Ponad 80 zawodników wzięło udział w drugiej tegorocznej edycji turnieju Szach Mat Arena. Cieszą dobre wyniki dzieci z ursynowskiej szkółki prowadzonej przez UCSiR.
Oni po prostu kochają szachy! W 5. edycji turnieju Szach Mat Arena wystąpili zawodnicy dorośli oraz dzieci do 14 lat. Skupione twarze, szybkie decyzje, próba zaskoczenia przeciwnika, zacięta i emocjonująca walka - tak wyglądał sobotnia rywalizacji w Arenie Ursynów.
- Lubię grać w szachy, rozwijają logikę, dzięki nim jestem dobra w matematyce - mówi nam 8-letnia Łucja Szemplińska. W turnieju brały udział nawet 6-latki.
Grano systemem szwajcarskim - 7 rund po 15 minut na zawodnika. Na Ursynów przyjechali zawodnicy z całej Polski.
- Myślę, że zawodnicy mieli satysfakcję z rozegranych tutaj pojedynków. To była dobra okazja, by sprawdzić swoją formę na zakończenie 2017 roku - mówi Paweł Rymarowicz, główny sędzia zawodów.
W kategorii do 14 lat zwyciężył Ryszard Ćwiek z UKS SP 321 na Bemowie, drugi był Rafał Tutaj z KU AZS UW w Warszawie, a trzeci - Jerzy Szempliński z KS LAURA Chylice. Najlepszy ursynowianin Mikołaj Szaniawski był szósty.
W kategorii open triumfował Błażej Kaleta z Klubu Szachowego Hetman w Katowicach, drugi był Robert Rafa z LKS Lotos Jabłonna, a trzeci - Dawid Janulek z PSSz Pszczyna.
W turnieju wystąpili również młodzi pasjonaci szachów ze szkółki prowadzonej w Arenie Ursynów przez instruktorkę Kamilę Jarmużyńską.
- Od zera udało nam się zbudowac szkółkę, do której uczęszcza już kilkanaście osób. Spotykamy się dwa razy w tygodniu we wtorki i czwartki - mówi Kamila Jarmużyńska, która zachęca do zapisywania dzieci na szachy. Ta dyscyplina sportu uczy logicznego myślenia, podejmowania decyzji, poprawia wyniki w nauce - zwłaszcza w przedmiotach ścisłych.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z TURNIEJU:
Wakacje w komunikacji: Linie znikają, trasy się kurczą
Jeszcze jedna rzecz - pewne wstydliwe sprawy odsłaniają się czasem przez przypadek, przy okazji. Tu widzimy, sam ZTM to przyznaje, jak niewydolna jest komunikacja miejska w Warszawie. I to częściowo tłumaczy szaleńczą politykę buspasów. Ideologia ideologią, ale po prostu tej niewydolnej instytucji podłączają kroplówkę w postaci ułatwienia przejazdu, uprzywilejowania prawem kaduka. Natomiast złośliwe zwężanie ulic z gadaniem, że kierowcy "przesiądą się" do tej i tak już niewydolnej komunikacji miejskiej to już czysta ideologia, z racjonalnością nie ma nic wspólnego.
Docent marcowy
11:49, 2025-06-29
Wakacje w komunikacji: Linie znikają, trasy się kurczą
Jak "ministra" przeforsuje czterodniowy tydzień pracy, to dopiero się od śmiechu nie powstrzymamy.
Docent marcowy
11:23, 2025-06-29
Wakacje w komunikacji: Linie znikają, trasy się kurczą
No tak wszak wszyscy mają wakacje w tym samym okresie...
Walo
22:52, 2025-06-28
Wakacje w komunikacji: Linie znikają, trasy się kurczą
Kierowcy uciekają w turystykę bo tam się godnie zarabia w godnych warunkach pracy. Nikt by tam nie szedł gdyby grubego problemu nie było. Niech ratusz przedstawi zarobki realne i realne potrącenia za wszystko oraz warunki pracy kierowcy w Warszawie np. na liniach na których nie ma dostępu do bieżącej wody, braku miejsca by coś zjeść i jest jedna ubikacja toi toi a na drugim krańcu brak wc gdzie człowiek jadąc przez pół miasta w korkach musi trzymać się za pęcherz lub zakładać pieluchy i tak przez 10+ godzin. Pomijam już kwestie jazdy bez sprawnej klimy w co trzecim spalinowym autobusie przy 30-35C na zewnątrz a 40-45C w kabinie.
Tomaszek
16:46, 2025-06-28
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz