Wyburzą wiadukt na Pileckiego. Ursynów protestuje

Szykują się wielkie zmiany na skrzyżowaniu Puławskiej i Pileckiego. Na pewno zniknie wiadukt, który jest w złym stanie technicznym. Pytanie, czy powinien zostać odbudowany. Z dokumentów i analiz, do których dotarliśmy, wynika, że nie ma takiej potrzeby. Ursynowscy radni protestują.

W kwietniu ubiegłego roku jako pierwsi pisaliśmy o możliwości wyburzenia wiaduktu, który ułatwia kierowcom skręt z Puławskiej w Pileckiego. 

Wiadukt łączący Puławską z Pileckiego jest w złym stanie technicznym. Z tego powodu ustawione zostało na nim ograniczenie tonażowe do 3,5 tony. Docelowo, w perspektywie kilku lat, potrzebna będzie rozbiórka obiektu, bo proste czynności konserwacyjne nie wydłużą już bardziej jego żywotności. Dlatego właśnie zawnioskowaliśmy do Rady m.st. Warszawy o wszczęcie przygotowań do przebudowy skrzyżowania i przyznanie pieniędzy na prace przygotowawcze

- mówił nam Mikołaj Pieńkos z Zarządu Dróg Miejskich.

Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta nie zasypiał gruszek w popiele. Ogłosił przetarg na opracowanie koncepcji przebudowy ważnego skrzyżowania. Dwa pierwsze postępowania zostały w 2024 roku unieważnione. 

Obecnie trwa trzecie postępowanie, którego celem jest wyłonienie wykonawcy, który opracuje wielowariantową koncepcję programową, projekt budowlany oraz projekty wykonawcze. Termin składania ofert mija 27 lutego.

- mówi Agata Choińska-Ostrowska z SZRM.

Prace projektowe mają potrwać 22 miesiące, z możliwością przedłużenia o kolejne 6 miesięcy, a więc rozpoczęcie realnych zmian przy Puławskiej to kwestia 2027 roku.

Skrzyżowanie Puławska - Pileckiego - Poleczki. Co proponują urzędnicy od dróg?

Urzędnicy zajmujący się bezpieczeństwem ruchu drogowego wydali przyszłemu projektantowi wytyczne do stworzenia koncepcji. Wynika z nich, że los wiadukt przy ul. Pileckiego jest przesądzony. Zostanie on rozebrany. Drogowcy mają mnóstwo argumentów za takim rozwiązaniem, nie tylko zły stan techniczny obiektu.

W analizie przeprowadzonej dla Biura Architektury i Planowania Przestrzennego wskazano, że odbudowa wiaduktu może nie być konieczna. Zgodnie z pomiarami ruchu z lat 2019 i 2022, natężenie ruchu na wiadukcie znacznie spadło, co może wynikać z oddania do użytku Południowej Obwodnicy Warszawy. BAiPP sugeruje, że wszystkie relacje mogą zostać obsłużone w poziomie terenu, co byłoby tańszym i prostszym rozwiązaniem.

Z kolei Biuro Zarządzania Ruchem Drogowym zaproponowało kilka wariantów przebudowy skrzyżowania. Jednym z nich jest skrzyżowanie z wyspą centralną, które pozwoliłoby na zachowanie rezerwy terenowej pod ewentualną budowę wiaduktów w przyszłości.

Innym rozwiązaniem jest skrzyżowanie zwykłe, które mogłoby zostać uzupełnione o dodatkowe podwarianty, m.in.

• pełnorelacyjne skrzyżowanie ulic Puławskiej i Romera,
• rezygnacja z relacji wschód-południe (z Pileckiego w stronę Piaseczna) na skrzyżowaniu Puławskiej i Pileckiego,
• rezygnacja z relacji północ-wschód (skręt z Puławskiej w Pileckiego) z ewentualnym pozostawieniem możliwości skrętu dla autobusów,
• budowa zawrotki po południowej stronie skrzyżowania Puławskiej i Romera,
• umożliwienie zawracania na wschodnim wlocie ul. Poleczki na skrzyżowaniu z ulicą Taneczną, dopuszczenie możliwości przechodzenia przez przejścia dla pieszych na północnym wlocie skrzyżowania na 2 razy.

BZRD zaleca również, aby w każdym z wariantów uwzględniono bezkolizyjne skręty w lewo, koordynację sygnalizacji świetlnej oraz poprawę warunków dla pieszych i rowerzystów. Wśród proponowanych rozwiązań znajduje się również możliwość wyburzenia wiaduktu i zastąpienia go skrzyżowaniem w poziomie terenu.

Wiadukt na Pileckiego. Radni przeciwni jego likwidacji

Wielkie obawy o przyszłość skrzyżowania Puławskiej z Pileckiego mają ursynowscy radni i społecznicy. Niemal wszyscy protestują przeciwko likwidacji tego użytecznego obiektu. Argumentują, że jego likwidacja może prowadzić do zwiększenia korków na Ursynowie.

Maciej Antosiuk, radny dzielnicy z Projektu Ursynów, podkreśla, że wiadukt jest kluczowym elementem infrastruktury dla mieszkańców Ursynowa, a jego usunięcie dodatkowo obciąży już i tak zatłoczone ulice.

