.

Mieszkańcy: Minimum ingerencji

Budowa od początku budzi kontrowersje. W 2018 roku ratusz przeprowadził konsultacje społeczne, w których sąsiedzi podkreślali, że chcą minimalnej ingerencji w półdziki teren przy Kazurce. Wystarczy uporządkować zieleń.

Urząd z tych konsultacji wyciągnął inne wnioski. W projekcie powstał taras widokowy na szczycie wzniesienia, betonowe mostki nad utworzonym niewielkim zbiornikiem retencyjnym, place zabaw, pawilon z kawiarnią i toaletą, schody widokowe i przeniesiony w inne miejsce wybieg dla psów. Przewidziano również pomnik Cichociemnych i ścieżki edukacyjne - historyczną i przyrodniczą.

Na realizację tych wszystkich atrakcji Zarządowi Zieleni m.st. Warszawy, który prowadzi tę inwestycję, zabrakło jednak pieniędzy. Najtańsza oferta w przetargu okazała się prawie dwa razy droższa niż szacowano. Park w okrojonej postaci - bez schodów i pawilonu - będzie kosztował 5,2 mln złotych. Część środków pochodzi z dofinansowania unijnego.

Bałagan na placu budowy

Mieszkańcy z coraz większym zdumieniem obserwowali, że prace idą bardzo powoli, na budowie panuje bałagan. Nic się zresztą nie zmieniło do dziś. 

Na terenie przyszłego parku widać rozgrzebaną robotę. Pod Kazurką straszą wielkie hałdy ziemi oraz odpadów betonowych. Nie są one właściwie zabezpieczone. Cały park jest rozjeżdżony ciężarówkami, przyszłe alejki mineralne wykonane są niechlujnie, ich budowa jakby zatrzymała się w połowie. Nie widać postępów prac na tarasie na szycie górki.

Wykonawca nie dba o właściwe ogrodzenie niebezpiecznych miejsc. Mostek betonowy jest nieukończony, ale każdy może nim przejść. Jedynym ukończonym elementem przyszłego parku Cichociemnych jest alejka prowadząca pośród brzózek do wybiegu dla psów. Mimo że jest on zamknięty, bawią się już na nim ursynowianie ze swoimi psiakami.

"Na listość boską. Skończcie wreszcie!"

Liczni spacerowicze z politowaniem patrzą na to, co dzieje się, a raczej co się nie dzieje na terenie u stóp Kazurki.

- Boli mnie, że tu tyle betonu. Fajny, zielony, dziki teren stał się placem, gdzie widać głównie beton. Może się to zmieni na wiosnę i wrażenie będzie inne, ale moim zdaniem to niepotrzebna inwestycja. Mogło zostać tak jak było - mówi pani Aldona, mieszkanka okolicy.

- Mają skończyć w grudniu? Chyba za rok! - śmieją się inni spacerowicze. - Jestem tu co kilka dni. Nie widać, by się coś tu działo. Te hałdy, te niedbałe ogrodzenia, robi to fatalne wrażenie! - mówi pan Adam.

- Jestem mieszkanką sąsiedniego bloku i apeluję: Nie tak miało być! Ale skoro już jest, to na litość boską, skończcie wreszcie ten park! - mówi pani Marzena.

Zarząd Zieleni m.st. Warszawy pochwalił się niedawno, że posadzono już wszystkie 300 drzew zaplanowanych w nowym parku. Urząd deklaruje, że park zostanie ukończony w IV kwartale 2022 roku, a więc maksymalnie za dwa miesiące. 

ZOBACZ: Tak wygląda budowa parku Cichociemnych

[ZT]18034[/ZT]

(Sławek Kińczyk)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

asteraster

22 4

Nie chodzi o to żeby zrobić, chodzi o to, żeby robić! ... Skrzyzowanie Rosoła/Gandhi gotowe od czerwca, ale po co niszczyć nową nawierzchnie samochodami.

10:59, 31.10.2022
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RumburakRumburak

7 1

Przy okazji, stojąc codziennie w korku na pasie do jazdy na wprost podziwiam pusty lewoskręt. Po co więc było budować drugi lewoskręt? Żeby ten pierwszy nie czuł się gorszy?

20:59, 31.10.2022

PaniwładcapszczelarzPaniwładcapszczelarz

33 4

I niestery każda inwestycja tak wygląda. Z ekologią to obecnym ursynowskim władzom "nie po drodze". Nie wystarczy zrobić sobie zdjęcia z łopatą przy sadzeniu drzewka. Ursynów zostaje coraz bardziej zabetonowany i duży wkład w to mają ci, którzy podobno dbają by było inaczej.

10:59, 31.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

monitormonitor

35 6

1. Precz z tarasem na szczycie górki!

2. "ciekawe" rozmieszczenie ławek wokół górki. Spadnie śnieg i zaraz będzie awantura, że dzieci zjeżdżają prosto.. w ławki!

11:12, 31.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KkkKkk

17 13

Nie nazywajcie tego nowego, małego gniota wybiegiem dla psów.

12:56, 31.10.2022
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

Psiarzom nie dogodziPsiarzom nie dogodzi

25 12

Pewnie pisarze chcieliby dla siebie i pupilów cały teren przy Kazurce i bez psa wstęp wzbroniony

15:14, 31.10.2022

polpol

3 21

~Psiarzom nie dogodzisz.........mniej nienawiści .
Patol

17:36, 31.10.2022

Baba z kabatBaba z kabat

0 0

Zgoda, to teraz wybieg dla czterech psów, po dwa na klatkę. Przy większej ilości psiaki wpadają na sprzęty ustawione bez ładu i składu. Brawa dla idioty, który przeniósł z poprzedniego wybiegu metalowe stojaki na rowery i wmontował je w jednej z klatek.

09:40, 05.11.2022

ObserwatorObserwator

6 15

Inwestycje wymagają czasu. Taka jest prawda.

17:58, 31.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mksmks

63 56

Zamiast tego tzw. "parku" czekamy na połączenie Pileckiego z Belgradzką. W ten sposób odkorkuje się ul. Płaskowickiej, która po południu stoi zapchana. tranzytem z Puławskiej do Wilanowa.

18:10, 31.10.2022
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

kiedy będą pasy? kiedy będą pasy?

12 17

Czekamy na pasy rowerowe na Stryjenskich. Miały być po zakończeniu budowy POW

11:09, 01.11.2022

SaadiSaadi

39 49

@ mks nie, nie czekamy. Jest to zbędne połączenie i tylko dołoży korków. Idź pan lobbować za czymś pożyteczniejszym.

13:57, 01.11.2022

wefwef

1 0

Tylko po to żeby Konstancin i Kabaty mogły wracać do domu?
Za korki podziękuj tym co projektowali POW i " nie przewidzieli" , że Wilanów będzie wolał wracać przez Ursynów zamiast zjeżdżać na Przyczułkowej. Poza tym musieliby ludziom pod oknami ulicę zrobić i zlikwidować parkingi przy Kazurce.

21:06, 16.11.2022

RchRch

5 8

Najbardziej przysłużyłaby się temu miejscu inwestycja w ekrany akustyczne. Pobocze autostrady z założenia nie jest miejscem relaksacyjnym, ale może udałoby się odzyskać chociaż trochę spokoju tego miejsca sprzed otwarcia POW...

00:51, 01.11.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%