Budowa parku nad POW: Płot zasłania rowerzystów. Tylko czekać na wypadek

Postawione niedawno ogrodzenie zaplecza budowy parku nad tunelem POW zasłania widoczność kierowcom - alarmują mieszkańcy. Chodzi o skrzyżowanie ul. Braci Wagów z ul. Płaskowickiej. Budowlańcy postawili przy nim płot, przez który nie widać jadących ścieżką rowerzystów.

Od kilku dni firma Palmett - wykonawca parku linearnego na Ursynowie - przygotowuje się do rozpoczęcia budowy. Pierwsze prace - zgodnie z zapowiedziami ruszyły na odcinku pomiędzy ul. Stryjeńskich a aleją KEN. Zanim wjedzie ciężki sprzęt i zacznie się przebudowa i budowa instalacji, m.in. pod szykowaną bliżej al. KEN fontannę, budowlańcy stawiają ogrodzenia wokół sprzętu, wentylatorów tunelu oraz zaplecza budowy.

Ogrodzone wentylatory i przyszłe zaplecze budowy

To ostatnie powstanie na parking przy ul. Braci Wagów po stronie dawnego bazarku. Palmett po świętach wielkanocnych zaczął informować kierowców, że muszą zabrać swoje auta z tego miejsca, podobnie jak z parkingu położonego po drugiej stronie ulicy.

Przyszłe zaplecze zostanie ogrodzone całkowicie. Stanęły już płoty przy skrzyżowaniu Braci Wagów z ul. Płaskowickiej, przy wspomnianym wcześniej parkingu. I tu pojawił się problem. Ogrodzenie zasłania kierowcom jadącym Braci Wagów rowerzystów nadjeżdżających z prawej strony ścieżką rowerową wzdłuż Płaskowickiej.

- Płot sąsiaduje ze ścieżką rowerową, po której niekiedy z dużą prędkością poruszają się rowerzyści i użytkownicy elektrycznych hulajnóg. Wyjazd z ul. Braci Wagów w ul. Płaskowickiej jest obecnie niezwykle niebezpieczny, ponieważ rowerzystę na ścieżce dostrzega się dopiero tuż przed maską samochodu - alarmuje nasza czytelniczka Magdalena.

Z powodu niefortunnego płotu już doszło do niebezpiecznej sytuacji na drodze.

We wtorek rano byłam świadkiem niebezpiecznego zdarzenia - na szczęście dzięki ostrożności kierowcy samochodu udało się uniknąć kolizji, ale to tylko kwestia czasu. Płot stoi przy drodze uczęszczanej także przez dzieci (w pobliżu jest przedszkole i szkoła). Dobra widoczność jest tu kluczowa

- pisze mieszkanka i apeluje do wykonawcy parku o wymianę przęseł płotu na siatkę ogrodzeniową, przez którą będzie widać, co się dzieje na poprzecznej drodze dla rowerów.

Marek Stefański, dyrektor realizacji parku linearnego z firmy Palmett zareagował na zgłoszenie bardzo szybko. Obiecał zmiany.

- Już się tym zajmujemy, ale proszę mieć na uwadze, że za odrodzeniem - nawet tym z siatki - będą się znajdowały maszyny budowlane oraz kontenery również  ograniczające widoczność, na co już nic nie będziemy mogli poradzić - odpowiada Stefański mieszkance.

Obie strony muszą zachować szczególną ostrożność

We wtorek po południu stalowe ogrodzenie zasłaniające widoczność jeszcze stało. Ma się to wkrótce zmienić, choć nie wiadomo jeszcze, na co zostanie wymienione. Pojawił się za to wysoki słup, prawdopodobnie na kamery monitoringu.

Kierowcy wyjeżdżający z Braci Wagów będą musieli zachować nadzwyczajną ostrożność w tym miejscu, podobnie jak rowerzyści korzystający z drogi rowerowej. Jak przypomina Komenda Stołeczna Policji, przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym nakładają na kierujących pojazdem obowiązek, aby zbliżając się do przejazdu dla rowerów, zachowali szczególną ostrożność i ustąpili pierwszeństwa kierującemu rowerem, który już znajduje się na tym przejeździe, a nie, gdy na ten przejazd wjeżdża. Wiele zatem zależy od odpowiedzialności obu stron. 

Podobny problem był kilka lat temu z ogrodzeniem budowy tunelu POW, o czym pisaliśmy.

[ZT]7881[/ZT]

[FOTORELACJA]5614[/FOTORELACJA]