Wiadukt powinien koniecznie zostać odtworzony. Obecnie jest to jeden z głównych wjazdów dla kierowców mieszkających na Ursynowie. Jeśli go usuniemy, to dodatkowo zakorkujemy Ursynów

Podobnego zdania jest Olga Górna, radna Koalicji Obywatelskiej, która uważa, że wiadukt dobrze się sprawdza i nie powinno się go likwidować bez wyraźnej potrzeby.

Na tym ruchliwym skrzyżowaniu upłynnienie skrętów i zapewnienie ich bezkolizyjności i bezpieczeństwa powinno być priorytetem. Wiadukt realizuje te cele doskonale, dlatego uważam, że powinien zostać odtworzony.

Również Mateusz Rojewski, radny PiS, opowiada się za odtworzeniem wiaduktu. - Nie wyobrażam sobie, aby tak intensywnie eksploatowana instalacja miała zostać rozebrana. Proszę wyobrazić sobie paraliż, do którego dojdzie w miejscu, w którym wiadukt zniknie z trzypasmowej drogi - przekonuje.

Łatwo zburzyć i na lata pozostawić tymczasowe rozwiązanie w terenie a dobre rozwiązanie na papierze. Uważam, że do tematu należy podejść kompleksowo, a nie fragmentarycznie, zbadać kierunki przemieszcza się pojazdów na i z Ursynowa i w oparciu o takie dane można podejmować decyzję. Drogi to naczynia połączone zmiana w jednym miejscu może wygenerować problem w innym miejscu.

Przy okazji należy pamiętać o przebudowie skrzyżowania Herbsta, Zięby z Pileckiego, o które zabiegają mieszkańcy, jak również jak wpłynie przebudowa skrzyżowania Puławskiej z Pileckiego na wcześniejsze skrzyżowanie z Romera, które też przy okazji może warto przebudować i umożliwić wyjazd z Romera w kierunku Piaseczna

- mówi Paweł Nowocień z Otwartego Ursynowa.

Z kolei Jeremi Czarnecki z Lewicy zwraca uwagę na bezpieczeństwo ruchu, podkreślając, że ważne jest zapewnienie bezkolizyjnych skrętów w lewo, które obecnie generują ryzyko kolizji.

Mnie najbardziej interesuje możliwość wykonania bezkolizyjnego skrętu w lewo w innym, generującym znaczny potencjał kolizji, kierunku, tj. z Pileckiego w stronę Piaseczna i podobnie z Poleczki na północ w stronę Centrum. Było już kilka niebezpiecznych wypadków z udziałem pojazdów skręcających w lewo oraz jadących na wprost pomiędzy Poleczki i Pileckiego.

- mówi działacz społeczny.

Burmistrz Ursynowa Robert Kempa (KO) podchodzi do tematu z ostrożnością, podkreślając, że "decyzja powinna zostać podjęta na podstawie analiz ekspertów, a nie populistycznych haseł."

Kierunkowo najwłaściwszym rozwiązaniem wydaje się docelowe odtworzenie wiaduktu, ale poczekajmy na analizy ekspertów i wówczas rozmawiajmy o wariantach i ich zaletach, wadach i kosztach. Populizm w stylu Projektu Ursynów może sprawdza się w polityce, ale nie w kwestiach bezpieczeństwa ruchu drogowego.

- komentuje Kempa.

Co dalej z wiaduktem i skrzyżowaniem?

Jak poinformował Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta, prace rozpoczną się od opracowania koncepcji programowej obejmującej różne warianty przebudowy skrzyżowania. Przeanalizowane zostaną zarówno rozwiązania jedno-, jak i dwupoziomowe. Dla każdego wariantu przygotowane zostaną symulacje natężenia ruchu.

Do dalszych prac projektowych wybrany zostanie wariant optymalny pod względem funkcjonalności układu drogowego oraz kosztów realizacji. Następnie opracowany zostanie dla niego projekt budowlany i projekty wykonawcze oraz uzyskane niezbędne decyzje administracyjne.

- mówi Agata Choińska-Ostrowska.

Ostateczna decyzja co do przyszłości skrzyżowania Puławskiej i Pileckiego zapadnie więc dopiero po szczegółowych analizach i konsultacjach. Najwcześniej w 2027 roku.

W ostatnich latach tuż przy wiadukcie na Pileckiego powstała inwestycja z lokalami użytkowymi na wynajem dewelopera JW Construction. Drogowcy zezwolili wówczas na wytyczenie wjazdu i wyjazdu z tego obiektu na ulicę Pileckiego dosłownie przy wylocie z wiaduktu. To wskazuje, że ZDM myśli o rozebraniu wiaduktu już od kilku lat.

Wiadukt przy Pileckiego powstał w latach 80., aby ułatwić dojazd do rozbudowujących się osiedli ursynowskich. Skrzyżowanie pod nim było już modernizowane - w 2013 roku. Drogowcy dodali wówczas nowe pasy ruchu do jazdy na wprost z ulicy Poleczki oraz osobny lewoskręt dla autobusów w Pileckiego.

[ZT]28137[/ZT]