Rozpoczęła się budowa przedłużenia ul. Belgradzkiej. Nowa droga umożliwi dojazd do ośrodka wsparcia dla niepełnosprawnych, który już stoi i czeka na otwarcie. Inwestycja budzi ogromne kontrowersje.
Plany 180-metrowego nowego odcinka Belgradzkiej spotkały się z protestem mieszkańców. Dzielnica wybuduje bowiem ślepą, dwupasmową ulicę. Jak twierdzą mieszkańcy - przewymiarowaną. Pod nóż poszło kilkadziesiąt drzew. Archeolodzy zaalarmowani przez sąsiadów, którzy tuż po rozstrzygnięciu przetargu, odkryli stare cegły, niczego nie znaleźli.
- Byli w czwartek na budowie i stwierdzili, że można budować. Prace więc ruszyły - słyszymy od pracowników wykonawcy. Najpierw rozpocznie się układanie rur odwadniających, później właściwa budowa drogi.
- Ponad połowę środków przeznaczonych na tę inwestycję pochłonie przebudowa sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu - mówi burmistrz Robert Kempa. Prace mają się zakończyć przed końcem roku i kosztować 2,9 mln złotych.
W przyszłości przedłużenie do Pileckiego?
- Nie rozumiem dlaczego ta droga musi być taka szeroka, czy nie wystarczyłby wąski dojazd? - mówi pani Dagmara sąsiadka budowy z ul. Stryjeńskich.
Sprawa dwukrotnie była omawiana przez radnych Ursynowa, zebrano kilkaset podpisów pod petycją - burmistrz pozostawał nieugięty. Jego zdaniem konstrukcja przedłużenia - dwie jezdnie o szerokości 6 metrów oraz czterometrowy pas rozdzielający - wynika z przepisów prawa.
- Zarząd Dróg Miejskich wydał opinię, w której wymaga lustrzanego odbicia istniejącego wlotu skrzyżowania - mówił Robert Kempa podczas sesji. A lustrzane odbicie oznacza dwie szerokie jezdnie.
Swoje obawy mają też lokatorzy bloków przy Kazury, którzy podejrzewają, że w przyszłości Belgradzka zostanie pociągnięta aż do Pileckiego, co sprawi, że pod ich oknem przebiegać będzie ruchliwa ulica. Choć zwolenników takiego rozwiązania też nie brakuje - zwłaszcza wśród kierowców z Kabat - to burmistrz Robert Kempa twierdzi, że ono nie powstanie.
- To jest nieprawda, to jest straszenie mieszkańców, którzy pamiętają, że w latach 80. i 90. takie plany były. Od 2006 roku, we wszystkich miejskich dokumentach możliwość takiego połączenia została wyrzucona nawet na poziomie studium rozwoju przestrzennego - zapewnia. I przypomina, że lokalizacja ośrodka wsparcia dla niepełnosprawnych została wybrana za czasów jego poprzednika, który zapomniał o tym, że trzeba poprowadzić do niego dojazd zgodny z obowiązującym planem miejscowym.
Sąsiedzi inwestycji odpowiadają, że decyzja o budowie ośrodka w tym miejscu była błędem i należało ją zmienić. Na co z kolei dzielnica odpowiada, że to inwestycja ważna dla niepełnosprawnych, której nie można przedłużać.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z ROZPOCZĘCIA BUDOWY PRZEDŁUŻENIA BELGRADZKIEJ:
Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się że przedłużenie do Płaskowickiej tej ulicy byłoby wskazane.
Przedłużenie Belgradzkiej do Pileckiego to obecnie jedyna możliwość jaka pozostała na usprawnienie ruchu na Ursynowie na kierunku północ-południe. Dlaczego się taką możliwość wyklucza??!!! Wiele domów na Ursynowie leży przy ruchliwych ulicach, niektóre nawet blisko aurostrady. To jest miasto, gwarancji ciszy chyba trudno wymagać.
Greg13:07, 08.10.2017
niech szybką dokończą tą inwestycją i niech się skupią na kolejnych a ie mieszkańcy biją i biją pianę, trzeba robić parkingi, wymienić chodnik wzdłuż al.KEN ze starych płyt na kostkę...
Łukasz21:00, 08.10.2017
Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się że przedłużenie do Płaskowickiej tej ulicy byłoby wskazane.
Arnie09:27, 09.10.2017
Przedłużenie Belgradzkiej do Pileckiego to obecnie jedyna możliwość jaka pozostała na usprawnienie ruchu na Ursynowie na kierunku północ-południe.
Dlaczego się taką możliwość wyklucza??!!! Wiele domów na Ursynowie leży przy ruchliwych ulicach, niektóre nawet blisko aurostrady. To jest miasto, gwarancji ciszy chyba trudno wymagać.
gddkia12:32, 09.10.2017
Gdzie ty w Warszawie widziałeś autostradę? Najbliższa jest A2, ale ona zaczyna się w węźle Konotopa, kilkanaście kilometrów od Ursynowa.
kocur12:31, 09.10.2017
Skoro musi być lustrzane odbicie, to dlaczego nie zwężono Belgradzkiej tak jak to jest przed skrzyżowaniem z Rosoła? Na prawym pasie i tak już teraz parkują samochody.
qwerty15:03, 09.10.2017
Tak, i zrobić większy parking, bo już teraz buractwo w terenówkach rozjeżdża trawniki dowożąc swoje dzieci do szkoły w NOKu.
kenez12:06, 11.10.2017
Nie musi być lustrzanego odbica. Kolejna ściema.
gotm16:56, 10.10.2017
budować i to szybko
kenez12:06, 11.10.2017
Ślepą ulicę? Czy chodzi Ci o nowe bloki wokół górki kazurki?
xem17:15, 10.10.2017
Kto dal zgode na budowe tego baraku, ktory widac na pierwszym zdjeciu? Do czego toto ma pasowac i jak sie wpisuje w styl dzielnicy??? Co to kurcze jest, kurnik, obora???
kenez12:08, 11.10.2017
Barak wygrał w BP i jest to ośrodek dla niepełnosprawnych, a za całą jego łże-realizację odpowiada pan Kempa (PO) i jego koalicjanci: Kamil Orzeł (PU) i Antoni Pomianowski (IMU).
Siłownia jak śmietnik. "Tam jest taki syf!"
więc kulturę wynosi się z domu. tylko jakiego?
Bolo
13:49, 2025-07-05
Siłownia jak śmietnik. "Tam jest taki syf!"
Najbardziej wartościowe informacje są w... koszach na śmiecie. Zatem tu wystarczy spojrzeć na datę sprzedaży umieszczoną na wyrzuconych paragonach. Wtedy będzie wiadomo, od kiedy kosz nie był opróżniany. Łatwy i prosty sposób na uzyskanie wiarygodnych informacji.
Wojtek63
11:56, 2025-07-05
Rejestracja auta przez internet i koniec z przynoszenie
Szok! Jeszcze z 30 lat i dogonimy kraje cywilizowane.
Somsiad
08:37, 2025-07-05
Śledztwo w sprawie pożaru w metrze
To wszystko wina PiSu, czy już tak rafau powiedział?
Q
08:32, 2025-07-05
9 21
o tak, jeszcze więcej prześlicznej kostki!
1 14
Wnioskując po mocno poprawnym gramatycznie stylu "niech szybką dokończą tą inwestycją" i po charakterystycznej retoryce "mieszkańcy biją i biją pianię" Greg to chyba jakiś urzędowy troll, bo jak można wspierać wyrzucanie pieniędzy podatników w błoto?