Ze sporym opóźnieniem w stosunku do wcześniejszych zapowiedzi ratusza ruszyła budowa drogi rowerowej na ulicy Nugat. Ścieżka połączy ulicę Rosoła z Kiedacza, gdzie droga dla rowerów już jest. Dyskusyjny jest brak powiązania nowej ścieżki z przejazdem rowerowym przez ulicę Rosoła, który prowadzi prosto w....ogrodzony trawnik. To jeden z wielu absurdów drogowych na Ursynowie.
Dzielnica nie wybuduje jednak drogi po południowej stronie Nugatu, bo nie ma tam na nią miejsca. Absurd więc pozostanie, ale rowerzysta będzie miał alternatywę - jeśli drogowcy wytyczą przejazd przez Nugat i powiążą go z nową drogą wzdłuż tej ulicy to przynajmniej będzie można mówić o ciągłości jazdy.
Nowa droga rowerowa wytyczona została kosztem szerokiego chodnika oraz zieleni przyulicznej. Co ciekawe, 10,5-metrowa jezdnia ulicy Nugat, ewidentnie ponad potrzeby kierowców, nie zostanie naruszona.
Budowa ruszyła. Rodzice już narzekają, że wykonawca nie stosuje zasad bezpieczeństwa. Codziennie rano przez rejon robót przechodzi tłum dzieci zmierzających na lekcje.
Wykopy powinny być zabezpieczone, powinny być to jakoś wygrodzone. Jeżeli chodnik ma poniżej 1,5 metra szerokości, to też powinien być wygrodzony. A tymczasem koparka jeździ sobie z przejścia dla pieszych na takie zwężenie do panów, którzy rozbierają chodnik. Koparka sobie jeździ, a tłum dzieci zasuwa rano na 7:45 na pierwszą lekcję. Dziwię się, że dyrektor szkoły nie postawił warunku, że takie prace powinny odbywać się np. w soboty
- mówi zaniepokojony rodzic ucznia Szkoły Podstawowej nr 343 przy Kopcińskiego, która znajduje się w pobliżu ulicy Nugat. Dzieci z osiedla przechodzą przez przejście dla pieszych na Nugat i przesmykiem między sklepem Warus a ogrodzeniem szkoły idą na lekcje. Rano zamieszanie rzeczywiście jest duże. Teraz przez roboty drogowe jeszcze większe.
Powinny być wygrodzenia, kartki, przecież to jest standardowa procedura, że jak się przechodzi przez przejście dla pieszych i nie ma dalej drogi, to się wyznacza strzałką, brak przejścia. Te rzeczy tam powinny być, zwłaszcza że to jest przy szkole.
- mówi nasz czytelnik.
Dzwonił z interwencją do Straży Miejskiej, ale efektów nie ma.
Ostatnio moja córka z koleżanką jechała, jedna na hulajnodze, druga na rowerze, więc wiadomo, że mi uciekają, ja ich nie dogonię. No i jest tam ta jeżdżąca koparko-ładowarka
- dodaje.
Zadzwoniliśmy z interwencją do burmistrza Ursynowa Roberta Kempy. Ten obiecał, że natychmiast wykonawca prac inwestycyjnych zostanie upomniany.
- Zwrócimy uwagę firmie, żeby poprawiła bezpieczeństwo. Może zorganizować te prace po prostu np. o godz. 8:30 po prostu? - mówi burmistrz.
O efektach interwencji przekonamy się w poniedziałek, gdy drogowcy wrócą na swoje stanowiska pracy, a o projekcie drogi rowerowej w tym miejscu wkrótce napiszemy więcej, bo niektóre jego elementy są co najmniej kontrowersyjne, również z punktu widzenia bezpieczeństwa dzieci.
Rozjechiwany10:04, 21.09.2024
W tym kraju przyjęło się, że pojazdy budowy i obsługi jakichkolwiek inwestycji i wykonujące usługi nie podlegają żadnym przepisom - o ruchu drogowym czy innym. Kierowcy koparek, śmieciarek, aut dostawczych itp. jeżdżą i stają jak im się podoba - na trawnikach, chodnikach, przejściach dla pieszych itd. Problem jest nie tylko na Nugat. 10:04, 21.09.2024
TypowyBurdello10:56, 21.09.2024
Normalka w obróconej umysłem o 360 stopni warszafce, śmieszne miasto gdzie absurd goni absurd i wszystkim w koło jest goło i wesoło :) 10:56, 21.09.2024
Boom08:11, 22.09.2024
Absurd to jest nieznajomość kątów 🤣🤣🤣 08:11, 22.09.2024
Burmistrz ,,pilnuje11:39, 21.09.2024
Kolejna budowa z narażeniem dzieci.
A przy Bażantarni to co? Lepiej?
Bałagan,niebezpieczeństwo realne zagrożenie zdrowia i życia.
Dobrze jak nieuk po Collegium Humanum okopał się w urzędzie na kolejną kadencję.
Wybierajcie tak dalej ! 11:39, 21.09.2024
bike11:47, 21.09.2024
Na Rowerowy Maj będzie jak znalazł. Uczniowie będą bezpieczniej docierali rowerami do szkoły, a w przyszłości... miejmy nadzieję że do pracy. Dobre przyzwyczajenia niech zostaną w dorosłym życiu. Ale do tego potrzeba więcej nowych dróg rowerowych. Widać też że obecne DDR są już na niektórych ciągch zbyt wąskie. Czas pomyśleć o przebudowie DDR na dwukierunkowe. Panie i Panowie Radni, działajcie. 11:47, 21.09.2024
Użytkownik aninimowy16:59, 22.09.2024
Trzeba Dodać że są też ścieżki rowerowe o okropnej nawierzchni np. Pileckiego na odc Poleczki-Reontgena deweloper wymienił jakieś 350m tej ścieżki ale reszta nadal się rozjeżdża. Hulajnogi i inne pojazdy z mniejszymi kołami nie mają szans tam. 16:59, 22.09.2024
Boom10:14, 23.09.2024
Ale rowerowy luty to wciąż niewypał 🙂 10:14, 23.09.2024
niestety12:13, 23.09.2024
0 0
Jedną przyczyn takiego bałaganu w bezpieczeństwie ruchu drogowego, jest to , że pozwolenia na budowę i plany zagospodarowania pozwalają na niszczenie , a nawet likwidację istniejących już ciągów komunikacyjnych. Tym sposobem niektórzy mieszkańcy Ursynowa muszą przemieszczać się do swoich domostw "z duszą na ramieniu". Nigdy nie wiadomo, czy nie nadjeżdża kierowca, który nie zna tego terenu i nie wie, że to jedyne dojście do domu , czy punktu usługowego, a nie normalna droga dojazdowa. 12:13, 23.09.2024